JUNIOR MESSIAS: "Im bliżej końca sezonu, tym mecze mają większy ciężar. Wiedzieliśmy, że nie będzie łatwo dziś wieczorem, ale wywalczyliśmy ważne trzy punkty, aby dalej kroczyć w stronę naszego celu. Walka o scudetto? Mówiąc szczerze, nie wiedziałem jak zakończył się mecz Interu. My musimy myśleć tylko o sobie. Wiedzieliśmy, że nie będzie łatwo po ostatnich dwóch remisach. Musimy nadal pracować, a dobre wyniki przyjdą. Gol? Jestem spokojny, bo wiem, że ciężka praca popłaca. Koniec sezonu? Każdy mecz jest o 'być albo nie być'. Musimy wygrywać i trzymać się w czołówce".
Alexis - 2 bramki, 3 asysty w 41 meczach (2.244 minuty rozegrane)
Messias - 6 bramek w 27 meczach (1.514 minut rozegranych!!!)
Castillejo (XD) - 2 asysty w 5 meczach (122 minuty rozegrane)
Co by nie mówić, statystyki Messiasa w roli rezerwowego są całkiem pozytywne. Wiadomo, w dłuższej perspektywie nie jest to piłkarz na Milan, ale na ten moment swoje robi.
Natomiast to jest jakaś kpina z tego co prezentuje Belg w tych rozgrywkach. W ubiegłym sezonie - trzeba mu oddać - miał dobre wejście, ale potem zaczął coraz bardziej popadać w przeciętność. W tym sezonie jest totalny dramat, gdyby nie kontuzja Castillejo, to chyba bym nawet wolał oglądać jego w miejscu Alexisa.
Nie wiem w czym rzecz, czy Belg jest po prostu kiepski piłkarsko, czy jakiś problem z mentalem wjechał? Na pewno waleczność nie jest jego jedyną zaletą, bo gość ma niezły drybling (o ile się z nim nie zapędzi...), a jak był w formie to fajnie też grał z pierwszej piłki, przyśpieszając akcję. Do poprawy wrzutki i strzały. Obecnie wygląda, jak ktoś kto za wszelką cenę próbuje coś udowodnić. To trochę jak np. z gitarzystą - W DOMU WYCHODZI, a jak trzeba zagrać przed kimś to łapie trema i nie wychodzi :P Pytanie czy Belg jest jeszcze do odratowania, czy czeka go co najwyżej transfer.
Wykupić messiasa na ławkę
No i oczywiście ktoś do podstawy na prawe skrzydło i byłoby idealnie.