STEFANO PIOLI: "To był piękny mecz. Nie potrafiliśmy czy nie mieliśmy odrobiny szczęścia, żeby zamknąć go wcześniej. Stworzyliśmy mnóstwo okazji. To mały kroczek do przodu przed większymi wyzwaniami. To negatywne sytuacje w dużej mierze sprawiają, że dowiadujesz się, co nie gra. Sparing z PSV nie był zadowalający i potrzebowalśmy to od razu przegadać, żeby ujrzeć inne rozwiązania. Poza tym Rafa, Oli czy Theo dają nam coś ekstra. Nie wątpię w swój zespół, chcemy zdobyć wiele punktów, bo mamy ku temu możliwości. To sygnał dla nas samych. Wiemy, że teraz dwa ważne miesiące i walczymy w nich o wiele - Superpuchar, Puchar Włoch, Liga Mistrzów... Obrona? Przeliśmy na piątkę obrońców, ale po wejściu Desta nie wróciliśmy do czwórki. Tracimy zbyt wiele bramek po dośrodkowaniach. To jeden z aspektów, które chcemy poprawić. Leao? Powtarzam bu codziennie, że widzę w nim szczęście płynące z przebywania w tej drużynie. I nadal będę powtarzał, że jego proces rozwoju się nie zakończył. Dziś rozegrał wielki mecz i nie mówię tylko o technice czy taktyce, ale też o podejściu. Ono musi być takie zawsze, w ten sposób staje się mistrzem. Na dziś to zawodnik o gigantycznym potencjale, a może stać się także mistrzem. Nie potrzebuje moich wskazówek, ale one są takie, żeby został z nami, ponieważ chcemy kontynuować rozwój i coś wygrać. De Ketelaere? Mamy mocnych trequartistów. Diaz, Charles czy Adli - zawsze jesteśmy dobrze obsłużeni na tej pozycji. Dziś Charles mi się podobał. Myślę, że fizycznie czuje się lepiej niż latem. Na mundialu dobrze trenował i odetchnął pod względem mentalnym. Nie chcę ciągle tego powtarzać, ale ten chłopak ma 20 lat i jest z nami od 4 miesięcy. Zmienił wszystko - metody pracy, kolegów, życie. Podam banalny przykład - spójrzcie na Tonalego. To Włoch, przeprowadził się do Mediolanu z Brescii, nie z Belgii, a ile mu zajęło stanie się takim piłkarzem jak teraz. Charles się rozwija i wkrótce da nam powody do satysfakcji".
Meczu szansę ma dostać Adli!?