Czas odrobić zaległości z 6 stycznia - czas na mecze 20. kolejki Serie A...
Środa, 27 kwietnia:
18:00: Fiorentina - Udinese 0:4 (P. Mari, Deulofeu, Walace, Udogie)
20:15 Atalanta - Torino 4:4 (2x Muriel [2x - k.], De Roon, Pasalić - Sanabria, 2x Lukić [2x - k.], Freuler [s.])
20:15: Bologna - Inter 2:1 (Arnautović, Sansone - Perisić)
Czwartek, 5 maja:
18:00: Salernitana - Venezia (Eleven Sports 1)
Nie wie ktoś ile kartek od ewentualnego zawieszenia jest Brozović? Gość wypadnie i Inter się na 100% posypie.
Z tego co piszesz to dla Ciebie od jakiegoś grudnia :P
Edit: ooo i akurat się zrobiło 1-1 więc na następny komentarz trzeba będzie poczekać aż Inter strzeli na 2-1 xd mam nadzieje jednak, ze gość zamilknie na wieki xd
Oby to był dobry prognostyk :)
Ale Sinisa to profesjonalista mam do niego szacunek ;) Mam nadzieję, że dzisiaj będzie znowu skakał śpiewając "kto nie skacze ten z Interu łup łuup łuuup !" ;D
Jak to szło? Milan ma trudniejszych rywali w walce o scudetto. Problem w tym, że w najbliższej kolejce będzie chyba trochę inaczej.
Cieszą się.
0-3. Czy to Udinese czy to sen.
Jednak 0-4 xD
Pomocnik nie trafi do Milanu.
Mimo wszystko szkoda kontuzji Casrovillego, chłopak wracał do fajnego grania ostatnio.
Zakładam, że Inter w pierwszej połowie strzeli gola, a potem będą grali swoje, bo Bologna raczej w ofensywie nie będzie miała argumentów, by odrobić straty.
Większą szansę na stratę punktów widziałbym w meczach z Empoli (grają ładnie, ofensywnie) czy z Udinese (jak się zabunkrują i będą bronić w 10, to ciężko jest się przebić przez ich zasieki). Niestety jesteśmy w sytuacji, w której zależymy od Interu. Choćbyśmy wygrali wszystkie mecze, to i tak może być za mało. Ale i tak jestem z chłopaków dumny. Liga Mistrzów zaklepana. Można się szykować na przyszły sezon. :)
Jeśli goście otworzą dość szybko wynik, to wygrają na 100%. Trzeba trzymać kciuki, aby Bologna przetrzymała pierwszy szturm.
Bologna ostatnio przegrała ledwo ledwo z Atalanta 1-0 5 kolejek temu.
A w międzyczasie grali w Mediolanie i Turynie.
Jak ktoś zakłada z góry wygraną Interu to wg mnie nie ogląda SerieA.
Są faworytami, ale ja bym nie postawił na nich nawet złotówki.
https://icdn.sempremilan.com/wp-content/uploads/2021/12/FGlggzBX0AQFXZZ.jpeg
Tak dla przypomnienia dokonania tego pana:
https://www.acmilan.com.pl/news/26559/michele_fabbri_nie_podyktowal_dwoch_ewidentnych_rzutow_karnych
Generalnie uważam, że dzisiejszy mecz będzie dla nich najłatwiejszy że wszystkich, które im zostały. Sinisa, jako były Interista odpowiednio swoich "zmotywuje". Jak Mourinho ;p
My z 7.8.9.10
Z 2 połową tabelii póki co nie wygrał tylko 3 meczy (z Torino, Sampa i Genoa) - były tam remisy
A wygrane z Atalantą i Veroną były odpowiednio 4-3 i 3-2.
Nie wiem jak można się cieszyć z takich rywali na finiszu rozgrywek.
Tutaj tak motywacji by nie zabrakło, a rywale słabsi zawsze łatwiejsi do ogrania.
Do tego jmamy finisz ligowy, dla ekip zagrożonych spadkiem to ostatni dzwonek, motywacja będzie podwójna, a rywale z pewnym utrzymaniem nie mają powodu żeby krwawić na boisku i dać z siebie wszystko.
Tutaj też masz sporo racji, ale mimo wszystko zawsze lepiej grać z drużynami z dużo mniejszym potencjałem.
Czasami wola walki nie wystarczy, a jak ekipa z czołówki zagra nawet na 80% to zawsze będzie ciężej aniżeliby z drużyną z dołu tabeli, która nieprzypadkowo tam trafiła.
Zresztą to dywagacje czas zweryfikuje.
Ja jestem pewny, że Inter straci punkty z Bologną lub Udinese.
Pytanie tylko czy Milan da radę wszystko wygrać.
Jeżeli Inter wygra, to niestety autostrada do scudetto jest ich. Są mocni i mogą spokojnie ogolić na fali entuzjazmu wszystkich do końca sezonu, nawet Juve w finale.