Pięciu zawodników Milanu awansowało do 1/8 finału mistrzostw świata w Katarze. Jest to całkiem dobry wyników, biorąc pod uwagę, że turniej zaczynało siedmiu graczy. Do kolejnej rundy awansowali: Sergiño Dest (USA), Fodé Ballo-Touré (Senegal), Theo Hernández (Francja), Rafael Leão (Portugalia) i Olivier Giroud (Francja). Dużym zaskoczeniem jest brak na tej liście Simona Kjæra (Dania) i Charlesa De Ketelaere (Belgia). Obie drużyny wypadły słabo w fazie grupowej i zasłużenie pożegnały się z turniejem.
A Rebić powtórzył wyczyn Kalinicia i wypadł z kadry na własne życzenie.
Poza tym Ziyech też się swego czasu obraził na reprezentację, ale po jakimś czasie wrócił. Być może spokorniał, być może zmienił się selekcjoner, ale Hakimi wrócił bo jest bardzo ważnym ogniwem. Natomiast Rebić chyba nie ma w sobie tej pokory by się przeprosić z trenerem.