Wyjazdowy mecz z Atalantą Bergamo stanowi sentymentalną podróż w czasie dla Davide Calabrii. Właśnie w takich okolicznościach bowiem Włoch zadebiutował w pierwszej drużynie Milanu - miało to miejsce 30 maja 2015 roku, w ostatniej kolejce kompletnie nieudanego dla rossonerich sezonu, jeszcze pod wodzą trenera Filippo Inzaghiego. Od tego czasu upłynęło ponad siedem lat, a prawy obrońca przebył drogę z obiecującego wychowanka klubu borykającego się z wielkimi problemami, aż do kapitana mistrzów Włoch.
Aktualny dorobek Calabrii w Milanie opiewa na 185 występów, okraszonych Superpucharem Włoch 2016 oraz tegorocznym scudetto.
Mamy świetną prawą obronę na wysokim poziomie, bo jak nie Davide, to tam jeszcze jest Florenzi i Kalulu. Mam nadzieję, że Theo również będzie mieć mocnego zmiennika.
Forza Davide!
Całe szczęście coś mu przeskoczyło i teraz jest kozakiem i kapitanem. Forza Davide
Facet zostanie legendą tego klubu bez dwóch zdań.