Theo Hernandez w 2022 rok wszedł doskonale. W meczu z Romą rozegrał najlepsze zdaniem trenera Stefano Piolego spotkanie w sezonie, w starciu z Venezią zdobył natomiast dwie bramki, wywalczył rzut karny i popisał się pięknym podaniem otwierającym przy pierwszym golu. Do wszystkiego dochodzi bardzo pewna postawa w defensywie. Francuz po nieco trudniejszych tygodniach ponownie błyszczy, tak jak do tego przyzwyczaił przez dwa i pół roku pobytu na San Siro.
W tle wszystkiego są negocjacje kontraktowe pomiędzy piłkarzem a klubem. "Jestem naprawdę szczęśliwy od pierwszego dnia w Milanie. Co do rozmów o przedłużeniu umowy, jesteśmy na naprawdę dobrej drodze" - skwitował na gorąco po potyczce w Wenecji lewy obrońca rossonerich.
Problem jednak nie jest w Milanie, ale w całej Seria A. Tu trzeba zmian i pracy od podstaw, bo jeśli się nic nie zmieni to za dekadę kluby seria A będą tylko dostawcami organów do mocniejszych lig.