Niedziela, 30 stycznia:
- To już przedostatni dzień zimowego mercato. Daniel Maldini i Samu Castillejo na tę chwilę zostają w Milanie - SPAL nie może wypożyczyć Włocha, gdyż nie dokonało innych ruchów kadrowych w swojej drużynie, Hiszpan natomiast nie dogadał się ani z Sampdorią, ani z Valencią. Dziennikarz Daniele Longo podaje także, iż definitywnie upadł temat transferu Malicka Thiawa z Schalke, jednak okno transferowe w wykonaniu mediolańczyków może jeszcze przynieść jakąś niespodziankę. Klub ma pracować nad sprowadzeniem nowego pomocnika.
- Longo: "Milan w ostatnich dniach rozmawiał z Giovanim Lo Celso, 25-letnim argentyńskim pomocnikiem Tottenhamu z włoskim paszportem. Klub negocjuje też z innym pomocnikiem, zobaczymy, co się wydarzy"
- Jak podają włoscy dziennikarze, niespełna 18-letni pomocnik trzecioligowej Ceseny, Tommaso Berti, ma ofertę z Milanu. Zawodnik nie jest jednak przekonany do gry w Primaverze i nie wiadomo, czy uda się go pozyskać.
- Daniele Longo: "Na tę chwilę odpadły wszystkie opcje dla Samu Castillejo. Hiszpan prawdopodobnie zostanie w Milanie do końca sezonu"
Sobota, 29 stycznia:
- Już w poniedziałek o godzinie 20:00 zamknie się zimowe okno transferowe we Włoszech. Na tę chwilę wciąż nie słychać żadnych wieści w temacie ściągnięcia przez Milan środkowego obrońcy czy jakiegokolwiek innego piłkarza. Ostatnie doniesienia wskazywały na różnicę w wycenie Malicka Thiawa w rozmowach z Schalke 04 Gelsenkirchen.
- Testy medyczne w Lecce przechodzi Alessandro Plizzari, który zostanie wypożyczony do końca sezonu do ekipy z południa Włoch. Na tych samych zasadach SPAL chciałoby pozyskać Daniela Maldiniego, ale nawet mimo chęci piłkarza do skorzystania z oferty nie wiadomo, czy wszystko dojdzie do skutku. Listę potencjalnych pożegnań zamyka Samu Castillejo. Hiszpana najmocniej łączy się z Valencią, która ma posiadać już nawet porozumienie z Milanem, jednak wciąż czeka na określenie się samego piłkarza. Prawoskrzydłowy na San Siro może liczyć na 1,5 mln euro netto rocznie jeszcze do 30 czerwca 2023.
- Dziennikarz Gianluca Di Marzio donosi o klinczu w rozmowach Milanu z Valencią odnośnie Samu Castillejo. Hiszpanie chcieliby po prostu wypożyczyć piłkarza na pół roku, rossonerim zależy na zawarciu chociażby opcji wykupu. Ponadto sam zawodnik też nie jest przekonany, czy w ekipe z La Liga zyskałby przestrzeń do gry.
- Tymczasem Dejan Kulusevski, który był zaproponowany także Milanowi, trafi najprawdopodobniej do Tottenhamu na wypożyczenie z obowiązkiem wykupu. Rossoneri nie byli w stanie dogadać się Juventusem finansowo.
- Alessandro Plizzari już oficjalnie trafił na wypożyczenie do Lecce do końca obecnego sezonu.
Inter sprowadził Gosensa, ale to bardziej transfer na następny sezon, biorąc pod uwagę to, że Niemiec obecnie leczy kontuzję i ma wrócić dopiero w marcu.
Pisałem na koniec sezonu, że wielu kibiców nie zasługuje na sukces tego projektu.
A mercato dla mnie było zajebiste. Dość mam tego cyrku transferowego, media grają na emocjach kibiców i wielu trzepocze tak jak wiatr zawieje.
Tak więc - tu nie było co myśleć o scudetto, a teraz na dodatek należy liczyć, że jakimś cudem Milan załapie się do LM. Bo naszymi rywalami była Atalanta (my 6 punktów nad) i Napoli (równo), a teraz wraca Juve (my 7 punktów nad). 4 drużyny na 3 miejsca. Z czego największe dziury (poza Allegrim i pomocą Juve) mamy my - brak dobrej 10, brak prawego skrzydła, napastnicy, którzy nie pasują do taktyki (jakby Ibra był z 10 lat młodszy xD). Napoli nie ma ławki, Atalanta ma depresyjnego Ilicica i sprzedanego, połamanego Gosensa. Obyśmy jakimś cudem wepchnęli się do tej czwórki, co nam na uzupełnienie wyrw (obrońca i środkowy pomocnik) chociaż starczy. Nadzieja, że Atalanta nie dojedzie, Napoli spieprzy jak w zeszłym roku albo Allegri będzie próbował pseudotaktyki i się przejedzie.
