W kwiecień z Serie A wchodzimy emocjami związanymi z 31. kolejką rozgrywek.
Sobota, 2 kwietnia:
15:00: Spezia - Venezia 1:0 (Gyasi)
18:00: Lazio - Sassuolo 2:1 (Lazzari, Milinković-Savić - Traore)
20:45: Salernitana - Torino 0:1 (Belotti [k.])
Niedziela, 3 kwietnia:
12:30: Fiorentina - Empoli 1:0 (N. Gonzalez)
15:00: Atalanta - Napoli 1:3 (De Roon - Insigne [k.], Politano, Ełmas)
15:00: Udinese - Cagliari 5:1 (Becao, 3x Beto, Molina - J. Pedro)
18:00: Sampdoria - Roma 0:1 (Mychitarian)
20:45: Juventus - Inter 0:1 (Calhanoglu [k.])
Poniedziałek, 4 kwietnia:
18:30: Hellas - Genoa 1:0 (Simeone)
20:45: Milan - Bologna 0:0
off
Identyczna sytuacja jak z tą powtórka karnego była w sytuacji Polska Szwecja i wbiegniecie Krychy dobrze ze to inny Włoch sędziował :)
co to ma do rzeczy ? zgodnie z przepisami powinni za każdym razem powtarzać jeśli ktoś wbiegnie, nie ważne czy strzeli czy nie strzeli
A co do Wojtka... od patałacha z początku sezonu do absolutnego kota w chwili obecnej. Mimo, iż go nie lubię to naprawdę szacun.