Dobiegający końca rok 2021 Milan bez wątpienia może określić mianem przełomowego. Po siedmiu latach nieobecności nareszcie udało się wrócić do Ligi Mistrzów i regularnie utrzymywać w czołówce Serie A. W swoim 55. i ostatnim meczu w tym okresie rossoneri zmierzą się na wyjeździe z rewelacyjnym beniaminkiem – Empoli.
Rewelacyjnym, bowiem Toskańczycy spisują się dużo lepiej niż zakładano. Zajmują aktualnie 9. miejsce w tabeli i mając na koncie 27 punktów nie muszą się martwić trudną przeprawą w walce o utrzymanie. A brak presji bez wątpienia otwiera drogę do osiągania jeszcze lepszych wyników.
Toskańczycy w obecnym sezonie wrócili już z kompletem punktów chociażby ze stadionów Juventusu i Napoli. Trener Aurelio Andreazzoli w nadchodzącym pojedynku z rossonerimi nie będzie mógł zaś liczyć na trójkę swoich piłkarzy, których wykluczają kontuzje. Mowa o Samuele Damianim, Nicolasie Haasie oraz Ardianie Ismajlim. Pozostali są do dyspozycji szkoleniowca.
W gronie tym jest chociażby Patrick Cutrone. Wychowanek Milanu, występujący w pierwszej drużynie rossonerich w latach 2017-2019, awizowany jest do gry w podstawowej jedenastce. U jego boku w ataku beniaminka wystąpi Andrea Pinamonti, najlepszy strzelec Empoli w obecnym sezonie. Nie zabraknie także znanego polskim kibicom pomocnika – Szymona Żurkowskiego.
Wicemistrzowie Włoch wybierają się w podróż do Toskanii mocno pokiereszowani przez kontuzje. Urazy niezmiennie leczą Alessandro Plizzari, Simon Kjaer, Davide Calabria, Rafael Leao, Ante Rebić oraz Pietro Pellegri. Do tego wszystkiego doszła jeszcze pauza Zlatana Ibrahimovicia – Szwed przeciążył kolano.
Pozytywną wieścią jest natomiast bez wątpienia powrót do zdrowia Theo Hernandeza. Względem niedzielnego starcia z Napoli, oprócz ponownej obecności Francuza w wyjściowej jedenastce, mamy także ujrzeć Alexisa Saelemaekersa na lewym skrzydle w miejsce Rade Krunicia. Na szpicy wystąpi Olivier Giroud. Obsada pozostałych pozycji ma pozostać niezmienna.
Poprzednie starcie rossonerich z Toskańczykami miało miejsce w sezonie 2018/2019 – na San Siro pewnie 3:0 wygrali gospodarze. Ostatnia wizyta mediolańczyków na terenie obecnego beniaminka przypada zaś na wrzesień 2018 roku i zakończyła się remisem 1:1.
Mecz 19. kolejki Serie A, ostatni pierwszej rundy rozgrywek, pomiędzy Empoli a Milanem rozpocznie się w środę, 22 grudnia o godzinie 20:45 na Stadio Carlo Castellani. Sędzią głównym tego pojedynku będzie Marco Di Bello z Brindisi. Transmisja na żywo w Eleven Sports 3.
PRZEWIDYWANE SKŁADY:
EMPOLI FC (4-3-1-2): Vicario – Stojanović, Romagnoli, Luperto, Parisi – Henderson, Ricci, Żurkowski – Bajrami – Cutrone, Pinamonti
AC MILAN (4-2-3-1): Maignan – Florenzi, Tomori, Romagnoli, T. Hernandez – Tonali, Kessie – J. Messias, B. Diaz, Saelemaekers – Giroud
Osobiscie zastanowilbym sie nad wystawieniem Hernandeza na lewym skrzydle.
Mimo wszystko uważam że większa lukę ostatnio mamy w postaci Kessiego czy Bakayoko i tam bym szukał slabych stron Milanu patrząc od strony Empoli xD
"Theo jest bronia obusieczna" - dobrze napisane.
Umowmy sie, Hernandez stosunkowo czesto robi glupie bledy, podejmuje dziwne decyzje i pewnie wielu z Was zgodzi sie, ze zawalil nie jedna bramke. Ponadto, kiedy zapedza sie on do przodu potrafi stracic pilke w niebezpiecznym miejscu boiska przez co rywale moga wykorzystywac spora wyrwe, ktora zostawia po sobie. Dlaczegoby wiec nie sprobowac ustawic go wyzej, na skrzydle, nawet na stale? Tym sposobem mozna uwypuklic jego najwieksze zalety - atak, jednoczesnie ograniczajac ewentualne bledy w obronie. Facet jest silny, szybki, przebojowy i odwazny. Mysle, ze ta pozycja pozwolilaby mu sie jeszcze bardziej rozwinac, a dla swojego zespolu zamiast broni obusiecznej stalby sie bardzo cenny, kluczowy.
Byc moze dobrym rozwiazaniem byloby sprzedanie Leao? Jego cena aktualnie prawdopodobnie jest dosc wysoka. Z zarobionych na nim pieniedzy sprowadzic ogarnietego lewego obronce, a Theo wrzucic na skrzydlo, gdzie rezerwowym nadal bylby Rebic. Chyba nie glupie?
@dykt4tor... proszę Cię... Leao ma 1 dobry sezon, ba nawet nie połowa. Kessie rok temu miał cały dobry sezon a teraz gra piach.
Jak to mówi Lewy, na pewnym poziomie piłki nożnej najważniejsza jest powtarzalność.
Wątpię, że drugi raz ktoś go nastrzeli :)
Mike
Florenzi-Romagnoli-Tomori-Ballo
Kessie-Bennacer
Messias-Tonali-Theo
Samu xD (żartuję, albo i nie xd)