Dla mnie to żenada, te płacze, lamenty i wyzwiska.
Pokazuje to, że kibicom trzeba igrzysk, Silvy za 38 mln i ogólnie rujnowanie klubu ściąganiem przepłaconych i niepasujących graczy za 200 mln. Wtedy jest ok. To ze dzisiaj klub musi ciągle to cierpieć to mało komu przychodzi do głowy.
"Powiedz mi kto tutaj przyjdzie?"
Przyjdzie kto przyjdzie. Kto trzeba wtedy kiedy będzie trzeba. Skończ płakać.
Czyli rozumiem że przez to ostatnie zdanie oni Milan wyprzedzą w tabeli. I jeszcze twierdzisz że cudem się możemy utrzymać w top4.
Określę twój komentarz jednym słowem: Żałosny.
Nie - wskazałem problemy każdego zespołu. Jak nie zauważyłeś, to u nas leży środek i prawa strona ataku, praktycznie całość ciągnie ostatnio Leao i ustawianie się Ibry - bo już nie samo uczestnictwo w akcjach i pressing. Bez Leao wszystko leżało i kwiczało, jeszcze gorzej niż obecnie.
Póki co uważam, że brak ławki (przy czym my też mamy ten problem) i problemy Ilicica i odejście Gosensa są mniejszymi problemami niż brak 10 (bo trzeba nazywać rzeczy po imieniu, obecnie Diaz nie dojeżdża na mecz), brak prawoskrzydłowego (no bo Messias i Alexis to w sumie jeden skrzydłowy - pół do przodu i pół do tyłu) i brak napastnika pasującego do taktyki (Ibra już prawie nie biega, część tego nadrabia ustawieniem, wysokością, wyskokiem, no ale cóż, to nie to; natomiast Giroud - co tu dużo mówić, jest niezłym napastnikiem, ale nie na to co gramy. Choć trzeba mu przyznać, że przy stałych fragmentach i dośrodkowaniach daje więcej niż Ibra).
Żałosne to jest uważanie, że jesteśmy na tyle silni, by utrzymać się w 4 gdy nawet bezpośredni przeciwnicy proponują Ci zawodników na wybrakowane pozycje. My nie mamy alternatyw - bo chyba nie nazwiesz ustawieniem Bennacera czy Kessiego na 10 alternatywą? Czy wybór między Messiasem a Alexisem to dobry wybór? Wątpię.
@ Miszcz
Zasłużenie jak rok temu? Drżeć do ostatniej kolejki? Tym razem możemy nie mieć tyle szczęścia. Bo sorry, ale w piłce nie decydują tylko umiejętności ale i szczęście. A 2 punkty nad 5 miejscem to jeden przegrany mecz więcej. Jeden. Albo dwa remisy. Zostało 15 spotkań, mamy taki sam bilans jak poprzednio - 15-4-4. Na koniec mieliśmy 24-7-7. Trzy remisy i trzy przegrane więcej. Juve wtedy miało punkt straty, Atalanta 6 i Napoli 9, Teraz mają mniej: 7 punktów Juve, 6 Atalanta i 0 Napoli. Juve się wzmocniło, Napoli odzyskało Osimhena, Atalanta jak Atalanta - rozkręca się na drugą część sezonu. Obyśmy takim ostrożnym podejściem do transferów nie prze...li sobie sezonu. I nikt nie mówi tu o wydaniu 200 mln w okienko. Ale Faivre to max 20 mln. Lo Celso pewnie mniej, licząc suche wypożyczenie. Nawet głupi transfer Zakarii to ok 17 mln (5 dla klubu, 7 dla agenta, 5 dla zawodnika - przy czym nie mówię, że akurat jego nam tu trzeba).
Wszyscy widzą dziury i każdy wie, że nie ma środków. Ale czasem trzeba położyć parę euro na stół, żeby wyciągnąć ich więcej.
