Włoski dziennik La Repubblica donosi, iż Sampdoria wyraziła zainteresowanie pozyskaniem obrońcy Milanu, Matteo Gabbii. Trener Giampaolo miał już okazję poznać zawodnika podczas swojego krótkiego pobytu w Milanie i widziałby Włocha jako wzmocnienie swojej drużyny na przyszły sezon. Gabbia mógłby zostać wypożyczony, niewykluczone że z prawem wykupu. Działacze z Genui czekają na odpowiedź Milanu, licząc na to, że Rossoneri będą chcieli dać szansę obrońcy na regularne występy.
A jeśli go zostawić na ten sezon to musi grać ze słabszymi w miarę regularnie i wtedy żadnych wzmocnień. Tomori, Kalulu, Kjaer, Gabbia.
Ja również nie jestem za tym aby na stopera przeznaczać dużą kwotę, ale jednocześnie nie uważam, aby wymieniona przez Ciebie czwórka wystarczyła na przestrzeni całego sezonu. Potrzebny jest jeszcze jeden stoper, najlepiej doświadczony w Serie A.
Bo obecnie z wychowanków mamy w składzie:
Maldini, Gabbia, Calabria,
Do tego jest:
Colombo, Pobega
Czy ktoś z trójki Maldini, Gabbia, Colombo wyróżnia się nad resztę (bo Pobega i Calabria zostają) by był wartością dodaną? Pozostawienie któregokolwiek zwolni ich rozwój. A na rynku nie ma naszych wychowanków w dobrej cenie, którzy by wnieśli coś do naszego zespołu (z pierwszych lepszych przychodzą do głowy mi Cristante, kłamliwy Loca, Petagna - chyba-, MDS i Bellanova)
Oczywiście dużo lepiej byłoby wypożyczyć obu, bo na dzień dzisiejszy nie widzę ich nawet w rotacji.
Kapitanem jest Calabria, nie traktuje jako kapitana gościa, który kładzie lachę na klub, ma w czterech literach swój rozwój i chce zarabiać przybitym ogromne pieniądze.
Alessio po kontuzji Kjaera miał swoje szanse, ale grał straszną kiszkę, dlatego Pierre wyżarł go ze składu w 3 sekundy.
Pamiętajcie, że liczba straconych goli nie jest równa formie i umiejętnościom obrońcy. Mając dobrych łataczy obok siebie, można robić babole i cieszyć się miejscem w pierwszym składzie.
Obecną sytuację Romana, porównałbym do Gustavo Gomeza (de facto byli tak podobni, że nie szło ich odróznić w trakcie meczu).
Wówczas Gustavo wyglądał dobrze/solidnie, ale przy bliższym przyjrzeniu się jego grze, wychodziło tyle błędów, że głowa mała.
Tak samo było z pierwszymi występami Kalulu na środku, chłopak robił sporo byków, mimo że ogólne wrażenie było dobre.
Nie wiem czy jest aż tak słaby jak Bakayoko, Samu, czy Brahim, ale na pewno jest na szarym końcu listy.
Ogromne pieniądze? Ale to klub wtedy taką kwotę ustalił. To raczej wina klubu jeśli chodzi o pensje ale twoje podejście do Alessio jest zwyczajnie bezczelne i bezpodstawne.
Milan Salernitana, katastrofalna gra piłką,
Milan Sampdoria katastrofalna gra piłką,
Milan Inter problemy w defensywie z asekuracja,
Milan Liverpool …
Milan Sassuolo, błąd przy golu Berardiego i czerwona kartka,
I tak w każdym meczu można szukać błędów.
Został w Milanie, bo mieszkał w Mediolanie, miał dobrą kasę i brak konkurencji. Teraz gdy klub ma ambicje to Romagnoli ma to gdzieś, nie podjął rękawicy. Takie podejście jest dla mnie lachą na klub, po prostu. Miał przesłanki, żeby zostać, ale czy w gorszym momencie ? On przychodził w takim do klubu, potem został tam gdzie mu wygodnie.
Życzę mu dobrze bo to jeden z moich ulubionych piłkarzy ogólnie w Milanie, ale no cóż
Mamy jednak aktualnie problem ze znalezieniem obrońcy, co w sumie dziwi. Nie szukamy obrońcy do pierwszego składu, a kogoś, kto o pierwszy skład będzie mógł walczyć. W cenie do 30 milionów znalazłoby się takich kilku bądź kilkunastu, a nasz zarząd zafiksował się na punkcie Botmana. Wierzę w zmysł Maldiniego dotyczący obrońców, ale też nie ma sensu pchać się w licytację za wszelką cenę. Mając czterech obrońców dobrać na piątego jakiegoś emeryta z Włoch (dla spełnienia wymagań ligowych), który w razie wielkiej konieczności mógłby grać i wstydu nie przynosić, jak Yepes kiedyś, a Gabbię na wypożyczenie.
Bylebyśmy nie zostali z tym, co mamy, tj. Tomori, Kalulu, Kjaer i Gabbia. To stanowczo za mało.
Z racji tego, że Paolo raczej nie uczestniczy w licytacjach transfer Botmana wydaję się coraz mniej prawdopodobny, chyba, że Lille ugnie się pod jego presją przenosin do Milanu, co jest dla nich mniej korzystną opcją.
Przy zgłaszaniu zawodników patrzy się na to czy są wychowankami i czy wyszkolili się we Włoszech. Gabbia spełnia oba warunki, "emeryt z Włoch" tylko ten drugi.