Jak informuje dziennikarz Daniele Longo, nowy tydzień upłynie w Milanie nie tylko pod znakiem wyjazdowego meczu z Salernitaną, ale i przedłużenia kontraktu z Ismaelem Bennacerem. Wszystko jest już gotowe. Algierczyk parafuje umowę ważną do 30 czerwca 2026 roku, a z jej treści zostanie usunięta klauzula wykupu opiewająca na 50 mln euro. Pomocnik będzie zarabiał 3 mln euro netto rocznie.
Śmieszki śmieszkami, ale Juve w przyszłym sezonie będzie walczyło o mistrza, a wcale nie jest wykluczone, że skończą w top4.
Nikt takiej wpadki nie doda :)
Nic tu nie jest zaprzeczeniem. Proste podejscie pragmatyczne. Jezeli przechodzisz obok mordercy na ulicy ktory zabil jakas rodzine niedawno, to moze i zasluguje na to zebys go pobil albo nawet zabil, ale zrobienie tego byloby glupie z twojego punktu widzenia, bo potem bylbys oskarzony o pobicie lub morderstwo.
Nawiazujac do tej sytuacji, nawet jezeli Kessie zasluguje na gwizdy, to glupim jest go wygwizdywac bo ryzykuje sie pogorszeniem atmosfery w szatni, i co za tym stoi - gorszymi wynikiami na boisku (cos na czym kibicom bardzo zalezy).
Dla mnie git, że tak zrobili, amen.
Uważam, że drużyna po takim zdarzeniu jedynie bardziej odsunie się od wybrzeżjaninakościosłoniowego, amen.
ja: zarobki 45 tys. i premia 600 tys. za 20 goli w sezonie
agent: liczyliśmy na więcej ale zawodnik kocha grać dla tego klubu
Zawodnik: chcę 10 mln netto
Klub: możesz dostać co najwyżej 6mln + 2 mln w bonusach
Zawodnik: No i nie podobasz mi się.
ja: zarobki 20 tys i 1.2kk za podpis
agent: iczyliśmy na więcej ale zawodnik kocha grać dla tego klubu
Zarówno Tonali, jak i Bennacer są świetni w odbiorze i destrukcji. Szczególnie ten drugi, kiedy jest w formie, chodzi jak przecinak, wpychając się wszędzie bez strachu.
Wydaje mi się, że bez problemu można by sobie odpuścić typowego fizola w środku pola, szczególnie gdyby nasz napastnik zaczął brać większy udział w pressingu (niestety ani Ibra, ani Giroud to już nie te lata i nie ta kondycja, może ktoś nowy?). Zresztą Sanches w formie rok temu po prostu stłamsił naszych środkowych. To samo zresztą pokazuje Inter, gdzie filigranowy Barella i szczupły Brozovic potrafią zdominować środek pola.
Jeśli utrzymujesz się przy piłce i prowadzisz grę, to bezrozumna kupa mięśni nie jest Ci do niczego potrzebna. A Milan do prowadzenia gry ma coraz lepsze predyspozycje.
Po części zgadzam się, że nie potrzeba tura by przerywać akcje, ale Kessie to płuca zespołu, ktoś kto jest brany jako ostatni to zmiany, uniwersalny żołnierz, wolny elektron w pomocy, Tonali i Bennacer mają za to swoją określoną rolę.
Wracając do Rino, on miał w 99% tylko jedno zadanie, deptać rywalom po piętach, otoczony takimi zawodnikami jak Seedorf, Pirlo, Ambrosini i Kaka zaraz po odzyskaniu piłki, odgrywał do najbliższego kompana i zostawał na swojej pozycji.
Jeśli będzie napastnik, który również bierze aktywny udział w pressingu, obstawiam zmianę taktyki Piolego na kolejny sezon.
Tak Tonali to nowy typ piłkarza, hybryda siły i techniki, coś jak Barella w Interze, ah co by to była za pomoc :D
Sandro - 181 cm, 79kg,
Kessie - 183 cm, 76kg
To jakieś nieaktualne dane, bo Kessie waży 88 kg.
Przecież Milan jest prowadzony na modłę Arsenalu, Lipska czy innego Ajaxu, czyli supermarket, wyprzedaże okresowe itp. :)
Tak piszo niektóre uzytkowniki tego forum :)
Pójdzie tam gdzie zapłacą za Niego długi i tam będzie grał.
Na takie Napoli na przykład trudno dać trójkąt Tonali Bennacer i Diaz, gdy grasz na Ruiza, Lobotke, Aungisse i Ziela, bo zniszczą cię fizycznie, za to na Atalante lepiej dać Bennacera i Sandro, bo tu rolę odegra lepsza technika itp
Problemem nie jest szerokość kadry tylko to że połowa jest często kontuzjowana i wtedy robi się problem
Sam fakt że pomimo tyłu kontuzji ciągle potrafiliśmy punktować pokazuje że mamy rezerwy w kadrze