Pierre Kalulu urasta do miana uniwersalnego ratunku dla trenera Stefano Piolego na każdej pozycji w obronie. Na początku sezonu Francuz występował jako prawy defensor, ale od początku roku jest podstawowym stoperem Milanu. Trudny test 21-latek zaliczył pozytywnie w sobotni wieczór na San Siro, kiedy nie dał się przechytrzyć napastnikom Interu - Lautaro Martinezowi oraz Edinowi Dżeko. Wszystko wskazuje na to, że Kalulu w najbliższym czasie pozostanie podstawowym obrońcą rossonerich, ale... znów zmieni pozycję. Wobec nadchodzącego zawieszenia dla Theo Hernandeza i kontuzji Fode Ballo-Toure, to właśnie wychowanek Olympique Lyon prawdopodobnie przejmie lewą stronę defensywy wicemistrzów Włoch.
Jeśli chodzi o atak, to strzelamy bardzo dużo goli, ale fakt, przydałby się ktoś bardziej kreatywny na 10.
Powinien dać więcej niż Dembele.
Wzrost da się nadrobić skocznością, sprytem i zaangażowaniem, a te cechy Kalulu ma bez dwóch zdań.
Poza tym to też nie jest tak, że ob jest jakiś mega niski bo warunki fizyczne ma całkiem przyzwoite.
za dużo znaków na ten moment wskazuje, że Romagnoli umowy nowej nie podpisze. Chyba, że będzie brak ofert (bo na razie też cisza o zainteresowaniu Juve/Lazio)
Ja oczywiście zdaję sobie sprawę, że 3-5-2 w kontekście Piolego to byłaby rewolucja i mało jest to prawdopodobne. Nie ma żadnych przesłanek, by się nastawiać na taką modyfikację, ale żyję zbyt długo na tym łez padole, by wykluczać wszystko z klucza. Więc sobie pospekulowałem. Luźno.
Wszyscy, którzy interesują się Serie A, wiedzą, że prawe skrzydło to największa słabość Milanu. Pioli wie to z nas wszystkich najlepiej. Tu TRZEBA nam dokonać skoku jakościowego. Dużego. Przy ewentualnym zakupie obrońcy Botmana i pomocnika Sanchesa, co będzie wydatkiem pewnie bliskim 60 mln euro, nie za bardzo wiem, kto wartościowy miałby - i za ile - zawitać na, San Siro w roli nowego prawoskrzydłowego. W tym świetle przejście na grę z trójką z tyłu i wahadłami wydaje mi się łatwiejsze od strony ekonomicznej. Florenzi, Theo czy Alexis to według mnie gracze idealni do roli wahadeł.
Co do Romagnolego, to właśnie brak konkretnych i lukratywnych ofert może skłonić go do przedefiniowania swoich oczekiwań finansowych. A ewentualne (podkreślę raz jeszcze - bawię się w abstrakcje) przejście na 3-5-2 dawałaby Alessio więcej okazji do gry.
Jeśli chodzi o potencjalne odejście od gry trequartistą, to uważam, że nie byłoby z tym większego problemu. Adli spokojnie może grać nieco głębiej, a Brahim nie powala na tyle, by rezygnacja z jego wykupienia miała być dla nas jakimś potężnym poświęceniem.
Ja obstawiam, że zostaniemy przy 4-2-3-1. Kessie i Romek odejdą, na ich miejsce kogoś sprowadzimy, ale czy to będą Botman i Sanches to wielka niewiadoma.
Prawa strona z Calabrią i Florenzim sprawuje się świetnie.
Środek to świetny Tomori, bardzo dobry Romangnoli, wciaż rozwijający się i już świetny Kalulu oraz doświadczony Kjear.
Lewa strona to wiadomo Theo ktory jest jak koń pociagowy.
Jeżeli jest możliwość to trzeba przedłużyć Romka, poźniej wypożyczyć Gabbie a na piątego obrońcę sprowadzić kogoś doswiadczonego ktory nie obrazi się jak zagra raz na 10 spotkań a jak zagra to zagra poprostu solidnie (ktoś na wzór dawnego Mario Yepesa albo chociaż jak kolwiek to zabrzmi kogoś podobnego do Ranocchi w Interze xd)
Można też zastąpić Ballo Toure ale czy ktoś lepszy zgodzi się być ciaglem rezerwowym to tez jest watpliwe).
Ja obrony bym nie ruszał a pieniadze ktore podobno mamy zamiast w Botmana zainwestował bym w ofensywe bo ulepszanie na sile tego co działa może przynieść odwrotny skutek
a koszt utrzymania Romka będzie porównywalny z Botmanem (kwota transferu/czas trwania kontraktu+ pensja brutto, bo Holender załapie się na ulgę podatkową)
Przeciez Botman też za darmo by nie grał i pewnie 3 miliony trzeba by mu zaplacić plus pewnie z 30 milionów dla Lille.
A do tego Botman to nie jest jakiś pewniak bo on w poważnej piłce gra w zasadzie od półtora roku a i Lille w tym sezonie traci wiecej goli niż osłabiona nasza obrona.
Botman to może być swietny obrońca ale może okazać się też niewypalem i ja biorąc pod uwagę naszą sytuację finansową a także braki na pozycjach ofensywnych wolalbym zainawestować te pieniądze gdzie indziej.
Botman to idealne uzupełnienie uzupełnienie dla Tomoriego, piłkarz w stylu Kjaera, który gra na wyprzedzenie, wykorzystuje swoje warunki fizyczne fenomenalnie wyprowadza piłkę.
Szkoda tylko że tak go rzucamy po pozycjach i mamy taki urodzaj na jego nominalnej prawej obronie że boję się że nie rozwinie się na miarę potencjału