Wielka nuda zamiast wielkich emocji. Po bezbarwnym meczu zarówno w wykonaniu Milanu jak i Juventusu, we włoskim klasyku na San Siro padł remis 0:0.
Pierwsza odsłona nie należała do szczególnie emocjonujących. Mike Maignan między słupkami bramki gospodarzy nie musiał interweniować w zasadzie ani razu. Gospodarze natomiast próbowali na kilka sposobów. Dwukrotnie bliski celu strzałami z dystansu był Davide Calabria. W 20. minucie rossoneri rozegrali także szybką akcję przed polem karnym bianconerich, który mocnym i celnym uderzeniem zwieńczył Rafael Leao. Skutecznie interweniował jednak Wojciech Szczęsny. Największym minusem pierwszej połowy pozostała kontuzja Zlatana Ibrahimovicia - Szwed musiał opuścić murawę po niespełna połowie godziny prawdopodobnie z powodu problemów ze ścięgnem Achillesa. Pociesza fakt, że napastnik zszedł na ławkę rezerwowych spokojnie o własnych siłach.
Po zmianie stron boiska nic się nie zmieniło. Maignan się nudził, natomiast jeśli mediolańczycy oddawali celne strzały to bez większego stresu radził sobie z nimi Szczęsny. W efekcie po naprawdę nudnym i bezbarwnym meczu na San Siro padł bezbramkowy remis.
AC Milan - Juventus FC 0:0
Żółte kartki: Leao 12', J. Messias 43' - Locatelli 9', Kean 89'
AC MILAN (4-2-3-1): Maignan - Calabria (76' Florenzi), Kalulu, Romagnoli, T. Hernandez - Tonali, Krunić - J. Messias (61' Saelemaekers), B. Diaz (61' Bennacer), Leao (76' Rebić) - Ibrahimović (28' Giroud)
JUVENTUS FC (4-4-2): Szczęsny - De Sciglio, Rugani, Chiellini, A. Sandro - Cuadrado (65' Bernardeschi), Bentancur (90' Rabiot), Locatelli (65' Arthur), McKennie - Dybala (90' Kulusevski), Morata (74' Kean)
Sędzia główny: Marco Di Bello (Brindisi)
*** SKRÓT SPOTKANIA ***
Wystarczy spojrzeć na listę strzelców
1. Ciro Immobile 17
2. Dušan Vlahović 17
3. Giovanni Simeone 12
4. Lautaro Martinez 11
5. Domenico Berardi 10
6. Joao Pedro 10
7. Duván Zapata
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Milan - oprócz zrywów Leao i Theo oraz dwóch akcji Alexisa (gdzie zamiast podać strzelał) z przodu bez fajerwerków, tyły bez większych błędów, ale żadnej wartości dodanej.
Juventus - średnio z przodu, średnio z tyłu. Bez błysku, no w zasadzie parę minut lepszej gry, z której nic nie wynikało. Wynik - zero strzałów w światło bramki.
Di Bello średnio - o ile karne, a raczej ich brak, można tłumaczyć, o tyle brak żółtych kartek za faule na Żiru, Theo i (chyba) Calabrii (albo Tonalim, nie pamiętam) nie do wytłumaczenia. Poza utemperowaniem zawodników. W ogólnym rozrachunku natomiast poprawnie.
Parafrazując klasyka
Sezon 2021/2022 w Serie A to dobry moment na wygrywanie spotkań. Spytacie jak idzie naszym kopaczom. Nie jest dobrze. Co prawda nie jest też źle. Można powiedzieć, że jest średnio.
-To chyba super.
-Jasne, że super!
Mecz do zapomnienia.
Pomyślcie jak by to było gdyby sędzia podyktował karnego a gola strzelił np Dybala...
Chyba by mnie krew zalała.
Także wole tak to widzieć.
Jednakże mi jest to mega obojętne, tyle razy nas robili w tym sezonie że nie robią na mnie już wałki większego wrażenia na naszą korzyść czy nie
Za 2 tygodnie jak nie będzie wygranej z Interem to już raczej po mistrzostwie.
