Jest jeszcze czas na skompletowanie składu Milanu przed nowym sezonem, ale przyszłe transfery ominą ważną część przygotowań pod okiem trenera Stefano Piolego - pisze Alberto Cerruti na łamach La Gazzetta dello Sport.
Nikt nie wie ile razy usłyszymy od trenera, że "sezon jest długi". Jest to święta prawda, bowiem puchar jest wręczany na wiosnę, a walka o tytuł może trwać do ostatniego dnia, jak pamiętny termin 22 maja 2022 roku. Czas na uzupełnienie kadry trwa teoretycznie do 1 września, godziny 20:00 - kiedy to letnie mercato jest oficjalnie zamykane. Jednak w zbliżającym się sezonie, termin ten wiąże się z rozegraniem już czterech ligowych kolejek (Udinese, Atalanta, Bologna, Sassuolo).
Dlatego też, nie wchodząc z meritum powodów ekonomicznych, a także technicznych, opóźnienie Milanu w letnim mercato jest coraz bardziej martwiące. Pod wodzą Piolego trenuje już Adli i Pobega, ale żaden z tych zawodników nie jest typowany do pierwszej jedenastki. Origi przechodzi natomiast fazę rekonwalescencji po kontuzji odniesionej jeszcze w barwach poprzedniego klubu. Rynek transferowy często obfituje w tzw. niespodzianki. Milan potrzebuje jakościowego wzmocnienia składu, zawodnika, który będzie gotowy do gry jako pomocnik lub rozgrywający.
Jeżeli ktokolwiek dołączy do składu, to z pominięciem pierwszych meczów towarzyskich, które służą złapaniu porozumienia między nowymi kolegami z drużyny. Na pewno nowy zawodnik nie będzie w pełni gotowy na ligowy debiut, w sobotę 13 sierpnia na San Siro, kiedy Milan zmierzy się z Udinese. Jednak nawet w takiej sytuacji, Stefano Pioli daje się poznać jako profesjonalista, ponieważ nigdy nie narzekał na trudności, kontynuuje swoją pracę podczas codziennych treningów.
Bez względu na to, jak rozpocznie się nowy sezon, trzeba będzie wziąć pod uwagę obiektywną sytuację, że wśród potencjalnie najgroźniejszych rywali w Serie A zdążono już wzmocnić drużyny. Pioli wciąż czeka i ma nadzieję. Marzy o powtórce ostatniego sezonu.
Nie chce źle złożeczyć, ale Inter i Juventus się zbroją, pozostałe ekipy, stawiane jako z drugiego szeregu, także nie będą słabsze.
Jeżeli dobrze się nie wzmocniony i uzupełnimy zespół po stracie Hakana i Francka, to nie ma co się łudzić w kwestii obrony mistrzostwa, bo kadrę mamy teraz na top4 maksymalnie.
Chcę się pozytywnie zaskoczyć, ale nie da się dłużej ciągnąć tego wózka bez wzmocnień.
Tak więc jak nie wzmocniony się 2-3 dobrymi transferami to szkoda liczyć na mistrza.
kto faktycznie przejmie Milan, czy Elliott zrobił swoje... i teraz będzie czekał na zyski... a nie dokładał.
- brak stopera za Romagnoli-ego.
- brak zmiennika dla Theo.
- brak zawodnika na pozycje nr 10 (Adli przyszedł docelowo za Kessiego)
- brak porządnego zawodnika na prawą stronę.
- nieprzedłużone umowy podstawowych zawodników jak Leao, Benek itd..
Dużo roboty przed Maldinim, a sezon za 3 tygodnie. Cała nadzieja w tacie Piolim że da radę rzeźbić i z Diaza zrobi zawodnika za dotknięciem magicznej różdżki.. :D
Ibra wróci do gry dopiero w marcu, Origi wciąż leczy kontuzje i nie wiadomo, kiedy będzie mógł grac, a my bez sprowadzenia jeszcze jednego napastnika zostaniemy z ręką w nocniku.
Niestety prawdopodobne spychanie go głebięj, skończy się podobnie jak spychanie Krunićia głebiej - czytaj: błedami w obronie/odbiorach/destrukcji.
Prawe skrzydło i rozgrywający (zastępca Hakana) to wiadomo... przydali by się obydwaj, cdk i ziyech. Przyjdzie jeden, i brzmi to wszystko troche jakby to miałbyć wypozyczony Ziyech. A nie CdK. Ale jakbysię udało z CdK to o Ziyechu dowiemy się ze juz nie potrzebny. Bo jest Messias i Saelemaekers.
Stoper za Romka i zmiennik dla Theo to problemy ławki głównie i fajnie byłoby mieć kogoś lepszego niż Gabbia i FTB ale z tym sobie Pioli poradzi
Najbardziej boli prawa strona i przedłużanie kontraktów
Przy takich brakach kadrowych w ataku, które mamy obecnie, nikogo lepszego i tańszego nie znajdziemy, a Belotti to wciąż jest klasowy napastnik i do tego zagorzały fan Milanu.
A teraz już jest praktycznie sierpień i faktycznie można się martwić że robi sie późno?
A jak pisałem że zanosi się na przespanie okienka to pisałeś "więcej optymizmu"
:)
Stefano Piolega wraca do klubu po 3 latach wypożyczeń by powalczyć o drugą gwiazdkę.
Never said that
Czy ja napisałem, że Ty tak napisałeś? Ja tylko pytam, bo skoro znasz przyszłość, to chcę wiedzieć, czy w sezonie 2023/24 nastawiać się na Milan w Serie A czy może przy tak beznadziejnym mercato spadniemy do Serie B...
Jak dla mnie top3 to pewnik akurat
Bardzo jestem ciekaw jak się zaprezentuje np. z OM, których zna dosyć dobrze. Byleby wszedł od pierwszej minuty.