Trener Stefano Pioli ma nad czym myśleć w kontekście sobotniego meczu z Juventusem. W obliczu kontuzji zagadkę budzi zestawienie obrony. Jedna z opcji zakłada posłanie do gry na prawej stronie Sergino Desta, przez co w środku ujrzelibyśmy Pierre'a Kalulu i Fikayo Tomoriego. Na swoją szansę czeka jednak także Matteo Gabbia, co umożliwiłoby Francuzowi występ na boku obrony. Do wszystkiego dochodzi kwestia prawego skrzydła. Możliwa jest powtórka z meczu z Chelsea, a zatem posłanie do gry Rade Krunicia, ale według dziennikarza Daniele Longo, okazję do gry od początku może otrzymać także Ante Rebić. Chorwat strzelił Juventusowi już cztery gole w trakcie swego pobytu w Milanie.
Dest, Gabbia, Krunić, Rebić. Dylematy Piolego przed Juventusem
7 października 2022, 11:43, cinassek Aktualności
Dałbym Gabbie na środek i Kalulu na prawo chociaż jest to opcja ryzykowna nie tylko ze względu na to czy Matteo poradzi sobie z Vlaho ale tez eksploatujemy wtedy bardziej Kalulu co sie może odbić na LM. Z tym ze grając na chwile obecna Destem na prawej ryzykujemy srogie lanie. Mimo wszystko Pierre na prawej ze zmiana w 2 połowie na Desta.
Krunic absolutnie sie nie nadaje na grę na prawym skrzydle. Widziałbym tam CDK który jeśli coś ciekawego do tej pory pokazał to niezle wyczucie (a czasem trochę farta) w dryblingu a gorzej u niego z podaniami. Na środku Diaz jako SS wspomagający tez obronę ale bez zadań rozgrywajacego a bardziej atakującego wolne przestrzenie (swietnie to Pioli wymyślił w zeszłym sezonie właśnie na Juve) w parze z Giroud. Gdyby nie mecz z Chelsea i ilość kontuzji to zamieniłbym Francuza na Rebicia ale to już za duże ryzyko. Na lewej oczywiście Leao. Krunic i Pobega z ławki za Diaza/CDK i Sandro/Benka plus przy korzystnym wyniku Adli. No i oczywiście Rebic za Giroud lub Leao.
O wiele gorzej będzie jeśli mecz sie nie potoczy po naszej myśli i trzeba będzie reagować zmianami żeby wyciągnąć wynik.
Tak naprawdę nie ważne jest aż tak bardzo kto zagra a raczej jakie zadania dostaną wykonawcy. Ja tylko proszę o kogoś innego niż Krunicia na prawej
Nikt Desta nie skreśla. Przynajmniej nie widziałem takich komentarzy.
Obecnie po prostu jest tak słaby, że każdy jest lepszy od niego. Robi masakryczne błędy, które w danym momencie eliminują go z gry na takim poziomie.
Może się poprawi i będzie Cafu, ale to na razie może :0
Jednakże widać że Pioli bardzo nie lubi zmian w trudnych momentach dla zespołu i raczej większych korekt nie zobaczymy ponad ewentualne roszady personalne
Na mecz z Juve osobiście bym nie zmieniał pomocy z prostego powodu, gramy z Juventusem, który będzie bronić nisko zagęszczać, grać mało intensywnie itp. jedyne roszady jakie bym zastosował, to Brahim jako prawy ofensywny pomocnik i Thiaw kosztem Desta z przesunięciem Kalulu na prawą stronę defensywy.
A w Thiawa nie wierzę- Pioli nie da debiutanta na Juventus albo Chelsea więc jak coś to będzie grał Gabbia
Ale statystyki dla spotkań z Atalantą, Sassuolo czy Salzburgiem wyglądały bardzo podobnie. Jedyny niewygrany mecz, w którym nie wyglądało to aż tak źle to był mecz z Napoli, choć i tam pomoc miała więcej do powiedzenia w destrukcji niż nasza. Pioli musi ogarnąć pomoc, bo to przez nich powinna przechodzić piłka z fazy defensywnej do ofensywnej, co, niestety pod presją kończy się często stratą. I brakuje tam pomocnika, który potrafiłby coś więcej niż podać, z naciskiem na fazę defensywną.
