Piłkarz Interu Mediolan, Alessandro Bastoni, na łamach La Gazzetta dello Sport odniósł się do przegranej przez jego zespół rywalizacji z Milanem o scudetto. Oto słowa Włocha: "Przyznaję, obrazki z fety Milanu były trudne do przetrawienia, ale to normalne. Już sam brak triumfu jest kiepski, a jeśli dodatkowo wygrywa zespół z twojego miasta, to jest jeszcze gorzej... Zrobimy wszystko, abyśmy to my następnym razem świętowali w mieście".
Gość jest jednym z najbardziej neutralnych piłkarzy.