Marco Serra, który popełnił poważny błąd w meczu Milan - Spezia wypaczając w ten sposób wynik spotkania, wrócił do tamtych wydarzeń w rozmowie ze Sky. Oto słowa arbitra: "W swojej głowie popełniłem błąd, skoncentrowałem się na pojedynku Rebicia z Bastonim. Z tego powodu nie widziałem, że Messias ma pozycję do strzału na bramkę. Po gwizdku miałem nadzieję, że nie trafi. W takiej sytuacji VAR jest bezsilny. To był prawdopodobnie najgorszy błąd, jaki może się przytrafić sędziemu mającemu do dyspozycji VAR. Gol dla Spezii? Kiedy ich piłkarz już oddawał strzał na bamkę to powiedziałem sobie, że po prostu nie wierzę... Rebić? Myślę, że wystartował chcąc mnie udusić, ale jako sportowiec od razu zrozumiał, że także jemu w karierze zdarzyło się spudłować do pustej bramki. Jak mnie w tamtym momencie... Po meczu Florenzi, który był załamany tak jak i ja, przytulił mnie. Potem Calabria, Theo i Brahim powiedzieli mi, żebym się nie załamywał, bo każdy popełnia błędy. Przyszedł też Ibra i powiedział, że mam pokazać, że jestem silny, że muszę być silny. Te gesty były bardzo miłe, myślę, że zdałem sobie z tego sprawę dzień później. Po tym meczu spałem może z godzinę na kanapie...".
Chop się zrelaksował:)
W ten sposób można wytłumaczyć każdą pomyłkę sędziego - nie gwizdnął trzech karnych, w porządku, ale mogli strzelić z gry cztery bramki.
O co taka burza z ghost goalem Muntariego, skoro przecież nic nie stało na przeszkodzie, żeby strzelić trzy inne bramki Buffonowi?
Jasne, że można było strzelić worek bramek do przerwy, ale można też było strzelić z akcji w 93 minucie, którą sędzia pochopnie przerwał - i o to, bez naszej winy, jesteśmy ubożsi.
https://twitter.com/acmilandata/status/1488929267933143042?t=8M5QZt92apLh_hcvB1z1qA&s=19
Gość zrobił dla nas bardzo dużo, ale czas na niego.
Paradoksalnie najlepiej graliśmy w tym sezonie bez napastnika, z Rebiciem jako fałszywą 9. I wydaje mi się, że powinniśmy właśnie kogoś takiego szukać. Nie napastników pokroju Ibry czy Giroud, ale właśnie szybkich walczaków, którzy będą pressować rywala i którzy w razie czego pociągną z kontratakiem na pełnym gazie.
Cofa się praktycznie pod linię środkową, bo już go obrońcy i trenerzy przejrzeli. Po prostu tym wysokim ustawieniem wymuszają na nim pozycję z dala od bramki. Dlatego Ibra tak często łapie spalone, bo lawiruje i chce być jak najbliżej bramki, ale ustawienie wysokie linii obrony mu to uniemożliwia. Każdy wie, że Ibra nie jest szybkościowcem i sprinterem, i taki układ - jak najdalej od bramki przeciwnika jest skuteczny.
Ibra powie - "Lepiej stać niż głupio biegać" Ale co ma chłop powiedzieć, skoro nie ma już sił na agresywną grę w ofensywie. Tak często ostatnio wspominany Vlahović zasuwa po całej szerokości i długości połowy boiska - od linii do linii i strzela 17 bramek. Czy dlatego, że jest lepszym piłkarzem i technicznie na wyższym poziomie? Nie. Jest dużo, dużo młodszy i sprawniejszy. I niepotrzebne mu są kung-fu piętki, bo nie zdąży się obrócić z piłka na plecach ;) Przykładem Zlatana jest to, że w tym sezonie strzelił 8 bramek, przy czym połowa to były gole ze stojącej piłki (rzuty wolne i rzuty karne) Kolejne to ta ostatnia bramka gdzie po akcji Leao dobił piłkę z linii bramkowej. Ostatnia bramka, którą zapamiętałem z fenomenalnej akcji to ta z Udinese, ale to też wynik błędów obrony i bilard w polu karnym.
Lubię Zlatana i chcę aby został, ale nie kosztem budowy od zaraz linii ataku, bo ta formacja tego potrzebuje jak kania dżdżu. Zlatan jak najbardziej, ale nie z pierwszym wyborem.
Co prawda Szwed jest mocno nieskuteczny, ale jego wkład w grę jest ogromny.
Wielkie XD.
Czemu krąg nienawiści? Przecież piszą też pozytywnie o Ibrze, po prostu ma już swoje lata i jego czas minął, jak ma grać u nas to tak jak napisał Jaca23, powinien pełnić rolę jokera.
W najłatwiejszych i wtedy gdy byliśmy w najlepszej sytuacji kadrowej i formie na początku sezonu, Ibra grał z ławki lub dopiero wracał po kontuzji kolana.
Poza tym, jak chcecie poznać faktyczny wkład, porównajcie sobie przed 2020 i po. Ale to nie pasuje do narracji?
Posty nieudanego eksperymentu Gepetto na temat Ibry od jakiegoś czasu są już poniżej krytyki. Szkoda komentować.
Pozdrawiam
To dotyczy tylko Serie A, a jeśli już tykasz meczu z Liverpoolem, to przypomnę, że Nathaniel Phillips spakował go do kieszeni. Gość, który tam jest równie ważny jak u nas Gabbia.
Co do meczu z Fiorentiną - fakt strzelił 2 bramki, ale miał w pierwszej połowie co najmniej 3 setki. Zamiast spokojnie odrobić stratę i wyjść na prowadzenie, to dostaliśmy gonga do szatni i mecz się skończył.
