Na półtora tygodnia przed końcem sezonu nie słychać informacji o możliwym przedłużeniu kontraktu przez Zlatana Ibrahimovicia. I o ile Szwed w swoim wyborze jest kompletnie wolny - Milan czeka na decyzję piłkarza i nie zamierza go pospieszać - o tyle coraz bardziej trzeba brać pod uwagę, że niezwykła rola Ibry w roli piłkarza rossonerich dobiega końca. Ze swoim wielkim liderem w składzie mediolańczycy przebyli drogę niezwykłą. Zlatan dołączył do zespołu po porażce 0:5 z Atalantą, a teraz - również z Atalantą - może rozegrać ostatni mecz na San Siro w swojej karierze i znacznie przybliżyć Milan do odzyskania mistrzostwa Włoch po jedenastu latach przerwy, kiedy to również miał walny wpływ na sukces.
Jakość piłkarską nadal ma. Świetne statystyki, aspekt psychologiczny. Jedyny problem to urazy. Czytałem niektóre komentarze wysyłające go na emeryturę albo żeby odszedł z Milanu i w większości z nich widzę głownie niechęć wobec Zlatana. Wiadomo że jak ktoś za nim nie przepada to nie będzie nalegał żeby został
I nie. Nie wszystko zależy od Zlatana, tylko wszystko zależy od klubu.
A przynajmniej powinno tak być :)
Ja przykładowo w FM dbałem o rekordy starych i jak była okazja to walczyłem :)
najczęściej się nie udawało, bo jednak sporadyczne występy, to nie pierwszy skład :)
To nie moja opinia. Sam Paolo powiedział, że decyzja zależy od Zlatana i gdy tylko będzie chciał grać to zostanie na kolejny sezon.
A rekord jak rekord. Ibra jest znany z tego, że lubi szum wokół siebie, więc na pewno taki wyczyn byłby czymś czym jest zainteresowany.
To nie fantastyczne parady Maignana przez cały sezon dadzą nam ewentualne scudetto. To nie zaskakująca forma Kalulu, który załatał nam dużą dziurę i uratował tyłki w wielu kluczowych interwencjach, to nie 10 bramek i 7 asyst Leao, to nie fantastyczne w ostatnich meczach zaangażowanie grającego na blokadzie Tonalego dadzą nam ewentualne scudetto.
Nie.
Te trzy asysty przez cały sezon, w tym ta kluczowa asysta po błędzie Acerbiego z Lazio da nam ewentualne scudetto.
Tego zakańczać też nie widzę :) haha
Również tu nie paczam.
8 bramek, 3 asysty, stosunkowo bardzo mała liczba minut na boisku. Czego więcej chcecie od 40 letniej ikony sportu (który dla większości kończy się w wieku ~35 lat gdzieś u Arabusów/USA/Chinach) ?
Jeśli to prawda, to żegnamy się z naszym Mistrzem.
Inna sprawa, że ewentualne odejście Ibry sprawi, że zostaniemy z samym Giroudem, który też nie jest młodzieniaszkiem i najlepsze lata ma już za sobą. Niby ma przyjść Origi/Belotti, ale czy to materiał na główną armatę zespołu występującego w Lidze Mistrzów i walczącego o czołowe miejsca w lidze? Chyba nie.
Może niech ten Ibra zostanie na jeszcze jeden sezon, do tego pozyskać za darmo Origiego/Bellottiego i w ten sposób przeczekać następne rozgrywki. Za rok pożegnać Ibrę i Girouda, ściągnąć kozaka do pierwszego składu i zostawić Origiego/Bellottiego jako rezerwowego, do tego jakiś wynalazek z ligi francuskiej na trzeciego napastnika do przyuczenia i gitara gra :d
Jeszcze tak słówko na koniec wywodu. Uważam, że fajnym ukoronowaniem kariery Szweda byłoby Scudetto w tym sezonie i bramka w Lidze Mistrzów (a może nawet wyjście z grupy) w przyszłych rozgrywkach :)
Bo z tego co proponujesz to wynika, że za rok zostajemy tylko z Origi/Belotti, i szukaniem dwóch nowych napastników do składu.
W formacji ataku musi być płynność wymiany w taki sposób, aby jak najmniej drużyna odczuła te kluczowe zmiany.
To coś na zasadzie Adliego, od którego wielu będzie wymagało kreatywności, a na dobrą sprawę Francuz pewnie będzie się aklimatyzował z pół sezonu w nowym otoczeniu.
Przypominam że gdy Pioli i prawie wszyscy w Milanie walczą o swoje pierwsze mistrzostwo, Zlatan walczy już o 12-tego majstra ligi (4 mistrzostwa Włoch, 4 mistrzostwa Francji, 1 Hiszpanii, 2 mistrzostwa Holandii) + jakieś 20 różnych super pucharów, pucharów czy mistrza LE.. i niezliczone indywidualne osiągnięcia, także naprawdę gdy jakiemuś młodemu troszkę sodowa woda uderza do głowy to taki Zlatan jest jak zbawienie, a wiemy że jemu dużo nie trzeba żeby zrugać kolegę z drużyny.
Ibra ma prawo powiedzieć 10 razy więcej niż trener i tak jest czy się komuś to podoba, czy nie..
A jego wywiad z kiedyś jak miał urodziny i mówił że nie chciał peszyć kolegów z szatni dlatego nikogo nie zaprasza czy z nikim nie wychodzi pokazują jak cholera - jaki ma status i jak duży zawodnicy czują do niego respekt, także dobrze się zastanówcie Ci którzy chcecie jego odejścia..
W końcu to jego druga skóra, miłość większa niż do rodziny czy innego boga.
Dam mu niech się chłop wypłacze w moje biedronkowe ściereczki.
To samo chciałem zrobić na odejście Gigiego, tyle że chłop rozkleił się w szatni, po meczu z Atalantą.
Już biegł z długopisem do Paolo, już brak kontrakt, żeby swoją krwią zmieszaną z łzami i atramentem podpisać ten dokument.
A tu Paolo zadzwonił do Mike'a i Do$$ar się obraził krzycząc, że teraz podbije Ligue 1 i LM.
Nie zdążyłem dobiec do Gigi :(
Taka ma historia smutna.
Ja tego nie widzę :) haha
Staram się nie paczeć.