Wymieniasz zawodników i kwoty ale skąd wiesz że taki locenso chciałby grać w Milanie i że byłby wartością dodaną. Zmiana ligi zmiana stylu gry. Jakby go kupili i by nie wypalił to byś pierdolił że wywalone $ w błoto trzeba było na lato trzymać zamiast wydawać na tartak
A jaką masz pewność, że latem ktokolwiek zostanie kupiony? Jak, odpukać w niemalowane, nie zakwalifikujemy się do LM i odejdzie Romagnoli i Kessie to nawet na uzupełnienia składu za nich może nie starczyć.
I nie, nie mówię, że nam potrzeba konkretnie Lo Celso czy Faivre, ale to są akurat pierwsze z brzegu nazwiska, które z nami łączono, które nie kosztują 30+ milionów i które mogłyby dać jakąś alternatywę w grze z przodu.
A co do Kulu - równie dobrze mogli zaproponować nam Ramseya czy Rabiota. Ale wiedzieli gdzie nam brakuje zawodnika i kogo moglibyśmy ewentualnie kupić.
Jest nią to zdjęcie: https://pbs.twimg.com/media/Ez4pUttWQAAYxiN.jpg
tak jak z Kaio Jorge był lament
A tak serio Zakaria to raczej powinien być wartością dodatnią w Juve, ale raczej od nowego sezonu bo Allegri to Allegri i zacznie "mozolnie" wprowadzanie piłkarza do składu albo zabijać potencjał ofensywny Vlahovicia ;]
Juve ma raczej skłąd na 4-3-1-2 obecnie, chyba, ze będzie Max cudował dalej z Mckenniem na lewej stronie :)
https://www.youtube.com/watch?v=W53X3dHqeVA
Do tego wymiana Pjanicia +20 mln za Arthura też miała być genialna a co wyszło z tego już wiemy.
Ja się śmiałem jak ktoś pisał, że będą to wzmocnienia.
no i niby co z tego? Sugerujesz, że Paratici działa celowo na niekorzyść Spurs?
Aston Villa zrezygnowała z Bentancoura bo chcieli za dużo ;]
Uczciwa ocena powinna wynikać z całokształtu działań zarządu i ich efektów, a nie kompulsywnych zachowań i doraźnych decyzji. Trzeba chcieć zobaczyć cały obrazek a nie zżymać się przez to, że zdesperowany Juventus, z nożem na gardle, którego gra do miesięcy przypominała trędowatego w końcowej fazie rozkładu, w końcu musiał jakoś zareagować w tak dramatycznej dla kluby chwili, nie jest jednak powiedziane że te transfery z marszu dadzą im miejsce w top4, choć oczywiście bardzo mocno zwiększają ich szanse.
A co do naszych właścicieli, to skoro podjęli się tak karkołomnego zadania jak przywrócenie ACM do europejskiej czołówki to muszą przynajmniej lubić piłkę nożną (sa kibicami) oraz Milan, bo inwestowanie w Milan i Serie A to nie jest ani łatwy ani szybki sposób na zarobek i ktoś kto nie miał by z tego żadnej satysfakcji (czyli sam nie był by kibicem) znalazł by sobie biznes łatwiejszy, bezpieczniejszy i gwarantujący szybszą stopę zwrotu zainwestowanych setek milionów dolarów. A co do czucia i nieczucia piłki nożnej, zobaczymy na koniec sezonu które miejsce zajmiemy, jeśli będzie top4 to znaczy że zarząd jednak czuje piłkę lepiej niż Ty.
Ty mi tutaj z Juventusem nie wyjezdzaj bo co to za argument ze mieli jeden slabszy sezon?jeden slabszy sezon skonczyli na miejscu ktory dla Milanu byl sukcesem a teraz nie ze slabosci tylko wlasnie z ambicji sportowych ktorych my nie mamy zrobili transfery.Masz racje pogadamy na koniec sezonu jak bedziemy za nimi,za tym zdesperownym,tredowatym Juventusem ktory 9 razy pod rzad zdobywal mistrza:)
Wypchnięcie Bentancura za taką kasę to dobry deal, z tym, że oni muszą się ta kasą (20procent?) podzielić z poprzednim klubem Urugwajczyka.
I raptem te 65 mln stapia się to góra 30 mln .
Ale faktem jest, że my tak nie umiemy
Czytałem, że ze sprzedaży Bentancura 30% mają oddać Boca.
