Nie zapisze do udanych swojego drugiego występu w Pucharze Narodów Afryki pomocnik Milanu, Franck Kessie. Wybrzeże Kości Słoniowej zremisowało 2:2 ze Sierra Leone, zwycięstwo tracąc w doliczonym czasie gry. Już w 12. minucie natomiast, przy stanie 0:0, zawodnik rossonerich zmarnował rzut karny (WIDEO). Na niespełna kwadrans przed końcem 25-latek został zmieniony.
Słonie są liderami tabeli swojej grupy, a w czwartek, 20 stycznia, zakończą w niej zmagania meczem z Algierią.
Solemn karne strzelił ale gra padakę. Byle farfocel go przestawia jak słupek plastikowy.
Obwiniasz Kessiego za swoje subiektywne, obalone przez statystyki odczucie? :D