W ostatnim czasie pojawiło się wiele informacji dot. przyszłości Ismaëla Bennacera po tym jak media doniosły o zmianie agenta, który reprezentuje zawodnika. Algierczyk zdecydował się na zatrudnienie Enzo Raioli, po tym jak dwa miesiące temu zakończył współpracę z Moussą Sisoko. Skąd taka decyzja? Źródła podają, że głównym powodem rozłąki były duże różnice w strategii stosowanej w negocjacjach z Milanem. Sissoko miał usilnie naciskać na reprezentanta Algierii, aby ten zmienił klub.
Chcesz przykład z bliska? Kessie i jego agent :)
Franck chciał zostać, ale przez agenta się tak nie stało. Teraz ten koleś pieprzy jakieś bzdury i nikt nie chce z nim w Casa Milan rozmawiać, bo ich zwyczajnie oszukiwał.
Wystarczyło zwolnić agenta, albo powiedzieć mu: " mam w doopie twoje plany i zmiany klubu, zostaję w Milanie i basta. A, że Barca, daje więcej, mam to gdzieś".
Podobnie było z Dolarem i każdym innym kto zmienia klub....to ich własne wybory a nie agentów. Agent może ci doradzić i powiedzieć, tam będziesz zarabiał więcej, więcej grał itd. Piłkarze to wolni ludzie i wiedzą co robią.
A zły agent patrzy tylko na swój interes.
Dlatego Kessie to dobry przykład, bo właśnie tutaj za sprawą manipulacji i presji agenta stało się to co się stało.
A Ismael zrobił to czego Kessie nie. Widocznie ma swój mózg.
Można wypominać Bennacerowi, że z początku nie był specjalnie zadowolony z transferu do Milanu, ale tylko krowa nie zmienia poglądów ;) Oby z nami przedłużył.
Pacz Leao