Piemonte włączy się do gry o wicemistrza
Ahhh, wg mnie to on za 3 lata pójdzie gdzieś do Anglii za co najmniej 2x tyle co wydał Lyon. I wtedy będzie jeszcze bardziej żal...
Niestety, kolejne okienko przespane, a w następnym dojdą tylko kolejne problemy bo na zasadzie wolnego transferu pożegna nas Romagnoli i Kessie.
Renato Sanches mnie kompletnie nie przekonuje, może jako rezerwowy się sprawdzi, ciężko mi powiedzieć, obserwowałem gościa w Bayernie to wyglądał bardzo słabo. Bardzo nieregularny, zawodnik grający w kratkę i w tym mocno mi przypomina Diaza.
ŚPO do wzmocnienia na już tak naprawdę, podstawowa pozycja w taktyce Piolego, gra na niej chimeryczny Hiszpan i Daniel Maldini którego jest po prostu tragiczny, nie ma sensu się oszukiwać, Daniel po prostu to na ten moment jest nie ten poziom. Nie z taką dwójką ciężko nawiązać walkę o najwyższe cele.
Podobnie na PS, tutaj Alexis jak dla mnie też jest już do sprzedania, Belg robi postępy, ale kompletnie to nie idzie w liczby, tylko w jakieś bezsensowne dryblingi 30-40 metrów od bramki, gdzie często traci piłki. To samo w polu karnym rywala, zamiast uderzenia, kiwanie się często z 3-4 zawodnikami.
Wygryza go ze składu Messias, który potrafi zagrać solidnie lub słabo, no ale w przeciwieństwie do Belga, coś tam strzela, więc na rezerwowego/zapchaj dziurę w stylu Krunicia, pasuje bardziej. Ani jeden ani drugi tak naprawdę jednak nie powinien grać w pierwszym składzie Milanu.
Scudetto to raczej na ten moment mrzonka, trzeba trzymać kciuki za walkę o Ligę Mistrzów żeby ta się z rąk nie wyślizgnęła.
Moim zdaniem największym problemem są jego częste urazy, co jak wiadomo u nas może się jeszcze z potęgować. Nie ma co porównywać go z czasów Bayernu, bo to jakby porównywać Kjaera z Atalanty czy skreślać Tonaliego, bo poprzedni sezon miał słaby. Niektórzy piłkarze zwłaszcza młodzi potrzebują czasu, zaufania lub po prostu trafić do miejsca gdzie ich talent może eksplodować.
Jak graliśmy z Lille to zagrał świetne zawody i nasz środek kompletnie sobie z nim nie radził:
https://www.youtube.com/watch?v=KWXpt2qO98A
Ale też jestem daleki od podejmowania decyzji na podstawie, "Zobacz jak zagrał z nami 2 lata temu". Fajnie, tylko, że jeden mecz nic nie znaczy. Diaz też ma takie spotkania gdzie jest rewelacyjny, a ma takie spotkania, że wygląda jakby kompletnie nie wiedział w jaki sport gra. Wspomniałem o tym w swoim komentarzu.
Dodatkowo, nie wiadomo czy Sanches przyjdzie tylko za Kessiego, czy przypadkiem nie za Iworyjczyka i Bakayoko który nie zostanie wykupiony.
Zgadzam się z kolegą poniżej (Miaacz): Ojciec Stefan robi nam wyniki ponad stan. Z tym, co ma, przetrzebioną kontuzjami sklejką młodych - zdolnych, starych - nadambitnych i średnich - poprzepłacanych, Pioli naprawdę kręci nam niesamowite efekty.
Jeśli w tym sezonie nie uda nam się skończyć w pierwszej czwórce (a liczę się z tą ewentualnością bardzo poważnie), to nasz trener będzie ostatnim, którego obwinię...
Oglądałem jego grę nie tylko w Bayernie, ale także Swansea i Rep. Portugali, w Lille, widziałem go raptem w kilku spotkaniach, gdzie faktycznie wyglądał lepiej niż w Anglii czy Niemczech. Natomiast no nadal nie czuje się bardzo przekonany faktem, że dobrze mu idzie od 2 lat we Francji, a od lepszych lig póki co się odbija.
Jednak przede wszystkim, patrzę pod względem faktu, że ponownie jest to dla kadry strata na jakości. Kessie który jednak w Milanie od kilku lat gra na dobrym, dość równym poziomie, kontra zawodnik, którego może równie dobrze grać ponownie jak w Niemczech czy Anglii, trzeba poświęcić czas na odpowiednią aklimatyzację w drużynie, uczyć taktyki etc. Ponownie to jednak wykładanie milionów, na pozycję która nie jest ani ŚPO ani PS i ponownie obawiam się, że możemy załatać dziurę w środku pola i zostać znowu na sezon 22/23 bez wzmocnień na w/w pozycjach.
