Jedynym piłkarzem Milanu, który znajduje się obecnie o jedną zółtą kartkę od przymusowej pauzy, jest Sandro Tonali. Jeśli Włoch ujrzy ją w niedzielnym meczu z Romą, będzie pauzował za tydzień w wyjazdowym starciu z Lecce. W innym przypadku będzie musiał natomiast uważać na stadionie beniaminka, aby nie stracić szansy rywalizacji o Superpuchar Włoch 18 stycznia z Interem w Arabii Saudyjskiej. W tych rozgrywkach przechodzą bowiem kartki z ligi.
Na potyczkę na San Siro nie jest zawieszony żaden zawodnik Romy, ale na trybunach zasiądzie trener Jose Mourinho, który musi odcierpieć karę za czerwoną kartkę ujrzaną jeszcze w listopadzie.
Poprawcie mnie jeżeli sie mylę.