Znany włoski agent, Giuseppe Riso, który opiekuje się interesami m.in. pomocnika Milanu, Sandro Tonalego, na antenie Sky został zapytany o wycenę 21-letniego piłkarza. Menedżer odparł: "Nie sądze, że Milan dokona jakiejkolwiek wyceny. Tonali jest jednak wart tyle, ile najlepsi pomocnicy na świecie. Z tego powodu jego wycena jest bardzo wysoka".
raczej z różnym skutkiem, bo w więszkości kończą się na pierwszym obrońcy rywalii :P
Wielu piłkarzy miało zniszczone kariery przez kontuzje, pierwszy z brzegu 21-letni Pellegri czy Sensi. Piłkarze tacy jak Pato, Van Basten czy Ronaldo. To tak jakbyś był ciągle na L4 mimo, że jesteś najlepszym najlepszym pracownikiem w firmie, przez te L4 nie będziesz zarabiać 10tyś/miesięcznie tylko 2, to ci niszczy poniekąd życie.
No jeśli dla Ciebie to jest normalne zachowanie, to po prostu mamy inne standardy oceniania ludzi po czynach.
Jak narzeczona ucieknie spod ołtarza i nie zostanie małżonką to też powiesz, że w sumie to norma i że nie ma co wierzyć w brednie o miłości?
Kessie opowiadając te głupoty o przedłużeniu kontraktu mógł byś święcie przekonany że tak zrobi. Ale w międzyczasie sytuacja z ofertami się zmieniła i mu przeszło. Życie i tyle. Krzyż na drogę i lecimy dalej.
Jeśli ktoś ma 2 lata kontraktu, to czekanie tyle dla wyższej pensji jest ryzykiem, bo możesz złamać nogę czy zerwać więzadło i twoja cena i zarobki automatycznie spadają.