Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Wygrać po siedmiu latach

17 grudnia 2021, 23:11, cinassek Aktualności
Wygrać po siedmiu latach

Po raz ostatni Milan pokonał Napoli w Serie A na San Siro nieco ponad siedem lat temu – 14 grudnia 2014 roku. Rossonerim bardzo zależy, aby ta kiepska passa z rywalem z południa wreszcie została przerwana. W niedzielny wieczór w Mediolanie czeka nas hit przedostatniej kolejki w tym roku.

Neapolitańczycy w sezon weszli bardzo mocno, długo nie przegrywając nawet jednego spotkania. Teraz jednak są po trzech spotkaniach z rzędu bez zwycięstwa, w tym dwóch porażkach – kolejno 2:3 z Atalantą Bergamo oraz 0:1 z Empoli. Osunęli się na czwartą lokatę, a teraz w bezpośrednim starciu z rywalem z czołówki mogą się odkuć.

To samo w pewnym sensie może jednak powiedzieć i Milan. Rossoneri co prawda na początku grudnia objęli prowadzenie w tabeli, ale na krótko, bo utracili je remisem w Udine. Teraz wiedząc już, że Inter rozbił Salernitanę, muszą zgarnąć komplet punktów, aby dalej dyszeć lokalnemu rywalowi na karku i nie stracić go z zasięgu wzroku.

Ekipa prowadzona przez trenera Luciano Spallettiego przyjedzie na San Siro mocno osłabiona. W szeregach azzurrich jest kilka kontuzji, a dodatkowo dotyczą one piłkarzy o niebagatelnym znaczeniu dla drużyny. Mowa o Victorze Osimhenie, Lorenzo Insigne, Kalidou Koulibalym oraz Fabianie Ruizie. Rzutem na taśmę do zdrowia mają szansę wrócić Stanislav Lobotka oraz Mario Rui.

Na murawie San Siro ujrzymy także Piotra Zielińskiego, który w ostatnich dniach również był pod obserwacją lekarzy. Ponadto w składzie drużyny z Neapolu nie zabraknie innych ważnych postaci. Można tu wskazać chociażby bramkarza Davida Ospinę, ale też Andre Anguissę, Hirvinga Lozano czy znów znajdującego się w dobrej formie Driesa Mertensa.

Stefano Pioli jednak, podobnie jak i jego kolega po fachu pracujący w Napoli, również nie może cieszyć się komfortem kadrowym. Kontuzje wykluczają grę Alessandro Plizzariego, Simona Kjaera, Davide Calabrii, Ante Rebicia, Rafaela Leao oraz Pietro Pellegriego. Dodatkowo rozchorował się Theo Hernandez. Jedynym graczem, którego szkoleniowiec rossonerich odzyskał w tym tygodniu, jest Olivier Giroud.

Pole manewru siłą rzeczy staje się więc ograniczone. Rywalizację na prawej obronie z Pierrem Kalulu wydaje się wygrywać Alessandro Florenzi. W środku pola tym razem ujrzymy duet Sandro Tonali – Franck Kessie. Jeżeli zaś chodzi o lewe skrzydło, tu z konieczności będzie musiał wystąpić Rade Krunić. Na szpicy niezmiennie pojawi się strzelec pięknej bramki z Udinese, Zlatan Ibrahimović.

Poprzednie starcie rossonerich z azzurrimi miało miejsce 14 marca tego roku – goście wygrali w Mediolanie 1:0 po bramce Matteo Politano. Od ostatniej wygranej ligowej z neapolitańczykami u siebie, co miało miejsce w 2014 roku po golach Jeremy'ego Meneza i Giacomo Bonaventury, mediolańczycy pokonali tych przeciwników w stolicy Lombardii tylko raz – w styczniu 2019 w Pucharze Włoch po debiutanckich bramkach Krzysztofa Piątka.

Mecz 18. kolejki Serie A, AC Milan – SSC Napoli, rozpocznie się w niedzielę, 19 grudnia o godzinie 20:45 na San Siro. Sędzią głównym tego starcia będzie Davide Massa z Imperii. Mecz na antenie Eleven Sports 1 komentować będą Mateusz Święcicki i Filip Kapica.

PRZEWIDYWANE SKŁADY:

AC MILAN (4-2-3-1): Maignan – Florenzi, Tomori, Romagnoli, Ballo-Toure – Tonali, Kessie – J. Messias, B. Diaz, Krunić – Ibrahimović

SSC NAPOLI (4-2-3-1): Ospina – Di Lorenzo, Rrahmani, J. Jesus, M. Rui – Anguissa, Demme – Politano, Zieliński, Lozano – Mertens


