Piłkarzem meczu Milan - Bologna La Gazzetta dello Sport wybrała Charlesa De Ketelaere. Belg zadebiutował w wyjściowym składzie rossonerich i na oczach 70 tysięcy kibiców zachwycił San Siro. Zanotował znakomitą asystę przy golu Rafaela Leao, a mógł i drugą, gdyby skutecznością wykazał się Pierre Kalulu. "Wiec wyborczy potrwał godzinę: na San Siro grał na całym boisku i został wybrany przez aklamację. Książęca wizja i dotyk, na miarę topowego piłkarza" - napisał mediolański dziennik przyznając reprezentantowi Belgii notę "7.5".
Teraz oczekiwania względem De Ketelaere naturalnie będą tylko rosły. Kolejna okazja, by zachwycić San Siro, będzie najlepszą z możliwych - w sobotę, 3 września, mistrzowie Włoch będą gospodarzami derbów Mediolanu z Interem.
to Giroud był wczoraj trequartistą :)
Czas na nowego Księcia :)
Sto minut i już statystycznie jest w czołówce zadań na swojej pozycji. :P
I te dokładanie kolejnych groszaków co spotkanie , jakby to miało coś zmienić. Ale skończyło się dobrze, choć nie musiało- zawisło to na ostatnim włosku po spotkaniu na neutralnym terenie, gdzie Brugge oczekiwało wreszcie konkretu , a przyjechaliśmy znowu z dodatkowymi groszakami.
Piszę to bo podtrzymuję swoje zdanie z czasów żenujących negocjacji - CDK da nam więcej , niż Lukaku Interowi. Nie wynika to z faktu- kto jest lepszy , tylko z tego- kto czego potrzebuje bardziej.
Darku, ja bym raczej nazwał je - żmudne i cierpliwe.
Zakładam, że Paolo do któregoś momentu nie mógł dać więcej, dlatego też negocjowanie transferu wartego 40 milionów z 25 milionami w kieszeni nigdy nie będzie proste.
Wydaje mi się ( sfera domysłów, oczywiście to co wyżej napisałem ma także znamiona jakiejś interpretacji) ,że Paolo miał od początku możliwość dania 30 - 32 ale tego nie robił. Móżna sobie ułożyć w głowię , że to była zagrywka wielkiego stratega, mi to bardziej przypominało igranie z ogniem. Dopiero po fiasku w Szwajcarii powalczył z szefostwem o dodatkowe 2-3 mln i za to zasługuje na bardzo duże uznanie, bo CDK to strzał w dziesiątkę.
Forza De Ketelaere!
Chłopak ma wizję gry, pomysł i umiejętności techniczne. Potrafi zaskoczyć podaniem, utrzymać się przy piłce oraz, co bardzo ważne jak broni Milan, umie pressować i odbierać piłkę przeciwnikowi. Osobiście uważam, że brakuje mu szybkości gry. Na Serie A póki co to wystarczy ale w Lidze Mistrzów, gdzie nie ma tyle czasu na rozegranie, bo zawsze ktoś do ciebie doskoczy, szybkość gry jest konieczna.
Będzie z niego kawał piłkarza i to takiego który myśli na boisku. Jak tylko nabierze doświadczenia we Włoszech, LM i reprezentacji to już niedługo może grać na poziomie, którego oczekuje się od piłkarza ponad 30-letniego z bogatą karierą w topowych klubach.
Kiedyś Ancelotti powiedział o jednym takim piłkarzu Milanu, że myśli dwa razy szybciej od innych, i ten piłkarz był wielki. Może z De Keteraere będzie podobnie, pozycja na boisku się zgadza więc...
Chyba nawet większe od Theo, Tomoriego czy Bennacera.
Ale też należy odpowiednio zbalansować oczekiwania wobec niego,