Walka na samym szczycie tabeli Serie A, pokonanie Atletico Madryt na wyjeździe w Lidze Mistrzów, czy nadanie kontynuacji projektowi poprzez nową umowę z trenerem Stefano Piolim - kibice Milanu mają sporo powodów do okazywania entuzjazmu. I objawia się to także w faktach. Jak pisze Il Corriere dello Sport, niedzielny mecz ligowy z Sassuolo obejrzy na San Siro 57 tysięcy kibiców, co stanowi komplet wobec zasady o 75-procentowej frekwencji. W takiej samej liczbie fani rossonerich będą wspierać zespół 7 grudnia w starciu z Liverpoolem, ale nie tylko. Według włoskich mediów, wszystko zmierza również w kierunku kompletu kibiców na starciu z Salernitaną w sobotę, 4 grudnia.
-zapłacimy więcej za budowe
-gramy tak czy siak co 2 tygodnie więc własny stadion nic nie zmienia
-samemu mamy mniejszy obiekt (prawdopodbnie tak by było).
Nie, to tak nie działa XD