Milan będzie chciał wykupić Brahima Díaza z Realu Madryt - informuje LGdS. Hiszpan dał już jasno do zrozumienia, że wolałby zostać w Mediolanie, gdzie ma szanse na regularną grę i cały czas czuje się ważną częścią projektu (jest doceniany przez trenera Stefano Piolego). Problemem może okazać się ustalona na 22 mln euro kwota wykupu. Przedstawiciele Milanu uważają jednak, że uzgodniona suma jest za duża i klub będzie starał się o jej obniżenie (Milan interesuje ostateczna kwota poniżej 20 mln euro).
Przyszłość Brahima Díaza może mieć również duży wpływ na pozycję Yacine Adliego, zawodnika, który jest jak dotąd jedną z największych tajemnic sezonu. Do tej pory w sezonie 2022/2023, 22-letni Francuz zaliczył zaledwie jeden występ w wyjściowej jedenastce i cztery wchodząc z ławki (łącznie 113 minut). Gdyby Brahim Díaz pozostał w Milanie, przed Francuzem otworzyłaby się wówczas szansa na wypożyczenie do innego klubu.
(Zaniolo 25mln + 3.5mln pensji, Diaz 20mln + 2mln pensji)
Dybala + Ziyech na 4 lata około 48mln euro bez ceny karty Ziyecha bo nie pamiętam ale PSG klepnęło wypo z opcją wykupu
(obaj około 6mln pensji)
matematykę pozostawiam Tobie
Sprzedaż? A co to? - zapytał Maldini
To chyba ta transakcja, która ciągle nam umyka - uzupełnił Massara.
;)
Ciężko policzyć koszty Dybala+Ziyech, bo nie wiemy ile faktycznie zarabia Marokańczyk (Capology podaje 2,8M, ale to jest mało realne) plus nie wiemy jaką prowizje należy wliczyć przy kontraktowaniu Dybali.
Zacznijmy od tego, że:
Zaniolo - 25 mln + 6 mln brutto - 11 mln/rocznie
Diaz - 20 mln + 2,5 mln brutto (ulga) - 6,5 mln/rocznie
Dodajmy do tego fakt, że Milan nie zamierza wydać na tych piłkarzy tyle kasy, ale możemy na potrzeby twojego uproszczonego myślenia to olać.
Teraz Ziyech - 15-20 mln odstępnego (za darmo niby? xD) + 7 mln brutto (Ulga) - 10mln/rocznie
Dybala - MINIMUM 10 mln brutto/ rocznie (to nawet mniej niż jego obecny kontrakt w Romie).
Czyli ZAWYŻONE koszty tamtej dwójki są wciąż niższe niż realne i minimalne koszty tej drugiej. Możemy założyć, że Ziyech obniży oczekiwania zarabiania 5-6 mln netto, ale to wciąż będzie sporo jak na 30 latka, za którego Milan nie będzie przepłacać.
By za tę dwójkę płacić tyle co za Zaniolo i Diaza, to Ziyech musiałby być za darmo albo Dybala musiałby obniżyć wynagrodzenie.
Tak czy inaczej:
Zapomnijcie o Dybali
Zapomnijcie o Ziyechu
Zapomnijcie o wykupie Diaza w tej cenie
Zapomnijcie, że damy za Zaniolo więcej niż 15-20 mln.
Zapomnijcie o dużym wydawaniu kasy do 2024.
Diaz ma obecnie u nas 0,5 mln netto. Więcej niż 1,5-2 nie będzie miał.
Jak tylko podważysz braki logiczne, chłopski rozum, pisanie bzdur i sianie fałszywych liczb, to wchodzi ad personam.
Żegnam zatem. Pisz sobie co chcesz, I don't care. Szkoda czasu na głupie pieprzenie.
Pinokio to Ty ? :)
Tymczasem Pep Guardiola może odejść nawet w trakcie sezonu z Manchesteru City.
Afera Manchesteru City będzie jednym z największych wydarzeń od czasu ogłoszenia Superligi.
Wiedzieć o czymś, a udowodnić to dwie różne sprawy. Capone był gangsterem co było powszechną wiedzą, a poszedł siedzieć za to, że nie płacił podatków. Tutaj mamy klub, który pewnie płacił ciężkie miliony księgowym i prawnikom, żeby się to mogło kręcić i na pierwszy rzut oka było wszystko ok. Pewnie znalazł się ktoś, to przypadkowo (albo i nieprzypadkowo) się wygadał/doniósł i sprawa mogła ruszyć z miejsca.
Sprawa rozejdzie się po kościach, a Pep stwierdzi, że skoro nie było kary, to też nic się nie stało i może z czystym sumieniem zostać.
Thiawa i Adliego łysy maestro widzi codziennie na treningach i jakiś powód musi być czemu im nie daje szans nawet w obliczu słabej konkurencji typu Gabbia i Krunić.
Bardzo chętnie chciałbym go zobaczyć od początku z Torino. Wtedy będziemy mieli jakiś względny obraz sytuacji, bo Torino umie, i lubi atakować.
