Wydział dyscypliny Lega Serie A ukarał dwumeczowym zawieszeniem piłkarza Juventusu, Angela Di Marię, który został wykluczony z gry w meczu z Monzą za uderzenie rywala łokciem. Oznacza to, iż Argentyńczyk nie wystąpi w meczu z Milanem 8 października na San Siro. Jednocześnie wydział dyscypliny ukarał Milan grzywną w wysokości 15 tysięcy euro za obraźliwe przyśpiewki kibiców pod adresem gości z Neapolu oraz za rzucanie przez publiczność przedmiotów na boisko.
Spokojnie. "Specjaliści" wyjdą jeszcze z uśmieszkiem jak tylko nam się noga powinie. Tak jak niektórzy wyszli po Napoli :)
Belotti strzeli gola w 30 kolejce, albo Dybala zdobędzie koronę królów w Lidze Konferencji. Wtedy wyjdą i powiedzą "a nie mówiłem!"
Oczywiście to piłkarz świetny ale moim zdaniem to w Juve nie będzie grał na miarę oczekiwań.
Skończ pieprzyć bo nigdy nie uważałem Di Marie za wybitnego piłkarza i nigdy nie napisałem tu, że transfer Argentyńczyka to majstersztyk juventusu. Więc nie siej tandetnych plotek. A jak już coś piszesz to poprzyj to jakiś przykładem. Dla ułatwienia ci pracy dodam, ze takowego tu nie znajdziesz.
Widzę foch z przytupem, haha :)
Jesteś personą wypisującą przeróżne bzdury, więc z automatu znajdujesz się w kręgu podejrzanych o takie wpisy :)
A to dziw, że 90% tych "bzdur" ma pokrycie w rzeczywistości. Faktycznie bardzo dziwne :D jak pisałem, ze Dest i ten Thiaw to transfery rozpaczy na koniec okienka to w ludziach dalej była nadzieja, ze może jednak nie. Dest każdym swoim wejściem pokazuje dlaczego barcelona chciała się go pozbyć. A ten drugi to szkoda komentować. Może uda mu się zadebiutować gdzieś w jakiś pucharze albo w tej przerwie na mistrzostwa o puchar wielbłąda. Więcej szans raczej nie dostanie bo podejrzewam, że paralityk Gabbia jest wyżej w hierarchii niż on.
90% prawdy w twojej rzeczywistości, hahah :)