przecież to są mecze towarzyskie pomoc na pewno tak wyglądać nie będzie w tym meczu ani Milan ani Real nie graja chociażby na 70 % zobaczymy co będzie w meczach o stawkę a nie teraz już ich skreślacie i po komentarzach można myśleć ze w tym sezonie spadniemy do Serie B.
Jogin, odnośnie komentarza 127, to całkowicie Cię popieram! Same płaczki na tej stronie, które nic pozytywnego nie potrafią zauważyć, a tylko krytykują. Ludzie... gramy z druzyna której zawodnicy wyceniani sa na grube miliony dolarów, a my? My sprzedaliśmy największe gwiazdy i znów jesteśmy w przebudowie. Fakt, Real ma zdecydowana przewage - to nie ulega wątpliwości, ale liczy się wynik, a ten chyba wszyscy bedziemy zgodni jest jak najbardziej pozytywny. Nawet jesli - odpukac - przegramy, to na pewno ten sparing pomoże w jakiś sposob, bo zawsze w meczach z tak wymagającym rywalem mozna sie czegoś nauczyc.
0
Aquila27 (ostatnio aktywny: Więcej niż 5 lat temu, 2020-01-09)
9 sierpnia 2012, 03:10
Ja wolę wszystko interpretować bez optymizmu najwyżej się zaskoczyć.
Prince po jednym rajdzie pada na murawę i ciężko ma się podnieść. Gość ma taki potencjał, ale nie potrafi go wykorzystać. Gdyby nie Ambrosini to my leżymy w tej pomocy - to jest nadal klasa, poparta ciężką pracą. Tacy piłkarze, z charakterem budują silny zespół.
FORZA MILAN!
Ale bramka majstersztyk :)
Trzeba znaleźć kogoś takiego jak Pirlo - niby jest Montoliwo , ale czy to wystarczy ?
Ten mecz to jak na razie sprawdzian obrony która jest - co tu dużo mówić dziurawa i słaba :) i nawet Zapata tego nie zmieni .
Dawać Cristante , bo jego potania w meczu z Olimpią przynajmniej docierały do napastników
PS Jest na rezerwie Montoliwo i Traore ?
ja was nie rozumiem mimo ze to tylko mecze przedsezonowe, to i tak wole tak grający Milan jak w pierwszej połowie i jeżeli będzie potrafił wygrywać , niż miałby grac pięknie ale przegrywać . FORZA ROSSONERI
0
Aquila27 (ostatnio aktywny: Więcej niż 5 lat temu, 2020-01-09)
9 sierpnia 2012, 03:01
Prawda jest taka, że naszą 9 nosi koleś, który czuwa nad temperaturą ławki Brazylii. Takich paradoksów można by wymieniać godzinami. I co nam po tym, że okienko się nie skończyło.
0
rafcioo (ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-12-27)
9 sierpnia 2012, 03:00
Ale widze tutaj co poniektorzy sie ostro spinaja ,a nie ma czym jestem zaskoczony nasza obrona i to pozytwynie myslalem ze beda sie duzo gorzej prezentowac .
Montolio nawet nie ma na ławce a 2 rzeźników (ambro,flama) brak kreatywności Nocerino nie wróży dobrze.. Jakby Boatengowi zabrać 1 z tej jego 10 to obrazuje jego grę. Nigdy nie byłem jego zwolennikiem i powtarzam NASZA 10 MA TYLKO PRZEBŁYSKI!!!
Niestety...
Boa wszystko partaczy jak na razie, ale takiego czegos sie nie spodziewalem z jego strony. Na tle takiej druzyny jak Real, który i tak zbytnio nie szarżuje, prezentujemy się nie najlepiej. Muszą szukać gry na jeden kontakt bo to widocznie najlepiej im wychodzi.
A moim zdaniem mecz może z jednej strony się podobać jest trochę błędów i nerwowości ale wykorzystali jedną dobrą akcje i to się liczy . Tak samo było z Barca w grupie Pato 1min i Silva90min i więcej nic się nie działo może to jest jedyne lekarstwo na mocnych rywali ...
Przestańcie płakać, bo tego czytać się nie da. Okienko nadal otwarte, po drugie Montolivo i Urby jak wejdą to wniosą trochę więcej gry w pomocy. Po trzecie na bank będą jeszcze, jakieś transfery. Ciągły płacz, takie coś doznałem dawno temu, jak byłem w przedszkolu i dzieci czekały na swoich rodziców, jak skończą pracować i były takie co ciągle beczały. Myślałem, że w dorosłym życiu to nie możliwe, ale na tej stronie jest tak co mecz...
No już po meczu , teraz zmiany
El sharawy in , Boa Out
Antoś out , ? in
0
adrian8 (ostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-12-26)
9 sierpnia 2012, 02:56
Real przycisnął w pierwszej połowie i przeważa zdecydowanie. Ten sezon będzie ciężki.
0
Aquila27 (ostatnio aktywny: Więcej niż 5 lat temu, 2020-01-09)
9 sierpnia 2012, 02:55
Boa odkąd ma tą dziesiątkę to nic nie gra. Albo inaczej poza takimi bramkami jak z Arsenalem czy Barcą to nigdy nic nie grał. To jest świetne, przeciętniak z 10 w Milanie. Nie żebym go nie lubił, ale co z tego.
Jestem w szoku ;p Ale to nadal na nic nie wskazuje. Atak mamy w porządku, nasza pomoc zawodzi kiedy mamy przerzucić piłkę do przodu. Jedna akcja nic nei wskazuje, ale oczywiscie Allegri i Galliani powiedza ze przeciez strzelilismy piekna bramke i kontrolowalismy gre przy sdtanie strzalow 2/30
filipdiablo
Fart? Gra z pierwszej piłki to się nazywa, a gol Realu to nie był fart? Abbiati celowo wybijał piłkę, aby Di Maria takj strzelił. Zaraz będzie ciemno...