Jak informuje Gianluca Di Marzio, w szerokiej orbicie zainteresowań Milanu znajduje się także Francesco Acerbi. Na tę chwilę rossoneri nawiązali kontakty z agentem obrońcy, ale nie z jego klubem - Lazio. Mistrzowie Włoch nie traktują defensora jako alternatywy dla Svena Botmana, ale mogą wykorzystać fakt, że zawodnik jest w konflikcie z fanami biancocelestich i chce zmienić barwy klubowe. 34-latek jest Włochem, a - jak podkreśla Di Marzio - ma to znaczenie przy kompletowaniu listy zgłoszonych zawodników do UEFA na mecze Ligi Mistrzów.
Przypomnijmy - Acerbi występował w Milanie już 10 lat temu, jesienią 2012 roku. Wówczas zaliczył w ekipie rossonerich 10 występów i szybko odszedł do Genoi.
Już lepiej zainwestować kogoś młodego do oszlifowania!!!
Jeśli Acerbi przyszedłby jako obrońca numer cztery, a fundusze przeznaczonoby na wzmocnienie prawego skrzydła i pozycji numer 10 - mądry, rozsądny ruch, bo środek obrony mamy dosyć mocny, a na PS i 10 wyrwy kosmiczne. Pisałem już wielokrotnie, że chętnie bym właśnie wziął na środek obrony jakąś opcje budżetową i sprowadził lepszych graczy do ofensywy.
Jeśli przyjdzie Acerbi, a mimo tego na prawym skrzydle w najbliższym sezonie śmigać będą Messias i Alexis, to jednak będzie to kiepścizna. Nie chodzi nawet o kupienie jakiegoś topowego piłkarza, a po prostu kogoś, kto wyraźnie podniesie poziom w ofensywie Milanu.
Także na dwoje babka wróżyła. Sporo się jednak ostatnio mówi o piłkarzach na skrzydło, czy to Zaniolo, czy Berardi, czy Asensio, czy Ziyech, więc miejmy nadzieję, że dyrektorzy naprawdę chcą wzmocnić tę pozycję.
ma przyjść stoper nr 3-4 hurr durr źle
Zawsze może być gorzej - wróci Duarte jako nr 4 i Caldara jako nr 5. :P
Myślę że ciekawa mogła by być wymiana Romagnoli za Acerbi.
De facto środek obrony Tomori - Kalulu/Kjaer + jako czwarty Acerbi wygląda w porządku. Potrzebujemy kogoś, kto będzie grzał ławę, ale w razie potrzeby wejdzie i wstydu nie narobi.
Inna sprawa, że nie wiemy w jakiej formie będzie Kjaer po kontuzji i być może jest nam potrzebny już teraz jakiś obrońca na poziomie Botmana. Ale też "Mistrzowie Włoch nie traktują defensora jako alternatywy dla Svena Botmana". Także wygląda na to, że Acerbi miałby być naszym graczem głębokiego składu :) W takiej sytuacji jestem na tak. Głębocy rezerwowi to powinni być weterani, bo młodzi się marnują i jak muszą już wejść na boisko to często psycha nie trzyma.
Romagnoli nie potrafił wygrać ani z Kjaerem, ani z Tomorim, ani z Kalulu. Czyj mental wolelibyście mieć w szatni?
Poza tym Acerbi byłby tańszy w utrzymaniu i dołożył swoją cegiełkę do Mistrzostwa Europy (120 minut i asysta z Austrią), więc ma to słynne doświadczenie.
Według mnie super opcja na 4 stopera i mentora dla młodszych zawodników.
https://football-italia.net/acerbi-reaction-to-milan-goal-infuriates-lazio-fans-and-marusic/
To wolałbym już Romka szczerze mówiąc, poziom ten sam, ale przynajmniej się stara.
"Jeśli ciało A, B i C jest gęsto łączone w mediach z transferem do Milanu, to w ostatecznym wyniku dołącza do klubu ciało D"
Ludzie! Przypomnę tylko, że Milan przez blisko 10 lat nie grał w Lidze Mistrzów, od 2013 roku. Przez ten czas ledwie trzy razy wystąpiliśmy w LE i to ze średnim skutkiem.
Zaliczyliśmy jeden występ w LM i zdobyliśmy mistrzostwo, świetnie! Jednak to nie oznacza, że z miejsca znowu staliśmy się ważnym graczem i będziemy ściągać tylko fajne nazwiska. Niestety, ale dalej postrzegani jesteśmy jako klub z problemami, upadły gigant, gdzie ciągle są zawirowania.
