Jak podaje La Gazzetta dello Sport, jeszcze w dwóch najbliższych meczach Milan będzie musiał sobie poradzić z jednym tylko nominalnym napastnikiem - Zlatanem Ibrahimoviciem. Olivier Giroud, który doznał urazu uda podczas starcia z Atletico Madryt, opuści potyczki z Liverpoolem i Udinese, ale ma wrócić do zdrowia na wieńczące 2021 rok pojedynki z Napoli oraz Empoli. Francuz kontynuuje rehabilitację i nic nie wskazuje na żadne komplikacje w tym zakresie.
Kontuzje i absencje oczywiście się zdarzają, ale w tym przypadku możemy mówić albo o pechu, albo zawiedzionych nadziejach. Bo nie był gościu sprowadzany po to, aby po 16 kolejkach nabić 490 minut.
Giroud był również sprowadzany, aby swoim doświadczeniem pomagać nam w Lidze Mistrzów. 5 spotkań, 260 minut. Żadnej bramki i asysty.
Dobre ,dobre.