Marco Busiello, agent Tiemoue Bakayoko, wypowiedział się następująco dla TuttoMercatoWeb.com: "Sytuacja Tiemoue sprawia mi przykrość, bo półtora roku temu ten transfer był bardzo pożądany. On w ostatnich latach ciągle odchodził na wypożyczenia, co rok musiał się przeprowadzać i adaptować do nowych realiów, zabierać rodzinę do innego miasta. Wydawało się, że to koniec, bo powrót do Mediolanu na dwuletnie wypożyczenie z obowiązkiem wykupu w przypadku zajścia pewnych warunków czynił go szczęśliwym. Druga przygoda w Milanie jednak nie zadziałała. Aktualna sytuacja nie jest dobra dla nikogo, bardzo szkoda. Zobaczymy jaka będzie przyszłość, ocenimy w spokoju z Milanem jakie są szanse. Tiemoue ma jeszcze rok kontraktu z Chelsea po upływie wypożyczenia. Spojrzymy na wszystko wspólnie".