Ja jestem jak najbardziej wdzięczny Zlatanowi, bo postawił ten klub na nogi i sprawił, że znowu zaczął się liczyć. Faktem jednak jest, że chłop nawet ze słabszymi już nie dojeżdża. Bierze się za rozgrywanie, a potem nie ma szybkości żeby zdążyć w pole karne i wykańczać nie ma komu.
Paolo Di Canio mówi też o nim wywiadzie. Kiedyś na 20 piłek, 18 zagrywał niesamowicie. Teraz na 20 piłek 2 są dobre i jest 18 strat. Niestety gość ma rację.
Nie widzę możliwości, żeby został pierwszym wyborem w przyszłym sezonie. A jeśli przez jego widzimisię stracimy okazję na darmowego Belottiego i nie starczy nam kasy na innego napastnika, to dupa będzie piekła wszystkich prędzej czy później, bo wyjdzie to w trakcie następnego sezonu.
Di Canio nie jest dla mnie żadnym autorytetem, a Belotti nie jest zbawieniem.
Ale generalnie zgadzam się, że Ibra nie jest sobą ostatnio. Po tej kontuzji z zeszłego sezonu jakby coś wyhamowało. Już wtedy zresztą myślałem, że czas się pożegnać. Zarząd na pewno nie będzie na nim opierał ataku w przyszłym sezonie, tego jestem pewny. Zapewne liczyli bardziej na Giroud i planowali już to w tym sezonie.
Sędzia popełnił błąd który zabrał nam zwycięstwo w tamtym meczu. A to że zagraliśmy słabo nie ma znaczenia. Bo właśnie zamykaliśmy mecz tą akcją i sędzia nas z tego okradł.
Nie ma co wracać do tamtej sytuacji po raz kolejny. Teraz czekają nas derby i oby tym razem sędziowanie było na przyzwoitym poziomie bo kolejnego oszustwa po przekrętach w LM i ze specią niektórzy mogą już nie wytrzymać.
Xavi w Barcy go nie chce i mogliby go nam opylić na dobrych warunkach, bo na trzymanie go na ławce raczej nie mogą sobie pozwolić.
Pewnie każdy z nas ma problemy z wybaczaniem, przeprosinami, przyznawaniem się do winy itd. Od str. moralnej, etycznej pewnie walczymy by stać się kolokwialnie mówiąc lepszymi.
Ale nie wiem jak mam ocenić wybaczenie sędziemu przez naszych piłkarzy. Mam mieszane uczucia i nie jestem z tego dumny. Sport na poziomie profesjonalnym jest i ma być nacechowany zawziętością , nieustępliwością , bardzo mocnym dążeniem do upragnionego celu, który kosztuje wiele. Mam wrażenie , że te cechy idą w sprzeczności z piękną umiejętnością wybaczania. Szczególnie , że te wybaczenie miało miejsce jeszcze na boisku, gdzie emocje buzowały, a nie po jakimś czasie, gdy odwrotnie głowa chłodnieje , a za to serce się rozpala. Sam już nie wiem czy ja po piłkarzach Milanu stojących jeszcze w korkach oczekiwałem gestu wybaczenia.
Za takie coś powinna być kara wykluczenia z sędziowania do końca sezonu
kiedyś już takie błędy kosztowały nas mistrzostwo, ukaranie jednego czy dwóch sędziów da do myślenia innym ażeby takie błędy się nie powtarzały
Ciekawe że jak jest 5 m spalony to akcja trwa do końca i zawodnicy nie jednokrotnie biegną sprintem przez pół boiska żeby usłyszeć po 5-7 sec gwizdek a tutaj musiał se gwizdnąć wcześniej.
Z resztą powinniśmy mieć jeszcze 1 punkt za mecz z Napoli, a wtedy licząc też spotkanie ze Spezią, traciliby do nas 6 pkt, do tego zrównalibyśmy się z Interem.
Dobrze, że spotkania z Atalantą i Hellasem udało się wygrać, bo sędziowie zabraliby nam jeszcze więcej oczek. Już nawet nie wspominam o meczu z Atletico i obu spotkaniach z Porto...
Bremer przedłużył umowę z Torino, więc można go skreślić na lato, bo teraz Cairo krzyknie taką cenę, że nikogo we Włoszech nie będzie stać.
Pinokio
Vlahovicia chciało pół Europy i bez problemu znalazło by się przynajmniej kilka zespołów, które wyłożyłyby podobne pieniądze co Juventus. Arsenal podobno oferował nawet więcej, ale Dusan wolał zostać we Włoszech.
Przy wycenach Cairo należy się spodziewać kwoty rzędu minimum 50 mln, a tyle nikt za wyróżniającego się w lidze stopera z włoskich zespołów nie da. Natomiast nie powiedziane, że nie zrobi tego Newcastle czy inny bogaty zespół.
stary_boss
W tym wypadku świadczy. Mając Bremera z kończącym się kontraktem Milan był realnie zainteresowany. Teraz jak będzie miał zapłacić kwotę rzędu 50 mln to odrzuci to z miejsca.
W przyszłym sezonie
Gatti do Torino
Bremer do Juventusu.
;)
W doborowym towarzystwie znalazł się Yacine Adli.
Piłkarze U21 z największą liczbą inteligentnych podań/90 minut (kreatywne podanie przełamujące linię w celu uzyskania znaczącej przewagi w ataku).
Florian Wirtz - 2.23
Vinícius Júnior - 1.77
Take Kubo - 1.51
Dominik Szoboszlai - 1.44
Yacine Adli - 1.42