Płakaliście, że sędzia napewno da Theo kartę bo sędziowie są przeciwko nam, a nie dość, że kartki nie było to jeszcze Juve nie dostało karnego. Także wyluzujcie bo wszystko i tak wychodzi na zero.
Szkoda tylko, że kibice Juve nie potrafią zachować klasy i jadą po Milanie i wypisują, że jesteśmy debilami. Bo sędzia nam pomaga itp. Słabo to wygląda.
Wg mnie wynik sprawiedliwy, a oni niech zjedzą snickersa.
- to trzeba zakupić napastnika i nie nie jakiegoś opierzonego Sramakę (Piątek v2)
- Diaz musi się obudzić i zacząć grać, ale i tak uważam że 10 musi przyjść
- prawy skrzydłowy szybki coś ala Leao, albo walczak Rebić
- środkowy obrońca albo przedłużyć Romka
- ktoś musi przyjść za Kessiego (albo jak wyżej przedłużyć kontrakt)
- zmiennik dla Theo
okienko musi być tłuste albo jakieś cuda musiałby Maldini zrobić a już widzę jego wypowiedzi typu "mamy wraz z Elliotem inną politykę a pandemia nie pozwala na bla bla.. także nie radzę sie oszukiwać.
Jak przyjdzie darmowy Belotti i przedłużą kontrakt Romkowi to będzie już świetnie.
Efektowne i nieefektywne zagrania piętką do tyłu jak zwykle na pamięć, nie dały temu widowisku niczego, oprócz irytujących głupich strat pilki, często kończących się kontrą. Lepszy dziś rywal, wykorzystałby je bez większego trudu.
Przy próbach zduszenia kontrataków w zarodku i doskoków w tempo, nasi mijali się kompletnie z celem, tworzyliśmy szerokopasmową autostradę, prosząc się o wypadek.
Dzisiaj grały tylko schematy i niekonwencjonalny Rafa.
Ostatni wątek który męczy mnie od wielu już sezonów.... Byli różni trenerzy, różni bramkarze. Różne koncepcję i różne taktyki, a dalej gramy w bardzo specyficzny sposób przez bramkarza wywołując niekiedy palpitację serca. Mam świadomość że w dzisiejszym futbolu jest to częstsza przypadłość, ale u nas to wygląda jak proszenie się o większe kłopoty. Za każdym razem presujący rywal sprawi kłopoty, ktore w najlepszym wypadku skończą się wybicjem na aut.
Czy tylko mi się wydaję że to tak u nas wygląda?
Pany piszę że się obawiam nauczony ostatnimi latami naszych potknięć ale spoko, piszcie sobie co tam chcecie:P
Formy z początku sezonu na razie nie mamy a pozostałe teamy nadrabiają straty...
(rzeczownik, rodzaj męskorzeczowy)
(1.1) zdrewniałe części suchych łodyg lnu lub konopi, oddzielone od włókien
(1.2) slang. pejor. osoba lub rzecz o wątpliwym wyglądzie
(1.3) mecz piłki nożnej, bardzo dyskretne widowisko, np. Milan - Juventus
7pkt zachowane, nie będzie nerwówki, że po derbach zrobiłoby sie 1 pkt przewagi tylko.
Mecz z poziomu ekstraklasy, wyprowadzenie kontr koszmary za czasów Gattuso, murawa nadająca się do Rugby
a ci co piszą Elliott out, wykładajcied 1 mld klub wasz ;] Chyba, że tęsknicie za Berlusconim ~2012 i panem Li to tym bardziej ;]
Swoją wypowiedzią pilem do Interu który gra bez praktycznie strat.
Kupmy tylko jakiegokolwiek napastnika.
Szewa blisko reprezentacji Polski!
Ogólnie kolejka naprawdę paskudna prócz meczu Romy i pogromu Napoli.
Tonalego już w tym sezonie poznaliśmy, natomiast Kalulu gra nie na swojej pozycji, jest teoretycznie najsłabszym z wyjściowej 11stki a mimo to gra bezbłędnie. MVP nie tylko za gre ale i na zachętę.