Corriere della Sera w środowym wydaniu potwierdza informacje hiszpańskich mediów o tym, że Franck Kessié od nowego sezonu zostanie zawodnikiem FC Barcelona. Reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej będzie mógł liczyć na pięcioletnią umowę z zarobkami w wysokości 6,5 mln euro za sezon.
CdS zwraca uwagę na niedotrzymaną obietnicę Kessiego względem przedłużenia umowy z Milanem. Władze Milanu oferowały zawodnikowi 4,5 mln euro na sezon, ale Iworyjczyk zdecydował się opuścić Mediolan. Bezsprzecznie zrobił to bardzo źle, bowiem w wywiadzie udzielonym La Gazzetta dello Sport zapewniał, że po zakończeniu IO podpisze nowy kontrakt z Milanem. Jak dziś wiemy - tak się jednak nie stanie...
Dodatkowo agent zawodnika George Atangana po zawarciu kontraktu przez Kessiego będzie mógł liczyć na prowizję w wysokości 10 mln euro.
Jego agent nie ma pod swoją opieką żadnych innych zawodników.
Stara się zarobić na Kessiem ile tylko może.
A wypowiedzi piłkarzy są tyle samo warte co polityków czy prezesów wielkich korporacji. To tylko PR i nic więcej.
Oczywiście wiem o co chodzi ale o to musiałem się przyczepić;D
Rasizm @FDL
Tak czy siak życzę mu powodzenia, niech się chłop realizuje, legendą już i tak w żadnym klubie nie zostanie, ale przynajmniej hajsy będą się zgadzać.
Niech stad idzie jak najszybciej. Barca może mieć dobrego grajka lub lawkowicza za 6.5 baniek rocznie :)
Ja tu to tylko zostawię XD
Jeżeli plotki się potwierdzą i Milan planuje wypożyczyć Maldiniego i/lub Gabbię, to Pobega ma ogromne szansę zostać, bo brakuje nam wychowanków do rejestracji składu.
Chyba, że Milan chce mieć mniej zarejestrowanych zawodników, ale to nieekonomiczne przy grze na kilku frontach.
Transfer Sanchesa oznaczałby przejście na 4-3-3, więc zatrzymanie Pobegi będzie niezbędne. W przeciwnym razie Portugalczyk nie załapie się na podstawę. Ani jako ten bardziej defensywny pivot ani na RW, gdzie najprawdopodobniej przyjdzie jeszcze jeden bardziej sprofilowany zawodnik.
Mówiąc poważnie, szkoda, że odchodzi za darmo, bo na pewno można by na nim dobrze zarobić, gdyby odnowił umowę. Mam nadzieję, że Kessie i Romagnoli to ostatnie przypadki darmowych odejść i od tego momentu zaczniemy zarabiać na wartościowych zawodnikach.
Liczę, że Yacine Adli i Renato Sanches wypełnią lukę po Iworyjczyku.
Kessie - szczególnie w obecnej dyspozycji- jest zawodnikiem jak najbardziej do zastąpienia.
Chłop na 5 lat w Milanie zagrał prawie cały sezon marzeń i 0,5 bardzo dobrego jakby zliczył resztę spotkań.
3,5 roku kopania się po czole, jak w obecnych rozgrywkach lub gorzej.
Do tego ważne, że agent przytulił fajną prowizję, bo Milan daje mu niemal identyczny kontrakt.
Niech się farsa dalej zadłuża, mnie to pasuje, bo nie lubiłem/ę ich wiecznego lamentu i udawania, oszukiwania na boisku.
Od momentu odejścia Ronaldinho i wrzucenia na piedestał steryda, klub wygrywał wszystko, grał pięknie, ale jednocześnie nie potrafił przyjąć po męsku porażki, ani lepszej fizyczności rywala.
Nie powodzenia Franciszku. Amen.
P.S. Broniłem go jak grał kiszkę za Gattuso, bo wiedziałem że jak wypocznie będzie dzik. Zagrał swoje, dał nam LM. Niech se idi.
dwa Portugalczyk zaczyna żądać 6/7 mln euro rocznie, wiec nie trafi do Milanu
SancheS nie SancheZ :)
Wiem, że to tyci błąd ale w tym wypadku znacznie zmienia perspektywę.
Facet strasznie zraził do siebie kibiców. Nawet gdyby te porozumienie z Barcą upadło, to i tak już nie chcę go w Milanie, z pewnością jego gra dała nam dużo, ale nie zasłużył na sukcesy, które czekają niebawem ten klub.
Swoją drogą nie dziwi mnie, że Barca stoi nad przepaścią skoro lekką ręką zaproponowali 6,5 bańki typowi, który być może zostanie przyspawany do ławki, bo w tym przypadku nie ma żadnej gwarancji, że będzie grał na dobrym poziomie.
Jakby były wątpliwości o co tu chodziło :) Kolejny "niewolnik" agenta, nie mający własnego mózgu i nie umiejący sam za siebie decydować. Choroba dzisiejszych czasów, nie tylko w piłce nożnej.
Kessie może i szczerze składał obietnice, ale nie uzgodnił jej ze swoim "panem".
Mi nie szkoda, że za darmo. Mogą wszyscy odchodzić, póki są cele sportowe realizowane.
Raczej szkoda, że to zwykły farbowany lis, jak wielu z zaciągu chińskiego. Do tego tracimy jednak na jakości. Bo Kessie w formie to jest po prostu dzik i tego ukryć się nie da. Z całej czwórki - Hakan, Gigio, Romagnoli, Kessie, to ten ostatni wydaje się największą stratą.
A teraz wystarcza forma Tonaliego i Bennacera żeby walczyć o mistrzostwo.
toć to praktycznie tyle samo co mu Milan oferował xD piękny fikołek bo agentowi trzeba posypać