Pośród wielu pozytywnych dla Milanu akcentów z sobotniego meczu z Interem, media zwracają także uwagę na Brahima Diaza. Hiszpan, który w ostatnich tygodniach znajdował się w kiepskiej dyspozycji, pojawił się na boisku na pół godziny i walnie przyczynił się do zwycięstwa. 22-latek napędził kilka ofensywnych akcji rossonerich, wniósł sporo ożywienia, czy wreszcie zanotował asystę przy golu na 1:1. Teraz pomocnik wypożyczony z Realu Madryt będzie musiał udowodnić, że stać go na złapanie regularności. Powrót Diaza do wysokiej formy prezentowanej przez niego na początku sezonu byłby dla Milanu olbrzymim atutem w dalszej walce na samym szczycie tabeli Serie A.
i mam nadzieję, żę jesdnak będzie miał moment kiedy wejdzie na wyższy poziom.
Oby forma rosła dla Hiszpana.
Co do Kessiego, to rzucił mi się w oczy moment schodzenia podczas zmiany. Obrażony, sfochowany, chyba niespecjalnie z nikim piątki nie przybił.
I to spojrzenie Tomoriego na niego :)
Sezon jest długi, my często mamy plagę kontuzji, więc bez sensu jest wysyłać go na trybuny, ale według mnie powinien to być wybór 3/4 na pozycję środkowego pomocnika, nic więcej.
Po meczu od razu poleciał do Piolego
Cały czas mu kibicuje żeby złapał powtarzalność w uwalnianiu się z piłką przy nodze :) i kreował akcje - oby wskoczył na poziom