Ante niech gra, znowu uciszy Wojtka.
Theo-Fik-Gabbia-Kalulu
Krunić nie może grać na skrzydle.
Niech zagra tam Diaz lub CDK.
Edit. Rebić na prawej.
Ewentualnie odwrotnie, Ante od początku, a Dest z ławki. Tutaj by nam to dawało jeszcze pole manerwu na prawej obronie jakby była potrzebna zmiana, więc bardziej elastyczna opcja.
Rebic, bo potrafi zrobić różnicę.
Diaz z nadzieją, że nawiąże do tych swoich bardzo dobrych występów.
Dest-Kalulu-Tomori-Theo
Pobega-Bennacer-Tonali
CDK-Leao
Rebić
Albo jak już chcecie to Kalulu za Desta i Gabbia w środek, ale przy asekuracji Pobegi to i amerykaniec powinien grać lepiej
Kalulu Gabbia Tomori Theo
Bennacer Tonali
CDK Diaz Leao
Rebic
Czy Messias wróci na wtorek?
--Leao---Diaz----Adli!!- (Leao-Adli-Diaz)
-----Tonali--Benek-----
-Theo------------Kalulu-
-----Gabbia-Tomori----
---------Mirante--------- :p
Z ławki:
----------Rebić-----------
----"-----Krunić----CdK-
-----Pobega----"---------
Lewa strona z Theo, Tonalim i Leao juz mocna. I mamy rownowage. :)
Lazio dalej się kompromituje w lidze europy, Roma przegrywa z Betisem i urazu doznaje Celik i zostają bez nominalnego prawego obrońcy/wahadłowego. Pewnie Zalewski będzie tam grał
Vranckx 12! minut
Thiaw - 0! minut
Zaskakujące jak mało czasu dostają nowe nabytki przy naszych brakach w każdej formacji.
inna kwestia taka, że przez naszą super "Skuteczność" i braku zamykania spotkań, to Pioli nie robi takich zmian by ogrywać nowe nabytki
To co jednak mnie bardzo dziwi to - Adli... gość miał świetne przygotowanie do sezonu, a pozniej dostał tych szans niewiele, a jak dostał to grał przyzwoicie. Może nie jakos super šwietnie ale nie gorzej niz cdk, a juz napewno nie odstawał od Messiaszy, Kruniców, Destow itp.
Urodziło mu się chyba dziecko i od tej pory przepadł.. moze niewyspany na treningi prZychodzi? albo coś tego typu, może nie rozumie swoich zadań taktyczych (skoro grał na roznych pozycjach) moze Pioli nie znalazł mu pozycji, moze ma jakis przewlekły uraz do ktorego klub sie nie chce przyznac albo cos... ale cos dziwnego jest w tym ze nie dostaje szans w momemtach w ktorych ewidetnie by sie przydał. Troche tez cdk go wypchnal..
Marzy mi się mecz w ktory wyszła by trojka:
LEAO - ADLI - CDK obok siebie, cdk na prawej.
Nie są zgłoszeni do LM, a dwóch z nich było ledwo powołanych na 3-4 mecze dopiero.
Pierwsze primo, czasowo może są długo, ale de facto nie mieli z kim grać. Może niedługo się coś zmieni.
Drugie primo, też zastanawiam się co z Algierczykiem. To jest spora zagadka.
Trzecie primo, najważniejsze. Pioli boi się zmian, a tu trzeba by takich dokonać. Boję się, że dalej wałkowany będzie Dest, który póki co jest karykaturą piłkarza. Powinien zagrać Gabbia, a Kalulu cyk na prawą. Będzie to dużo bezpieczniejsze, ale to oznacza zmiany, których Stefano się boi.