Sobotnie Corriere dello Sport zwraca uwagę na to, że wyjściowa jedenastka MIlanu na ligowy mecz w Salerno nie będzie się zbytnio różniła od tej, którą widzieliśmy wczoraj na Phillips Stadion. Składa się na to oczywiście wiele okoliczności (kontuzje, powroty po mundialu), ale trener Stefano Pioli w meczu z PSV dokonał kilku eksperymentów. Po pierwsze postawił w bramce na Antonio Mirante. Oprócz tego, że 39-latek wpuścił trzy gole, widać było u niego dużą niepewność, zwłaszcza przy wyjściach z bramki. Ponownie zasiało to wątpliwości na temat tego czy Rossoneri nie powinni jednak sprowadzić tej zimy nowego rezerwowego bramkarza, wobec przeciągających się problemów zdrowotnych Mike'a Maignana. Z kolei na lewej stronie obrony koszmarny występ zaliczył Sergiño Dest, który nie potrafił nadążyć za strzelcem dwóch goli - Madueke. Wyżej zobaczyliśmy Yacine'a Adliego w roli, którą zwykle pełni Rafael Leao. Francuz miał kilka przebłysków, ale niczym szczególnym się nie wyróżnił. Na szczęście w środę powinniśmy już zobaczyć od pierwszej minuty portugalskiego skrzydłowego. Niewiadomymi pozostają Theo Hernandez i Olivier Giroud którzy dopiero wczoraj wrócili do Milanello.
Oczywiście przy założeniu, że długość przerwy Maignana jest prawdziwa :)
Calciomercato.it podaje, że pod obserwacją Milanu znalazł się napastnik Arsenalu wypożyczony w tym sezonie do Reims - Folarin Balogun. W tym sezonie 21-latek strzelił już 10 bramek i zaliczył 2 asysty w 16 spotkaniach Ligue 1.
Gdyby ktoś chciał zobaczyć próbkę jego umiejętności, to wrzucam poniżej link do kompilacji
https://www.youtube.com/watch?v=neX-Wf1FG9c
Jego liczby w Bundeslidze to 14 spotkań, 5 bramek i aż 10 asyst.
Walkę o Muaniego to Milan przegrał rok temu z Eintrachtem. Wtedy Francuz był do wyjęcia za free. Ja bym prędzej liczył, że Balogun mógłby zostać takim naszym Muanim za rok, dwa. Anglik pewnie też swoje by kosztował, choć może mniej niż 35 mln.
Jestem jaki jestem ale Mnie z klubu nigdy nikt nie wyrzucił. Nigdy tez nie rozważałem oferty z Kataru czy Chin. Leciały prosto do spamu.
Reszta się zgadza.
Co do eksperymentów z Mirante, to chyba oprócz kibiców już i sztab trenerski traci cierpliwość do Tatarusanu. A może to też już z lekka przygotowania do wymiany drugiego bramkarza na Włocha, co byłoby stosunkowo najtańszą opcją na poprawienie sytuacji rejestracyjnej w Serie A.
Dest to po prostu kompletna pomyłka.
Dest jest fatalny w defensywie, czy to na PO i LO. Jak przychodził miałem nadzieję, że będzie próbowany na PS, bo w ataku radzi sobie o niebo lepiej co pokazał na MŚ, gdzie jako boczny obrońca zdecydowanie lepiej radził sobie w ofensywie.
Adli rzucany po pozycjach, tak jakby Pioli chciał nam udowodnić: "patrzcie, nie daję rady". Dla mnie na tę chwilę powinien dostać trochę minut na 10tce, bo prezentuje się tam lepiej od Diaza, a zwłaszcza od CDK, który kompletnie nie może się odnaleźć. Jednak przy tak mizernym wyborze w ogóle zrezygnowałbym z pozycji nr 10 i wzmocnił np. środek pola grając 4-3-3.
Wyczuwam "ciężary" w pierwszych kolejkach, póki nasi liderzy: Theo, Leao czy Giroud nie wrócą do regularnej dyspozycji.
Adli został praktycznie z miejsca odstawiony na boczny tor, jednak w sparingach pokazuje potencjał i to, że ma cechy na dobrą 10tkę, więc uważam, że warto byłoby na niego postawić.
I jeśli miałbym teraz wybierać to tak, Adli > Diaz na pozycji nr 10, bo jak wszyscy wiemy Brahim dobrze na tej pozycji grał nie będzie. Co nie zmienia faktu, że powinniśmy zrezygnować z ustawienia z 10tką, bo na ten moment po prostu takiego gotowego zawodnika nie mamy, ale o tym już wspominałem.
Może cię to zdziwi jeszcze bardziej - ale kluby piłkarskie nie mają numeru 3 na poziomie jakiegoś Llorisa tylko Mirante właśnie
wcześniej "3" w Interze był Berni bo wychowanek...
wymogi rejestracyjne i tyle. Problem w tym, że Milan nie ma wychowanka 30+ na bramce by go zgłosić. Wcześniej przecież trójką był Fiori którego "nikt nie widział" na boisku a potem podstarzały też Flavio Roma
Zwykle zasada jest prosta - nr. 1 podstawowy keeper nr. 2 wyrobnik/talent do nauki nr. 3 weteran/emeryt. Tutaj mamy dwóch emerytów stąd powstaje duży problem.
Inter miał w pewnym momencie samych emerytów na bramce.
Nie ma żadnych zasad. Każdy drugi bramkarz to niewiadoma, bo brak gry może zrobić nawet z dobrego bramkarza słabego w pojedynczym meczu. A potem równia pochyła. Liczy się tylko to ile klub chce wydawać na bramkarzy.
Dobry emeryt znający swoje miejsce może być lepszy niż wielki talent.
W Benevento podstawowym bramkarzem jest Paleari, który zaczynał karierę w Milanie, ale w seniorach nigdy nie zagrał. Odszedł w wieku 19 lat do Pontisoli. Nie wiem czy posiada status wychowanka, ale być może to byłby materiał na 2-3 bramkarza w Milanie.
Mirante za długo nie grał niestety. Gdy był w sumie
Romie i miał ciągłość to był lepszym bramkarzem od każdego ich nieudanego transferu po Alissonie. Ale tej gry nie miał już 2 sezony.
Więc lepszy już chyba Tata Rusanu póki co.
z ciekawostek z Serie A Caputo wraca do Empoli z Sampdorii w drugą stronę Lammers
jest w teorii Adli to go odstawił na dzień dobry i gramy na "10" cofniętymi napastnikami
Pioli tutaj sam się gubi od dłuższego czasu. Można i Astera na "10" przetestować też
o ile rozumiem powiedzmy Giroud (wiek etc) to z Theo media chyba sobie jaja robią z tą narracją
https://en.as.com/soccer/tchouameni-and-theo-hernandez-injured-and-missed-france-training-ahead-of-world-cup-final-n/