Po ukaraniu Juventusu odjęciem 15 punktów w tabeli w związku z aferą dotyczącą fałszowania zysków kapitałowych, w mediach zaczęły pojawiać się nazwy innych klubów, które w najbliższym czasie mogą mieć nieprzyjemności wynikające z dalszych ustaleń śledczych. W gronie tym wskazywano także Milan. Rossoneri rzekomo podpadli wymianą z 2018 roku, kiedy do Juventusu wrócił Leonardo Bonucci, a w odwrotną stronę podążył Mattia Caldara. Obu piłkarzy wyceniono wówczas na około 37 mln euro.
W nawiązaniu do tych pogłosek Milan wystosował jednak krótki komunikat medialny, który mówi, że "plotki te są całkowicie bezpodstawne i szkodliwe dla klubu".
Jednakże transfer Caldary czyli stosunek jakości do ceny, to że nie grał i odszedł za paczkę chipsów to jakaś zgroza.
Kogoś na pewno należałoby za to ukarać. Gdzieś tam jakiś przekręt mógł być
Nie zapominajmy, że Inter nie robił transakcji z Juventusem w przeciwieństwie do Romy czy Milanu.
no ale oni zawsze czyści jak w Calciopioli :)
Casadei do Chelsea to też była na pewno rzetelna wycena.
Idealnie obrazuje to sytuacja z Agnellim i spółką, którzy pewnie zostali zmuszeni do dymisji w odpowiednim momencie, chcąc ratować klub.
To jednak nie wystarczyło, i myślę, że to sprawiedliwa ocena sytuacji. Bo klub chcąc nie chcąc w tym procederze uczestniczył, i wyciągał profity w postaci łatwiej zdobytych punktów np. Co z kolei przeniosło się na wyższą pozycję w tabeli, puchary, kolejne pieniądze.
A tego nie można przekreślić jedynie karą z ramienia powództwa cywilnego dla Agnelliego.
To tak jakbyś wybudował dom na nielegalnej działce z materiałów pochodzenia nielegalnego. Gdy taka sprawa wyjdzie ma jaw, to ukarany zostanie nie tylko wykonawca i kierownik budowy, który się pod tą budową podpisał, ale też i Ty jako właściciel tego domu.
We wszystkim "klub uczestniczył" ba! był przedmiotem tego wszystkiego, i każdy inny wielki klub podobnie... Barcelona? Galacticos dawni... itd itd. Te "wyroki" związków to jakiś wybiórczy śmiech na sali jak dla mnie. Żeby jednego typa od przekrętów finansowych zamknęli za kratki, to już by lepiej zadziałało... albo w Polsce JW z Ireneuszem Królem w Polonii. Calciopoli też... śmiech na sali, urwali klubom punkty, Juve zdegradowali.. a Moggi po kilku miesiącach wyszedł. Włoska piłka ucierpiała, mózg całej operacji zarobił miliony i odsiedział tyle co nic. Berlu podobnie.. jak w filmie "Loro/Oni"
Na koniec właśnie mamy filmy takie jak "Loro", "wilka z wallstreet" i "Pralnie" z Garym Oldmanem i się śmiejemy że to wszystko uchodzi faktycznie winnym na sucho, a tak w sumie to są spoko bo oszukali system. Polecam dokumenty o naszym dobrodzieju Berlusconim. Milan by się z Serie D nie wygrzebał.
Niż współczuć klubowi który robił tym mykom "przewagę" nad resztą
A ten kontrakt już i tak był mniejszy niż wcześniejszy.
Poza Interem ;)
Bo to Inter jako jeden z pierwszych (a pierwszy we Włoszech) odrzucił możliwość dołączenia do Superligi.
Wystarczyło zbadać transfery tych piłkarzy. Ale Inter ma w swoim obrzydliwym DNA unikanie odpowiedzialności za walki. Już od czasów Herrery.
Jeszcze jakby przytulili kolejne scudetto przy stoliku, to by było dla nich szczytem dumy.
Są inne podejrzane transakcje - Salcedo, transfer Bastoniego (i młokosi wysłani do Bergamo)
A Vanheusden był przedmiotem kilku wymian z Liege. Dość dziwne, że ten klub wydał 2 razy więcej za własnego wychowanka, niż za kogokolwiek w historii. Dlatego, że mieli obiecany odkup po jakimś czasie.
Saicedo czy Pinamonti to podobne walki, choć ciężko by było je udowodnić.
Milan byłby winny, gdyby do głupiego kupna Caldary dołożył sprzedaż jakiegoś juniora lub amatora za 5-10-15 mln. O to się rozchodzi. Coś co robiły też inne kluby jak Inter, Napoli, Atalanta czy Genoa.
Milan nie używał takiej kreatywnej księgowości odkąd z klubu odszedł Galliani.
W Juventusie również problem był w tym, że oficjalnie dogadali się z piłkarzami w trakcie pandemii, że ci zgodzą się na obniżkę pensji, a w praktyce dostali wszystko, tyle że pod stołem.
Czy tylko tutaj Alessio domyśla się na czym polegał ten deal powrotny do Juve. A czy był wałek to niech każdy sobie rozumuje po swojemu.
Bonucci trafia do nas za 40 i to jest kwota w miarę ok.
Po roku kręcie nosem , " pogodził się" ze starym klubem. Chce wrócić. Bardzo chce. Juve także. Milan nie chce mieć "niewolnika". Godzi się na Caldare ale Milan nie jest FRAJEREM jak go tu oceniacie i zna dokłanie wartość zawodnika. Oficjalnie idzie wymiana 1 za 1 , a pod stołem zwrot części z wcześniejszych 40 baniek. Proste.
Fałszowanie zysków kapitałowych.
Pozdrawiam.
(https://juvepoland.com/2018/08/02/oficjalnie-bonucci-w-juve-caldara-i-higuain-w-milanie/)
I gdzie doszło do sfałszowania zysków?
Tylko jakiś nadpobudliwy prokurator wziąłby tę sprawę pod lupę, a po 3 sekundach by wyśmiał stwierdzając brak sprawy.
Pisar, wybacz ale z ludźmi obłąkanymi nie lubię dyskutować.
On ma jakiś patent na obrażanie innych? Za każdym razem uchodzi mu płazem.
Przecież to patologia tego portalu. Nie idźmy tą drogą.
Prowokacja. Żegnamy się. // Corsa
Za każdym razem wychodzisz kiedy klub ma gorszy okres lub jakiś problem. Kilka postów wyżej wprost opowiadasz się za Interem, sugerując, że Milan jest umoczony tak samo jak Roma, ale Inter już nie.
Nie mam cienia wątpliwości co do tego, że nie jesteś Milanistą, a Twoja obecność tutaj sprowadza się do prowokacji. Kwalifikuję to jako trolling. Stąd też ban na stałe.