Theo Hernandez pokonał drobny uraz, przez który nie zagrał w meczu z Lazio. Jak informuje portal MilanNews, Francuz w piątek odbył normalny trening wraz z całą drużyną. Tym samym nic nie stoi na przeszkodzie, aby srebrny medalista poprzedniego mundialu wybiegł w podstawowej jedenastce na niedzielny mecz z Sassuolo.
Tatarusanu - Theo, Kjaer, Kalulu, Calabria - Tonali, Krunić - Leao, Diaz (CDK), Alexis - Giroud.
Moim zdaniem Kalulu lub Calabria powinni zasiąść na ławce. Dla obu, bez Florenziego, nie mamy zastępstwa. Calabria gra kiepsko, więc można by Kalulu przesunąć, a na środku Thiawa. Ewentualnie Kalulu na ławce, a za niego Thiawa. W środku pomocy Bennacer zawieszony, więc wejdzie za niego rekonwalescent Krunić, mimo że Pobega się ostatnio z dobrej strony pokazywał, ale Krunić zawsze ma pierwszeństwo. Na prawym skrzydle wybiegnie tym razem Alexis - to jedyna zmianą, jaką Pioli stosuje, nie licząc wymuszonych. I na szpicy przemęczony, sfrustrowany Giroud, mimo że wyzdrowiało dwóch napastników, Origi i Rebić, a w odwodzie jest Lazetić. W Atalancie regularnie gra w pierwszym składzie 19-letni Hojlund, u nas Lazetić wskoczy do składu za jakieś pięć lat, o ile wcześniej go nie sprzedadzą. :)
Lubię Piolego i szanuję za tytuł, który nam dał, ale czasami jest tak zabetonowany, że ech.
Osobiście, mimo że Calabria jest w słabej dyspozycji to uważam wystawianie Kalulu na prawej stronie za ryzykowne - bardzo słabo się prezentował na tej pozycji gdy Milan był w lepszej formie niż teraz. Osobiście widzę jeszcze jedno możliwe rozwiązanie w pomocy- oczywiście z Kruniciem w składzie bo jak będzie dostępny to będzie grał. Może Pioli sobie przypomni jak fajnie chodziła drużyna z Bośniakiem na oszukanej 10 a w praktyce grając 3 w pomocy? Pewnie nie ale łudzić się można