Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Pioli: "Zespół ciężko pracował na ten wynik i został nagrodzony"

7 marca 2022, 00:35, Ginevra Aktualności
Pioli:

STEFANO PIOLI: "To z pewnością ważne trzy punkty dla układu w tabeli i dlatego, że pokonaliśmy mocnego rywala. Zespół ciężko pracował na ten wynik i został nagrodzony. Kto asekuruje Theo, gdy ten rusza do ataku? Dzisiaj Franck grał trochę jako mezz'ala, trudno byłoby o asekurację, zadanie należało zatem bardziej do Sandro. Na lewej flance mamy dużo siły i jakości, więcej zalet niż minusów. Tomori i Kalulu? To był trudny mecz. Kiedy rywale zagrywali między liniami, mieliśmy trochę problemów. Musieli mierzyć się z Osimhenem jeden na jeden i pokazali przy tym charakter. Wszyscy dobrze pracowali bez piłki, jesteśmy bardzo zadowoleni. Mamy tylko punkt więcej niż w zeszłym sezonie, jest jeszcze wiele pracy do zrobienia. Nasz cel to stała poprawa. Pressing Napoli? Nasz pomysł na ten mecz to było wystawienie pomocy, która będzie miała formę, jakość i siłę. Staraliśmy się pracować z udziałem Bennacera i Kessiego za plecami defensywnych pomocników rywala. Wykonaliśmy wielką i dobrą pracę, byliśmy w grze do samego końca. To dobry występ, teraz czekają nas kolejne newralgiczne mecze. Potem spróbujemy odzyskać nieco sił podczas przerwy. Dużo punktów Milanu z czołówką? Na pewno gorzej nam szło z tymi niżej notowanymi rywalami, teraz już do końca nie mamy jednak spotkań z bezpośrednimi rywalami. Walkę o miejsce stoczymy z drużynami, którzy są niżej od nas. Wszyscy mają trochę problemów, my też nie jesteśmy perfekcyjni. Musimy pokazać, że odrobiliśmy lekcję. Nastawienie i jakość będą bardzo ważne w nadchodzących spotkaniach. Giroud? Razem z klubem chcieliśmy sprowadzić zawodników, którzy już coś wygrali i którzy wiedzą, co znaczy pracować na zwycięstwo. Ludzie dużego kalibru zawsze są potrzebni. Paolo, Frederikowi i mnie wystarczyła jedna video-rozmowa, żeby przekonać się, z jak wielkim profesjonalistą mamy do czynienia. Im więcej zawodników z charyzmą i charakterem w tak młodej ekipie jak nasza, tym lepiej. Faworyt do scudetto? Jest nim Inter, tabela nadal nie jest aktualna. Przykro mi, że wciąż nie wszystkie mecze zostały odrobione i nie mamy pełnego obrazu. Byłoby właściwie, aby w tym momencie sezonu wszyscy mieli tyle samo meczów ligowych na koncie".


R E K L A M A





16 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
wojtekdio1234
wojtekdio1234
7 marca 2022, 10:24
Padre Pioli@@!! , to on w dużej mierze wygrał nam ten mecz. Napoli bylo rozczytane i wyeliminowywane były ich mocne punkty.
Edytowano dnia: 7 marca 2022, 10:25
4
GeorgeACM
GeorgeACM
7 marca 2022, 10:14
Niech ten inter rozegra już zaległy mecz..
5
patoo_07
patoo_07
7 marca 2022, 07:38
Jak chcemy myśleć o czymkolwiek, to w najbliższych meczach trzeba zrobić 15 punktów. Absolutny obowiązek. W przeciwnym razie będą nici z mistrzostwa.
4
Reszkapl
Reszkapl
7 marca 2022, 16:01
A numery lotka przy okazji? :D
0
Gianni Rivera
Gianni Rivera
7 marca 2022, 07:12
Ogólnie, tak na spokojnie teraz, mam kilka przemyśleń o samym meczu i piłce w ogóle.

Pierwsze i bodajże najważniejsze, to sytuacja Giroud z Ospiną. Już pomijając fakt, czy był tam faul, czy nie, to mamy XXI wiek, piłka się rozwija, a bramkarze nadal są nietykalni. I o ile rozumiem gwizdanie fauli, to oczywiste, tak często sędziowie gwiżdżą każdy kontakt przeciwnika z bramkarzem w myśl zasady "bramkarz w polu bramkowym jest nietykalny", a czegoś takiego w przepisach nie ma. Bramkarz to normalny zawodnik. Jeśli wyjdzie do piłki i zderzy się z innym zawodnikiem, to jest po prostu zderzenie i gramy dalej, a nie gwizdek i faul. Praktycznie co mecz są takie sytuacje. Raz, że to drażni. Dwa, że zostawia to mniej czasu na granie, bo bramkarz się położy, leży i już minuta czy dwie na zegarze mniej.

Co do samego meczu, to szkoda mi, że Pioli nie wpuścił Diaza. Oczywiście rozumiem wejście Krunicia, ponieważ po przejściu na 4-3-3 zaczęliśmy dominować i w końcu grać, co nie udawało się w początkowym 4-2-3-1, ale pod koniec spotkania widać było kolosalne dziury w defensywie Napoli. Zwinny, dobry technicznie Hiszpan mógłby tam trochę poczarowac i odciążyć naszą defensywę, nawet jeśli nic by z tego nie wyszło.

