Jak podaje La Gazetta dello Sport, Gerry Cardinale planuje przylecieć do Mediolanu na mecze przeciwko Chelsea i Juventusowi. Celem wizyty nowego szefa Milanu będzie nie tylko cieszenie się wielkimi widowiskami, ale także rozmowy na temat negocjacji kontraktowych z trenerem Stefano Piolim i zawodnikami oraz sprawa budowy stadionu. To Cardinale ma podjąć ostateczną decyzję m.in. jeśli chodzi o ewentualną dużą podwyżkę dla Rafaela Leao, a może bolesne odrzucenie roszczeń Portugalczyka. Ponadto ktoś, to w przeszłości przyczynił się do budowy wspaniałego obiektu Dallas Cowboys z NFL, nie może nie traktować sprawy nowego stadionu priorytetowo. Z ekonomicznego i finansowego punktu widzenia to obecnie najważniejsza rzecz w Milanie.
Natomiast fakt, z Leao trzeba już to załatwić, bo czas gra na naszą niekorzyść.
Wyniki może i pozostawiają nieco do życzenia, ale nie jest źle. Mamy za sobą mecze z czołówką - Inter, Bergamo, Napoli, Udine w sztosie, a uzyskaliśmy 14 punktów. Ostatnie spotkanie, mimo iż przegrane było chyba najlepszym meczem od dłuższego czasu.
Milan i Pioli to w tej chwili jeden organizm i nie wyobrażam sobie, że ktoś inny mógłby zasiąść na ławce. Nawet jak przyjdzie jakiś kryzys i przegramy ze 3-4 spotkania pod rząd, to uważam, że jego pozycja powinna być niezagrożona. Stefano zapracował na duży kredyt zaufania.
(https://www.acmilan.com/en/news/articles/media/2021-11-26/official-statement-stefano-pioli)