R E K L A M A





26 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Victor Van Dort
Victor Van Dort
19 grudnia 2021, 18:49
Niewątpliwie jest to jeden z tych meczów które można zaliczyć do tych określanych jako premium. Obie drużyny od początku sezonu praktycznie idą w łeb i walczą o te same cele. Podobieństwa można się też doszukać w kontuzjach które trapią kadry jednego i drugiego zespołu. Jako naturalny optymista wierzę że dzisiaj Milan wygra, ale jest tyle zmiennych i niewiadomych że trudno tak naprawdę wskazać która drużyna jest faworytem w tym spotkaniu myślę że to jest mecz z tych 50 x 50. Ostatnio Milan trochę kopał się po czole przeplatał średnie, słabe i bardzo słabe występy. Od pucharowego spotkania z atletico Madryt który rozegraliśmy w fenomenalny sposób, nie zagraliśmy naprawdę dobrego meczu wierzę że dzisiaj wieczorem wreszcie pokażemy charakteri wreszcie zagramy dobry mecz. Takie spotkania lubią skończyć się remisem więc i ten wynik mnie nie zaskoczy dla mnie najważniejsze jest to jak zaprezentuje się Milan , czy zwycięży i czy na boisku będzie się dało oglądać to co zaoferuje nam drużyna Stefana, mimo to absencji musimy się otrząsnąć ze słabej gry i zacząć prezentować przyzwoity poziom tj. tworzyć jakieś akcje, kreować coś, budować akcje od bramki i skutecznie finalizować swoje szanse. Koniec tego dziadowania, dzisiaj musi być wieczór Milanu! Dzisiaj Milan niech zagra ponad stan! Niech pokażą klasę, Yaja i charakter dziś czerwono-czarna część Mediolanu powinna świętować zwycięstwo, niech się stanie.
Edytowano dnia: 19 grudnia 2021, 18:56
0
roby45
roby45
19 grudnia 2021, 18:07
Patrząc rozsądnie przez pryzmat ostatnich męczy to bóczni obrońcy tragedi ,Balo wiadomo a Florenzi jeszcze nie widziałem żeby cokolwiek zribil pożytecznego,statysta.Kessie słaby sezon,Mesjasz coś tam potrafi ale czy wystarczy,Krunic na lewej flance nic ciekawego mimo że gra naprawdę solidnie,Ibra No strzela ale dużo marnuje a mi brakuje napastnika ruchliwego...szansa ogromną wygrać z nie podstawowym Napoli tylko czy potrafimy?
0
mmielczar123
mmielczar123
19 grudnia 2021, 17:48
Pytanie, czy Kessie w swoje urodziny da z siebie 100%, czy wręcz przeciwnie
0
Dawid_19
Dawid_19
19 grudnia 2021, 10:48
Nie wyobrażam sobie dzisiaj innego wyniku, jak nasze zwycięstwo. Za dużo rocznic, aby nie wygrać :) moje 28 urodziny, 18 lat kibicuje Milanowi, a jeszcze dzisiaj okazało się, że Fik i Franck też obchodzą swoje urodziny! Panowie do dzieła! :) FORZA MILAN!
3
Maxum
Maxum
19 grudnia 2021, 03:08
Sorry z off top, ale mu nikt nie mówił ze Padre Pioli dostał angaż jako Dijkstra w nowym sezonie Wiedźmina od Netflixa?
1
paweł_piotr
paweł_piotr
19 grudnia 2021, 08:12
Weź nawet tu nie wyjeżdżaj tym czymś (nawet nie nazywam tego Wiedźminem) od syflixa.
0
TrenerMarek
TrenerMarek
18 grudnia 2021, 21:34
Wygramy bo jesteśmy Milanem!! Od lat nie mieliśmy takiej drużyny. Już dawno wstaliśmy z kolan i teraz walczymy w stójce.. Milan trzeba mieć w sercu!!!
0
dejnio
dejnio
18 grudnia 2021, 17:14
Optymistą być nie można. Przy stanie naszej kadry i aktualnej formie drużyny to raczej Napoli wygra, może będzie remis. To nie jest dobry moment na przełamanie złej passy w meczach z Neapolem.
2
Cisek666
Cisek666
18 grudnia 2021, 18:30
Prawdziwy polski kibic.... Pesyma na całego... Kibice romy dzisiaj też pewnie nie dawali większych szans swojemu klubowi w starciu z rozpędzoną Atalantą... A tu... Pyk.... Niespodzianka.
3
dejnio
dejnio
18 grudnia 2021, 19:26
Nie jestem jednym z tych niepoprawnych optymistów. Widzę jak jest i nasze szanse oceniam jako niewielkie. Jeżeli myślisz inaczej to cóż... bardzo się cieszę. Wolałbym żebyś to Ty miał rację :)