I Leao. Zgadzam się z komentarzem jednego z użytkowników w temacie meczowym. Czasami żal było patrzeć na piłkarzy Napoli, kiedy Portugalczyk brał na siebie dwóch, trzech, a raz nawet czterech rywali i po prostu ich mijał. Czy mu się to zawsze udawało? Oczywiście, że nie. Ale udaje mu się to na tyle często (większość dryblingów ma udanych), że nieudane się mu wybacza, a z udanych często coś się może wykluć. Chłopak jest jak błyskawica, praktycznie nie da się go dogonić, a do tego ma taką lekkość w prowadzeniu piłki, że - jak słusznie zauważył jeden z komentatorów Eleven - gracze Napoli w pewnym momencie po prostu bali się go atakować i robił, co mu się żywnie podobało. Gdyby mieć taką rakietę na prawym skrzydle... Mielibyśmy majstra nawet bez trequartisty.

I przemyślenie ostatnie. Alexis. Matko Bosko Częstochosko! Ja rozumiem, że można mieć słabe statystyki, ja rozumiem, że można być lepszym w defensywie i w destrukcji, ale w sytuacji sam na sam z bramkarzem piłkarz ofensywny musi przynajmniej trafić w bramkę! Ospina musnął piłkę, przez co był różny, ale nawet bez jego interwencji Belg posłałby futbolówkę w trybuny. Messiasa można lubić lub nie, ale z jego lewą nogą przynajmniej piłka by szła w bramkę, a może nawet byłby gol. Alexis to wahadłowy i tego nawet Pioli nie zmieni. Sprzedać, póki ktoś chce coś za niego zapłacić.
9
patoo_07
patoo_07
7 marca 2022, 07:41
Zgadzam się w 100% co do sytuacji z Ospiną. Gdyby Giroud się tak zderzył z Koulibalim, to by gra się toczyła dalej. Ospina się pakuje z łapami w 4 zawodników na 11 metr przed bramką, a potem zdziwiony, że z kimś się zderzył i jeszcze Giroud kartkę za to dostaje. To nie było pole bramkowe, tylko środek pola karnego! Tam się toczy walka o wygranie głowy, jak się Ospina boi kontaktu, to niech siedzi na lini i próbuje obronić ewentualny strzał. A tak jak wspomniałem, żółta kartka za próbę oddania strzału, gdzie zainteresowanie Giroud było skupione na piłce, to jest frajerstwo.
9
Felaro
Felaro
7 marca 2022, 11:01
bo tam nic nie było... Nasza prawa flanka w tym sezonie jest w formie tylko płakać- a wracając do meczu co powiecie na poziom aktorstwa ( Osimhen) aż mdli
0
Krisu
Krisu
7 marca 2022, 11:04
Co do tego kontaktu Ospiny z Giroud, i dlaczego to zostalo odgwizdane; D.Orsato :V
1
pazioni
pazioni
7 marca 2022, 06:52
Gratulację Trenerze, jesteś Wielki i to na pewno nie z powodu picia mleka....
4
tober12
tober12
7 marca 2022, 05:31
Kolejne 5 spotkań to 15ptk i nie ma innego wyjścia.
1
PanPrzemus313
PanPrzemus313
7 marca 2022, 01:26
"Teraz już do końca nie mamy jednak spotkań z bezpośrednimi rywalami. Walkę o miejsce stoczymy z drużynami, którzy są niżej od nas."
Fajnie że już wprost nie bierzemy Atalanty jako rywala do naszych celów
1
Gianni Rivera
Gianni Rivera
7 marca 2022, 04:22
Podejrzewam, że to błąd tłumacza w pierwszym zdaniu. Drugie wyjaśnia wszystko: nie mamy meczów z rywalami, które są w tabeli przed nami. Inter i Napoli już mieliśmy, a tylko one były przed nami. Atalanta jest w tabeli niżej mimo wszystko.
1
Gol
Gol
7 marca 2022, 00:50
Nie ma co patrzeć się na Inter, Milan musi wygrywać z niżej notowanymi rywalami, terminarz mamy łatwiejszy, trzeba to wykorzystać i zgarnąć Scudetto. Pioli na pewno na to zasługuje bo drużyna, kadrowo, zwłaszcza przy takiej ilości urazów i po prostu braków na czołowych dla taktyki pozycjach jak ŚPO, prezentuje się i punktuje świetnie, pomimo ostatnich wpadek z dołem tabeli.
Edytowano dnia: 7 marca 2022, 00:51
16
Oraon
Oraon
7 marca 2022, 00:55
terminarz mamy łatwiejszy od Interu? Hmm, no nie wiem.. ale zgadzam się, całym sercem, że Pioli na to zasługuje i drużyna, za ducha walki z przeciwnosciami losu ... to jest to..
2
gago1145
gago1145
7 marca 2022, 08:31
mamy łatwiejszy w najbliższych tygodniach, ale 5 ostatnich meczy to sami wymagający rywale, więc teraz trzeba mieć 15/15 pkt ze "słabiakami"
2
Gol
Gol
7 marca 2022, 10:22
Inter gra jeszcze zaległe spotkanie z walczącą o życie Bologną, jutro grają na Anfield z Liverpoolem, mają dwa wyjazdy do Turynu na mecz z Juventusem i Torino, spotkanie u siebie z Romą która na tem moment traci 6 punktów do strefy LM, a kto wie jaka wtedy będzie sytuacja ligowa, mecz z Hellasem i Fiorentina podobnie jak my, mecz z nami w Pucharze Włoch i ostatnie trzy spotkania z drużynami walczącymi o utrzymanie w Serie A.

Milan ma podobny terminarz z tą różnica, że w LM już nie gramy, a zamiast z Romą i Juventusem, gramy z Atalantą i Lazio. Wydaje mi się więc, że jednak Inter ma nieco gorzej na tych ostatnich metrach.
5







PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI