Kataloński Sport donosi, że choć Franck Kessie został zaoferowany Barcelonie to trudno przypuszczać, że nowym klubem pomocnika będzie właśnie Blaugrana. Już w przeszłości zawodnik był łączony z Katalończykami, jednak jego kandydaturę odrzucił ówczesny trener, Ronald Koeman. Teraz również nowy szkoleniowiec zespołu, Xavi, nie jest zbyt entuzjastycznie nastawiony do pomysłu ściągnięcia Iworyjczyka, nawet na zasadzie wolnego transferu.
Faworytem medialnym do sięgnięcia po Kessiego pozostaje Tottenham.
Pioli: gra Kessie!
Frank Ca$$hie odkrywa, że jakimś cudem, żaden z wielkich klubów Europy nie chce płacić za przeciętność góry pieniędzy. Iworyjczyk posyła agenta do Maldiniego mówiąc, że z poświęceniem zgadza się na zejście z 8 mln do 7.99 mln. Agent przyjeżdża do Casa Milan, ale tam nikogo nie ma. Dzwoni zatem by dowiedzieć się co się dzieje. Odbiera Massara i mówi: "Mamy już Renato na jego miejsce. Podziękowania jutro w poście na Instagramie. Powodzenia.". Sfrustrowany Ca$$hie wybiera zatem Juventus w zemście na kibicach i zarządzie, a Max Allegri zaciera ręce bo Kessie idealnie nadaje się do jego innowacyjnej taktyki wycofywania akcji i zamulania drugich połów meczu.
Wspomnicie jeszcze ten komentarz XDD jeszcze wybierze numer 97 w następnym klubie by zgrabnie podkreślić, że jest już innym człowiekiem niż wtedy gdy grał w Milanie
I to wcale nie jest taki nieoczywisty scenariusz xd
Inter zaś ma silnie obsadzony środek pola, a aktualnie negocjują z Brozoviciem kontrakt, bo również nie chcą spełnić jego wymagań (ponad 6 mln), więc nie ma bata, by dali Kessiemu 8 baniek.
Już media mówiły zresztą, że Kessie chciałby zostać we Włoszech, ale żadna z ekip nie oferuje mu choćby tyle, ile wynosi oferta Milanu. Dajemy mu najwięcej w Serie A. Więc zostaje mu tylko zagranica.
A tak na poważnie to jeśli faktycznie Renato Sanchez jest już "po słowie" z Milanem to mam nadzieję, że Kessiemu nie zachce się nagle zostać w Milanie... Portugalczyk o niebo lepsza opcja, szybszy, technicznie i ofensywnie zjada Iworyjczyka a fizycznie wcale nie jest o wiele gorszy. Mam nadzieję że liska chytruska pożegnamy a powitamy Renato.
Niech se tam idzie
Z tymi gwizdami, to myślę że część kibiców go godnie pożegna :)