Priorytetem powinno być ściągnięcie Kamady z Eintrachtu za darmo latem, a wykup Brahima powinien być jedynie alternatywą. Milanu nie stać na trwonienie pieniędzy na półśrodki, a w obliczu wyraźnej słabości obecnej kadry i strategii transferowej potrzeba zawodników będących na fali i najlepiej wyróżniających się w topowych ligach Europy, przy jednoczesnej minimalizacji kosztów. Klub musi wykazać się większą agresją na rynku, a jednocześnie pilnować budżetu.
Poważnym upgrade'm pomocy Milanu byłoby np. postawienie na pakiet
Enzo Le Fee (kontrakt do 2024) + Daichi Kamada (wolny transfer)
Tylko tam już się zgłaszają od ponad miesiąca konkretne ekipy. M in. Barcelona, BVB, Tottenham, a dwa dni temu ponoć też i Bayern.
O napastniku też musimy pomyśleć. Z tych kończącym się kontrakty, to zastanowiłbym się nad Dembele z OL.
Ewentualnie zainwestować w fajnego rokującego (cos w stylu Kolo Muani, który rok temu był do wyciągnięcia za względnie fajne pieniądze)
A takim mógłby być ten wychowanek Arsenalu, który dziś gra na wypożyczeniu we Francji - Folarin Balogun. To będzie kot. I niedługo będzie warty fortunę.
Nie będzie hajsiwa na napastnika, tym bardziej przy wykupie Brahima. Dembele to niech sobie idzie do jakiejś Turcji. Kolejny wypaleniec bez formy po przejściach. Z wolnego transferu już prędzej widziałbym Breretona. Z rocznymi kontraktami ciekawymi zawodnikami na atak są np. Gyokeres, Fran Navarro, Piroe, nawet Batshuayi, który dobrze ciśnie w Turcji. Tak wiem, to nie jakieś super opcje, ale przy ograniczonym budżecie ryzyko z jakimś potencjałem dobrej inwestycji.
Nawet jeśli, to Milan ma wręcz obowiązek chociażby podjąć walkę o takiego zawodnika. Jeśli się nie uda to trudno, ale jeśli klub zawiesi sobie poprzeczkę na takich odpadach jak Origi czy Diaz to mija się z celem.
Co myślicie na temat tego wysrywa?
To nie jest kwestia rozczytania naszej taltyki. Zabrakło wzmocnień kadry, ławka rezerwowych na niskim poziomie. Słaby drugi bramkarz, niska forma podstawowego obrońcy i mamy dziurę w defensywie. To nie może funkcjonować jeśli nie mamy dobrych zmienników.
Problem jest w nowym właścicielu i braku inwestycji. Może jakiś lepszy trener wyciągnąłby ciut więcej, ale przy tym składzie cudów nie będzie.
Czekać na sytuacje piemonte i tam szukać wzmocnien by nie stracic ewentualnej okazji
piękna nitka z Sole24ore na temat tych "300" mln od Investcorpu :)
"Adli? Gratuluję mu z okazji narodzin córki. Był nieobecny w czwartek, ale w piątek trenował normalnie i jest do dyspozycji. Podoba mi się ten gracz, ale muszę wybierać. Jego moment też nadejdzie. W tej chwili nie widzę, aby mógł grać jako defensywny pomocnik, już prędzej jako mezz'ala w trójce pomocników."
Wrzesień :>
"Wprowadzenie nowych nabytków?
"Razem z zarządem mamy wspólną wizję - chcemy inwestować w młodych, perspektywicznych graczy. Ważne jest również to, że udało się zachować szkielet zespołu, na który składa się wielu ważnych zawodników z wciąż nierozwiniętym do końca potencjałem"."
Wrzesień v2 :>
"Nowe nabytki? Nie mają problemów. Jestem zadowolony z Yacine'a, Malicka, Astera i Sergino. Powtarzam cały czas, że nie można się spieszyć. Robią to, co należy, aby przekonać mnie, że są gotowi do gry i wkrótce to udowodnią."
Pamiętajmy, że nie można się spieszyć. Jego czas nadejdzie :)
Pytania najważniejsze:
Kto go obserwował i zatwierdził?
Kto go kupił?
Po co został kupiony, skoro nie pasował trenerowi?
Obecnie największa zagadka Milanu, obok zabetonowania Piolego (chociaż mam nadzieję, że po ostatnim eksperymencie będzie kruszył beton).
a) obserwował Mocanda, zatwierdzili M&M
b) AC Milan
c) pierwszym wyborem, który pasował Piolemu był jego brat, Amine, ale skoro odmówił to żeby nie wracać z pustymi rękoma zdecydowali się na Yacine.
Może ktoś miał nadzieję, że Pioli nie zauważy różnicy i jakoś wpasuje go do składu :P
Made my day, w sumie evening :)
Sytuacja Adliego to już w ogóle jest klarowna. Nie gra praktycznie nic, więc co tutaj ma się zmienić na gorsze? Już dawno powinien iść na wypożyczenie, skoro trener z niego nie korzysta nawet w obliczu takiej liczby kontuzji.
Jakieś ploteczki o Sampdorii były. Do jakiś ogórków z Ligue 1 też pewnie mógłby trafić bez problemu.
Fatalnie to świadczy o Bordeaux.
Po co go w ogóle kupowali?