Włoski dziennikarz Luca Marchetti na antenie Sky Sport Italia odniósł się do sytuacji dot. wykupienia Alessandro Florenziego z Romy: "Nie ma wątpliwości, że Milan chce wykupić Florenziego. Wątpliwość dotyczy jedynie kwoty wykupu, która została ustalona na 4,5 mln euro. Rossoneri zaoferowali 2,5 mln euro. Zostaną przeprowadzone negocjacje, które powinny zakończyć się sukcesem".
Jedynie trzeba uważać, żeby nie przesadzić. Niektóre kultury odbierają jako zniewagę usilne targowanie się, po których nie dochodzi do transakcji.
Warto zaznaczyć, że inne kluby też tak negocjują z nami, gdy chodzi o naszych graczy.
Transfermarkt dokonał aktualizacji wycen i od bardzo dawna Milan stał się najdroższą włoską drużyną, a patrząc na średni wiek nasz (26, 8 lat kontra interu 30,2lat) oraz politykę transferową. To można się spodziewać w następnym sezonie polepszenia wyniku.
Jak się sprawdził to wykupić jak nie to wraca do Romy i tyle. Pacta sunt servanta
,,"Choć obojga bardo lubię" XD.
Niby tak ale nie do konca,czasami kazdemu sie zdarzy,a nie chce poprawiac bo smiesznie to wyglada.
”xD"
Przecież 4.5 mln euro to relatywnie bardzo mała kwota.
AF udowodnił w szatni i też poza nią swoją wartość. Zrozumiałym jeszcze 4mln, ale 2.5 to już trochę śmieszna propozycja...
Poza tym może to jest tak, że Milan gdzieś indziej odpuści itd. Te biznesy są trochę bardziej skomplikowane niż trzy kliknięcia w FMie.
Niech negocjuje i fajnie jakby się udało ale no tylko zwracam uwagę że cenę już mamy promocyjną i wyrażam obawę że dalsze schodzenie z niej może się skończyć przeszarżowaniem w negocjacjach
Ta klauzula wykupu (4,5 mln) obowiązuje tylko dla Milanu, bo ona nie jest wpisana w jego kontrakcie z Romą, ale w transakcję wypożyczenia do Milanu (wypożyczenie z opcją wykupu za 4,5 mln).
A jak dopuścimy do tego że wygaśnie to wątpie że Roma nam go sprzeda