Pora na 18. kolejkę Serie A, przedostatnią w pierwszej rundzie. Rozpocznie się ona wielkim hitem, meczem Napoli - Juventus.
Piątek, 13 stycznia:
20:45: Napoli - Juventus 5:1 (Osimhen x2, Kwaracchelia, Rrahmani, Elmas - Di María)
Sobota, 14 stycznia:
15:00: Cremonese - Monza 2:3 (Ciofani, Dessers - Ciurria, Caprari [k.] x2)
18:00: Lecce - Milan 2:2 (T. Hernandez [s.], Baschirotto - Leao, Calabria)
20:45: Inter - Hellas 1:0 (L. Martinez)
Niedziela, 15 stycznia:
12:30: Sassuolo - Lazio 0:2 (Zaccagni [k.], F. Anderson)
15:00: Torino - Spezia 0:1 (Nzola [k.])
15:00: Udinese - Bologna 1:2 (Beto - Sansone, Posch)
18:00: Atalanta - Salernitana 8:2 (Boga, 2x Lookman [1x - k.], Scalvini, Koopmeiners, Hojlund, Ederson, Zortea - Dia, Nicolussi)
20:45: Roma - Fiorentina 2:0 (2x Dybala)
Poniedziałek, 16 stycznia:
20:45: Empoli - Sampdoria 1:0 (Ebuehi)
Juventus sezon w sezon wydaje grube miliony, sprowadzając gwiazdy ligi, a my posiłkujemy się graczami typu Alexis, Messias, więc kto tu ma gorszą pozycję startową?
Oh, wait...
Na zawsze przeciw tej organizacji przestępczej.
Pełna zgoda- ten antyfutbol Juventusu nie daje się oglądać plus historia tego klubu też nie wzbudzą sympatii
Niech Napoli ich leję i jeśli Milanowi się nie uda obronić Scudetto to niech leci do Neapolu
Otwarta pozostanie sprawa walki o utrzymanie, choć tutaj póki co jest również trzech znaczących faworytów.