A co do tej "polskości", jesteśmy smutnym narodem, ze smutną historią, żyjącym w bardzo smutnych czasach. A poza tym przez 7 miesięcy w roku nie ma tu słońca, a lato nie jest gorące jak to mawiał klasyk ;) Więc co tu się dziwić.
1
LunaS
LunaS
18 grudnia 2021, 19:45
E tam pitolenie - szanse są 60 do 40 dla Milanu. U nich gorszy szpital.
0
dejnio
dejnio
18 grudnia 2021, 20:25
Pisałem ten komentarz w momencie kiedy wg doniesień na środku miał grać Gabbia, także szanse się delikatnie przesunęły w naszym kierunku :D Ale nadal będzie mega ciężko.
0
wielki prostownik
wielki prostownik
18 grudnia 2021, 20:45
Napoli też ma wiele kontuzji i ostatnio gra słabo. Nie będzie łatwo ale szanse oceniam pół na pół.
1
iMmortal_1899
iMmortal_1899
18 grudnia 2021, 21:30
dejno prawdziwy kibic. Wierzy zawsze do końca. Forza denjo!
1
Szulaj22
Szulaj22
18 grudnia 2021, 17:01
Z Balo I Gabbia stawiam na pewna wygrana Napoli.
0
bartekxd22
bartekxd22
18 grudnia 2021, 13:39
Theo nie zagra :)

W latach 2013-2019 siadałem do oglądania Milanu z obojętnością, ze zrezygnowaniem. Były wyjątki jak derby, czy mecze z Turynem. Jednak pewnie, jak wielu z nas tutaj, Pioli przywrócił nam ten entuzjazm, gdzie na mecz czeka się z wypiekami na twarzy. Dzisiaj w dni, godziny poprzedzające spotkanie, chcę mi sie po prostu rzygać. Mam mdłości na myśl, że zaraz znowu ktoś wypadnie, że kolejnemu się rekonwalescencja wydłuży, że przy każdym upadku na boisku będzie palpitacja serca o zdrowie gościa.

To, że dożyliśmy czasów, kiedy za grę naszych nie musimy się wstydzić, to rzecz piękna, pamiętając poprzednią ,,epokę", ale to, że te czasy są niszczone przez, nawet nie nazwę już tego plagą kontuzji, a coś znacznie większym, na co nie ma dostatecznych w języku polskim określeń, jest znacznie większym ciosem niż patrzenie na Milan Pippo czy Brocchiego.

To uczucie nasiliło się gdzieś po meczu z Atalantą, kiedy nasi masowo zaczęli wypadać, ale tak, przed jutrem zbiera mi się na wymioty.
3
Szulaj22
Szulaj22
18 grudnia 2021, 17:02
Mam podobnie ale te kontuzje zaczynają już mi odbierać vara przyjemność.
0
gago1145
gago1145
19 grudnia 2021, 03:52
Przecież to tylko piłka nożna, nie rozumiem po co niektórzy biorą to tak bardzo na poważnie. Lepiej wziąć sobie na luz i sprawić, aby była ona dodatkiem do naszego życia, a nie czymś istotnym co wpływa na nas w znaczącym stopniu.
1
bartekxd22
bartekxd22
19 grudnia 2021, 18:20
Widzisz w tej wypowiedzi istotne zabarwienie emocjonalne?
0
jarek2572
18 grudnia 2021, 13:34
Co Piątek wtedy Koulibalyego nawinął to nie mam pytań.
6
Majki85
Majki85
18 grudnia 2021, 13:14
Chyba faktycznie lepiej bedzie jeśli Krunic zagra w pierwszym skladzie. Jeśli przegramy pierwsza połowę to z ławki będzie mógł wejść ktoś kto może zrobi różnicę (Messias). Z Krunicem na ławce w przypadku gonienia wyniku nie będziemy mieli czego szukać bo Bosniak się do tego nie nadaje. On jest tylko przeciętnym zolnierzykiem Piolego a nie kimś kto zacznie nam kreować okazje bramkowe.
0
RockStar
RockStar
18 grudnia 2021, 10:13
T. Hernandez ma grypę, występ pod znakiem zapytania
0
pijanyroman
pijanyroman
17 grudnia 2021, 23:35
Same siódemki w tym sezonie nad nami wiszą.
Powrót po 7 latach do LM nie do końca poszedł po myśli, więc może chociaż tutaj...
1
ósmy
18 grudnia 2021, 11:32
Powiem więcej.
Bramkę na wagę zwycięstwa strzeli zawodnik z # 7 Samu Castillejo.
Edytowano dnia: 18 grudnia 2021, 11:33
4
szewczenko85
szewczenko85
17 grudnia 2021, 23:17
Rade Krunic na skrzydle, czyli gramy bez lewego skrzydła Pioli nie wygłupiaj się dawaj tam Messiasa albo Maldiniego.
0
Capirek
Capirek
17 grudnia 2021, 23:25
Też wolałbym żeby wyszedł Maldini - Rade na zmianę bo w zasadzie może grać na kilku pozycjach. Ja bym go przytrzymał połowę meczu i wpuścił za to ogniowo które akurat nie będzie działać. A może to być Jessie, Diaz, Maldini.
Z drugiej strony Krunic jak się już ostatnio pojawia to raczej wypada pozytywnie. Może trzeba mu dać szansę
1







PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI