Tak jak Mike Maignan został wybrany przez Milan na następcę Gianluigiego Donnarummy kilka tygodni przed odejściem Włocha z klubu, tak i w przypadku Francka Kessiego klub zamierza działać z wyprzedzeniem. Jak pisze Il Corriere dello Sport, rossoneri są w stałym kontakcie z Renato Sanchesem. O zainteresowaniu wicemistrzów Włoch Portugalczykiem media często informowały już w poprzednich miesiącach. Kontrakt 24-latka z ekipą z Ligue 1 wygasa za półtora roku, zatem latem mediolańczycy będą musieli sięgnąć nieco do kieszeni, ale zależy im na sprowadzeniu tego zawodnika. Sanches może zameldować się na San Siro w duecie ze swoim kolegą z zespołu mistrzów Francji, Svenem Botmanem.
Portugalczyk to raczej piłkarz jak Bennacer + uniwersalniejszy bo można go spokojnie wrzucić na "10" lub na prawą pomoc
Nie skreślam go a nawet jestem za jego przyjściem. Przyjdzie zagra sezon wtedy ocenimy czy się nadaje.
ten co brał pożyczkę dla Lille jest teraz właścicielem klubu gdzie gra Adli ;]
Szukajmy jakiegoś nowego Michael Essien, John Obi Mikel...
Tym niemniej mimo wciąż stosunkowo młodego wieku ma już spore doświadczenie, miał czas by dojrzeć i nabrać regularności i jak jego kariera ma odpalić to teraz. Został trochę zapomniany przez łatkę którą przypięto mu po nieudanej przygodnie w Niemczech i Anglii ale może wreszcie nadszedł właściwy czas a Milan będzie właściwym środowiskiem a może jak wielu południowców jest meteopatą i dużo lepiej czuje się w strefie klimatu podzwrotnikowego niż umiarkowanego.
Sanches ma wszystko, żeby u nas grać nawet na 10tce. Drybling, technikę użytkowa, prostopadłe podanie. Byle kontuzje go się tak nie trzymały to będziemy mieli kolejnego topowego zawodnika.
Gdyby chodziło o pensje, to taki Frank czy Romek już dawno by podpisało kontrakty. Co do renomy, to na chwilę obecną względem tego co było kiedyś po Milanie pozostaje tylko sama nazwa. To nie jest ten sam klub co kiedyś, i nawet Szoboszai wolał iść do Lipska niż przyjść do Milanu. Więc raczej ciężko mówić o renomie.
Szoboszai to miał transfer wewnątrz RedBulla, to zupełnie inna historia.
A z czego Milan chce budować silną ekipę? Z dwóch emerytów w ataku (z całym szacunkiem ale jednak emerytów)? Z tego młodego napastnika który przyszedł teraz albo tego z Schalke którym Milan się teraz interesuje? Tacy zawodnicy mogą być uzupełnieniem składu, a nie zawodnikami którzy będą stanowili siłę gry. Ja już nie powiem, że żegnanie się z Frankiem czy Romkiem to już dla mnie totalne nieporozumienie. Jeśli Milan chce coś osiągać, chce coś znaczyć to trzeba inwestować w piłkarzy, a nie na nich dziadować.
Z nami nie chce zostać na dłużej i walczyć o powrót do czołowej elity
ok nara
Tylko żeby w liście pożegnalnym nie pisał ze jest Milanista bo zostawia nas w momencie kiedy go potrzebujemy
Brzmi znajomo? :)
A tak na marginesie czy my mamy jakąś kartę stałego klienta w Lille?
Trochę tak i za dużo do gadania nie mają, raz że sam właściciel wisi mnóstwo pieniędzy naszemu funduszowi, a dwa znają się ich właściciele na tyle że oni tych zawodników to będą tak jakby za free oddać jako spłaty xd
Czy dla Ciebie lepiej jest jak ktoś odejdzie za darmo?
Faktem jest, że tracimy finansowo na tych zawodnikach (odejścia za darmo). No chyba ,że liczysz jak nasz polski Matti.
W defensywie też nie kuleje. Jestem na tak.