Poważnie zainteresowany kupnem AC Milan fundusz Investcorp jest teraz na etapie prześwietlenia finansów i ogólnej kondycji klubu. Jak informuje agencja prasowa ANSA, do zmian właścicielskich w mediolańskim klubie nie dojdzie wcześniej niż przed zakończeniem obecnego sezonu. Tym samym zawodnicy rossonerich mają szansę w perfekcyjny sposób podsumować cztery lata rządów funduszu Elliott, jeśli Amerykanie faktycznie mieliby ustąpić w najbliższych tygodniach. Regularne odbudowywanie poziomu sportowego drużyny i uzdrawianie klubowych finansów może znaleźć odbicie w postaci wygrania mistrzostwa lub krajowego pucharu. A nawet i dubletu...
Hertha wydała 400 mln euro praktycznie na nic.
Także nie podniecajcie się tymi pieniędzmi na zakupy , bo to jeszcze niewiele znaczy.
Wymieniając przy okazji praktycznie pierwsza 11, nam potrzeba 2-3 solidnych wzmocnień
więc nie wierz co pisze LGDS bo skąd nagle wiedzą, że będzie to 300 mln skoro gówno wiedziały o negocjacjach
teraz ma być okres przejściowy (zwiększony limit straty rocznej z 30 mln do 60-90 mln) i 90% do wydania od przychodów
A tak serio to po tym co młody odwalił i po jego wypowiedziach jak odszedł nie uwierzę, że teraz go wezmą z powrotem.
Zwłaszcza, że mamy "czarną panterę" na bramce i za dolarem nikt już nie zatęskni a wielu to już o nim nie pamięta.
Słabo pamiętam okres między Diego Lopezem a Maignanem. Kojarzę, że Lopeza wygryzł potem jakiś utalentowany dzieciak, który miał zostać legendą klubu, ale czy ten cały Donnarumma to ten sam gostek czy jakiś inny? Jakoś ciężko uwierzyć ;)
Przedwczoraj śmiałem się, że po bananowej transformacji Milanu pojawią się plotki o powrocie Dzidzio i wykrakałem :P
Większość kibiców Interu już całowała arabskie stopy w zamian za spektakularne transfery, a okazało się, że panowie od „kałowych imprez” woleli Newcastle.
Swoją drogą ktoś później z ich strony wypowiedział się, że nie za bardzo chcą inwestować w beton jakim jest włoska piłka i wcale im się nie dziwie.
Także jakby powiedział Max - Calma ;)
Bajki na dobranoc. Tutaj chodziło wyłącznie o różnice kulturowe- ewentualną wrogość do arabskich/muzułmańskich inwestorów
Spójrz na temat stadionu który chcą wybudować MilanInter, a to zapewne czubek góry lodowej.
Przypominam tylko że to Berlusconi był pierwszym który zbudował potężny klub w arabskim stylu. A formalnym właścicielem było konsorcjum złożone z kilku spółek. Praktycznie kopia tego co robią arabowie. Romantyzm to na orliku będziesz miał. W zawodowym sporcie nigdy go nie było i nie będzie.
A klub piłkarski jeżeli prowadzi się z głową to można zachować zdrowe finanse i być w topie, potrzeba do tego odpowiedniego zarządzania, odpowiednich strategi i mógłby robić to jakiś ogarnięty milioner z Europy a nie fundusz arabski, szkoda tylko że nie ma takiego bogatego kibica milanisty i zostają tylko araby i to jest moje zdanie, moja opinia rzygać mi się chce jak widzę tych kozoj... ów.
Oczywiście że kiedyś był, może jesteś zbyt młody i nie pamiętasz, nw.. Ale ze obecnie go nie ma to oczywiście się zgadzam i doskonale wiem, że bez pieniędzy obecny futbol nie ma prawa bytu.. Po prostu wolałbym innych milionerów ale trudno to nie koncert życzeń..
Z ciekawości, co miałeś wspólnego z kulturą arabską, że mówisz o niej obrzydliwa?
Sport, a zwłaszcza piłka nożna (w obecnych czasach nazwałbym ją połączeniem sportu i Hollywood) jest oparty na dużej forsie, dużo większej forsie niż w czasach Berlu. Można jednak zauważyć, że Silvio czy Real budowali legendarne zespoły w oparciu o drogie, ale wielkie gwiazdy światowego futbolu. A jednak jakiś romantyzm w tym był. Teraz Szejkowie zrobili z tego szopkę do kwadratu. Co sezon potrafią wymieniać gwiazdy tylko z nazwy na inne. Ilu jest takich piłkarzy, którzy są najbardziej znani nie ze świetnej gry, tylko świetnej kwoty transferu. Berlu kupował Nestę za 31 mln, a teraz szejkowie z City kupują cienkiego jak sik pająka Grealisha za 117,5 mln. Leonardo gra sobie w fm-a na kodach w prawdziwym życiu i jeszcze mu nie wychodzi. No i już L'Equipe donosi, że po wejściu nowych właścicieli powrót Gigio "Czuć piniądz" Donnarummy nie jest wykluczony. Może to właśnie z takich powodów część kibiców boi się właścicieli z Bliskiego Wschodu? Boją się, że z Milanu ktoś zrobi cyrk taki jak w PSG, z którego dużo ludzi się śmieje ?
Może następnym razem ogranicz się do jednej linijki
Po pierwsze to Lewandowski, a nie jakiś Lewandoski, wypadałoby poprawnie napisać nazwisko najlepszego polskiego piłkarza w historii.
Messi poszedł do PSG, bo nie mógł zostać w Barcelonie. W tamtejszej lidze istnieje przepis, że piłkarz nie może podpisać kontraktu niższego niż 50% w stosunku do obecnego, a nawet na taki Barcelony nie było stać. Radzę się najpierw trochę doinformować zanim następnym razem napiszesz takie głupoty.
Czy jestem za młody aby pamiętać romantyzm w piłce nożnej? Kibicuję Milanowi od 1988 roku i wtedy romantyzmu w futbolu już nie było. Jeżeli był wcześniej to zabił go Berlusconi.
Dojdzie jeszcze jedna sprawa,jesli taki klub jak Milan z taka historia ktory wreszcie wrocil do LM bedzie jeszcze bogaty to tutaj bedzie chcial grac kazdy a jesli jest wybor to tym bardziej nie przeplacasz:)Pzdr
Z tych 125 mln (+sprzedaże) i tak by mogło zabraknąć, bo jak się kluby dowiedzą, jaką kasą ma dysponować Milan, to podbiją ceny. Newcastle podobno złożyło już 2 ofertę za Nuneza, opiewającą na +60 mln euro (oferta na 50 mln została odrzucona przez Benfikę). Skoro 2 lata temu Ruben Dias poszedł za 68 mln, a 3 lata temu Felix za 127 mln, to Nuneza bym widział za min. 70, jeszcze przy licznym zainteresowaniu klubów.
A Investcorp to słup Morattiego, żeby nas rozkojarzyć pod koniec sezonu. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
To z Botmanem będzie można się pożegnać, bo zainteresowanie w Europie nim jest znaczne
nie, bo klub zarządza się swoimi pieniędzmi. Dopłaty są tylko przy konieczności podnoszenia kapitału. Zmiana właścicielstwa nie będzie więc miała wpływu na transfery