A za rok o tej porze wszyscy znów albo będziemy się łudzić, że coś się w tym temacie cudownie i niespodziewanie fajnego zadzieje, albo pseudo racjonalnie tłumaczyć, że przeca my nic nie możemy i pokutujemy za to, że żyjemy.
;-) ;-) ;-)
Może zabrzmi to jak januszowe "ajj dawniej to było", ale odnoszę wrażenie, że ci "starzy"(nie aż tacy starzy) mistrzowie czy to w tenisie, piłce oraz kilku innych dyscyplinach, w okresie swojego prime zjedliby tych nowych idoli bez mrugnięcia okiem.
Chłop jest czasem nieprzyjemny, krnąbrny, ale jak już wygrywa to należałoby oddać mu szacunek, bo tak jak dzisiaj zapewnia ogromne emocje.
Dla porównania Nole też ma swoje wyskoki na korcie, potrafi walnąć focha lub rzucać rakietą, ale do niego publika nie ma zastrzeżeń. Trochę go "wybuczą" zaraz po zdarzeniu, ale w następnym turnieju nikt już o tym nie pamięta, a Rosjanin co rusz spotyka się z ogromną niechęcią.
Tak czy siak ,styl gry Nadala był, fantastyczny do oglądania dla kibiców i dewastująco - rabunkowy dla jego organizmu, biegał do każdej piłki, walczył jak rozjuszony byk o każdy punkt, zbyt eksploatował swój organizm, wydolnościowo top ale kolana do wymiany.
Co do Miedwiediewa to całkowicie się nie zgadzam, bo w pełni zasługuje na takie traktowanie, ludzie juz się na nim poznali i wiedzą, że to pozer który długo i mozolnie próbował przemycić swój nieprawdziwy wizerunek, otwartego na świat, nowoczesnego, tolerancyjnego, otwartego i posiadającego klasę Rosjanina, nic z tego bo chłop ze wsi wyjdzie ale wieś z chłopa nigdy, więc mimo starań stworzenia sobie nieskazitelnego wizerunku, słoma z butów mu wyszła czy to w US Open czy Cincinnati czy na Wimbledonie. Danił to burak i dostaje to na co zapracował.
Nie no żartowałem.
Na tej stronie? Niemożliwe. Tutaj kwestionowano nawet zakupy aktualnych filarów Squadra Azzurra.
Obserwuje transfery Bordo, kolejny nowy zawodnik i to pomocnik, a może to jednak o skrócenie wypożyczenia Adliego chodzi.
Oglądasz Bordo czy mówisz z innego pkt widzenia ? Adli daje asysty ale z gry nie można powiedzieć że ciągnie drużyne.
Ciągnie to Hwang, Elis, Oudin
Nie oglądam Bordeaux, ale interesuje się trochę Ligue 1 i sporo czytam. Adli zbiera naprawdę dobre opinie grając na 10tce. Dodatkowo w ostatnim meczu nosił opaskę kapitana, to spore wyróżnienia dla kogoś kto na pewno za pół roku opuści klub.
Cytując naszego Padre: "Brawo Rafa!"
są dwa obostrzenia z zawodnikami non-eu 2 może przyjśc w trakcie okna transferowe + limit w składzie.
chyba, że media wcisnęli rejestrację 2 razy Tomoriego ;]
trzecia opcja Le Celso trafia do klubu x a ten wypożycza go Milanowi
To ja trochę nie rozumiem o co.ci chodzi z Tomorim?
Lazetić teraz przybył i zablokował miejsce w tym sezonie na transfer piłkarza non-eu
a w pirmaverze też nie było transferu non-eu bo przyblokowana ostatnio tego Kolumbijczyka bodajże przez przepisy non-eu właśnie ;)
Kumam, no to faktycznie sa 2 opcje, bardzo mozliwe ze Fika traktuja jako nowy transfer bo w sumie tak jest, chyba ze co trzeba by posprawdzać nie zmieniło sie cos w serie a o 1 transferze spoza UE?
Na tę chwilę nawet próbują nam pomóc zasklepić dziurę w pomocy oferując Vecino na dogodnych warunkach ;P