Piłkarze i ich agenci zwyczajnie nie ufają jeszcze obecnemu Milanowi. Nowy właściciel tego nie ułatwia, bo nie wiadomo w jakim kierunku będzie chciał iść.
Trzeba pogodzić się z tym, że nadal zaciskamy pasa i idziemy drogą wytyczoną przez Elliotta - mały nakład, łowienie perełek. Do tej pory nie wychodzimy na tym źle, więc po co tyle narzekać.
Obronimy mistrza, ze trzy razy pod rząd zagramy w LM, to dopiero wtedy taki Botman jak i inni będą bardziej cenić Milan od tych wszystkich Leicesterów czy innych Newcastlów.
Po tylu lata bałaganu musi jeszcze sporo minąć, aby nasz klub odzyskał należyty mu szacunek. W oczach każdego na tej stronie to wciąż top, ale ci z zewnątrz postrzegają to inaczej.
No i najważniejsze - moim zdaniem próżno wyczekiwać podboju Europy jeśli będziemy przechodzi z ręki jednego funduszu do drugiego(o ile nie są to szejkowie). Potrzebny nam jeden gość, dla którego klub będzie wizytówką, wtedy dopiero coś się zmieni.
Nie wierzmy we wszystko co piszą dziennikarze, bo ostatnie lata pokazują, że jeśli chodzi o Milan, to oni praktycznie nic nie wiedzą i strzelają na oślep.
Poza tym Botman, Sanches, CDK to nie są jakieś super gwiazdy. To są właśnie tacy piłkarze na poziomie obecnego Milanu. Nie bez powodu nie mówi się o nas w kontekście takich graczy jak: Nkunku, Nunez czy parę innych najgorętszych nazwisk, bo zwyczajnie tam nie mamy podjazdu. Ale już te cele, które były wyznaczone, to jak najbardziej w zasięgu i adekwatne do obecnych ambicji.
Na spokojnie ocenimy wszystko w ostatnich dniach lipca, teraz nic innego jak wróżenie z fusów. Jeśli M&M podpiszą umowę, to ja będę spokojny.
absolutnie nie słyszałem o żadnym transferze w tym okienku. Nic się nie dzieje, wszyscy czekają na 1 lipca jak będzie można rejestrować zawodników. Brawo Redbird, wszystko jest na swoim miejscu.
hahah swietne ! :D
Zuber - Kalulu może grać na prawej obronie, nie zapominajmy ze przyszedł do nas na ta strefę obrony, w reprezentacji na niej gra. Wole mieć 5 środkowych obrońców przed ciężkim sezonem i gwarancje ze jakby ktoś wypadł to będzie miał go kto zastąpić. Jeśli chodzi o finanse to na pewno nie będzie to aż tak wysokie jak sprowadzenie Botmana. Acerbi już swoj wiek ma, pensja dla niego nie była by problemem, Kalulu zarabia grosze.
Ja się do dzisiaj zastanawiam jak można było zrobić taki szwindel jak Berlusconi zrobił z Chińczykami. A druga sprawa jest taka, że Chińczyk dał pieniądze na transfer. Nie ważne, że swoje i klub mu zabrali. Ale wzmocnienia były. Fakt, że były robione na wariackich papierach bo połowa nie waliła, ale pieniądze były. A tutaj nie ma nic, gość szuka inwestorów. Nie zdziwię się jak za dwa miesiące klub wróci w ręce Elliotta.
I przez takie wzmocnienia były również długi oraz problemy z FFP.
Ciekawe, co powiedzą, kiedy go zastąpi facet o ołowianych nogach, gracz archaiczny, jednowymiarowy, wyeksploatowany w średniaku Serie A?
Niech zgadnę: " Włoch. Ograny w Serie A. Z przeszłością w Milanie. Bardzo doświadczony. Będzie jednym z liderów w szatni. Same plusy. "
Ciekawi mnie kto na zmiennika Theo..
Dlatego dałem minkę śmieszkę w nawiasie :D
W mojej ocenie nie warto czekać bo rynek zostanie wydrenowany, a bardzo dobrych piłkarzy brakuje, zwłaszcza dla nowych graczy przy stole jakim jest Milan.
Obronę mamy w sumie obstawiona całkiem nieźle, zastanawiam się co zrobia z Caldara, coś ostatnio nie miewał urazów może warto byłoby zostawić go na ławce, problemem na pewno jest wysoka pensja.
Ogólnie wyjście z Acerbim w roli rezerwowego nie jest dla mnie tragedia jeśli to odblokuje możliwość innych transferów