Na tę chwilę wciąż nie wiadomo, jak poważny jest uraz mięśniowy uda, którego Alessandro Florenzi nabawił się we wtorkowym meczu z Sassuolo. Redaktor naczelny MilanNews, Antonio Vitiello, podaje jednak, że kontuzja nie wydaje się drobna. Trzeba liczyć się z dłuższą przerwą Włocha, a że do końca 2022 roku w piłce klubowej pozostało raptem dwa i pół miesiąca to nie wiadomo, czy reprezentant Włoch jeszcze pomoże rossonerim w tym okresie. Stąd klub zdecydował się na ściągnięcie z Barcelony Sergino Desta, który może występować także w ataku jako prawoskrzydłowy.
Nie wszędzie. Gdzieś mi się obiło o uszy, że w Bundes, podczas kontuzji dostajesz tylko jakiś % wynagrodzenia. Nie wiem czy to jeszcze obowiązuje.