Legenda Juventusu a obecnie ekspert Sky Sport, Alessandro Del Piero, wziął w obronę Charlesa De Ketelaere. Oto słowa Włocha: "Zmiana ligi jest trudna dla każdego. Jak myślę o przeszłości to najbardziej wymownym przykładem był Zidane, który mocno się męczył podczas swoich pierwszych miesięcy w Juventusie. Pojawiło się wiele znaków zapytania, bo nie potrafił pokazać w meczu tego, co my widzieliśmy na treningach. Może w jego przypadku to była kwestia dojrzenia, adaptacji. Potrzeba trochę czasu. Nie jest powiedziane, że sprawy zawsze dzieją się automatycznie. A De Ketelaere ma niesamowitą jakość i zaprezentował ją w swoich przebłyskach".
Ale.
On tutaj nie przyszedł z primavery albo jako transfer na przyszłość. Temat CDK był wałkowany całe mercato, a same kwestie ciągłych podróży, rozmów, negocjacji czy formalności kosztowały pewnie kilka milionów. Chłopak grał w pucharach i kadrze zatem miał być wzmocnieniem na teraz, jakim finalnie się nie okazał.
Skoro Belg miał wymagać długiego czasu aklimatyzacji zarząd powinien zamiast niego ściągnąć piłkarza, który podniósłby jakość od razu, a przynajmniej nie potrzebowałby roku na akceptację kolegów i innego tego typu pierdoły.
Jak masz 10 zł w portfelu to nie inwestujesz w kryptowaluty tylko kupujesz mleko i bułki, myśmy tymczasem wydali cały budżet na transfery na piłkarza, który ma potencjał i może kiedyś odpali albo i nie.
Serio gdyby CDK był naszym trzecim czy czwartym transferem, nie miałbym żadnych pretensji, ale Maldini zabiegał o niego przez całe okienko zatem wymagania musimy mieć adekwatne.
Przyszli: Origi, CDK, Thiaw, Adli, Vranckx, Vasquez, Dest, Tomori, Maignan, Giroud i Toure.
Reszty transferów nie komentuję, bo nie ma już co niektórych ancymonów.
Z tego grona tylko Maignan i Najpiękniejszy są na plus.
Tomori po świetnym sezonie, w tym jest póki co numer 4 w hierarchii (chodzi o formę, jest do tej pory strasznie słaby, mnóstwo błędów).
Thiaw dopiero dostał szansę, szkoda że tak późno.
CDK musi sporo ogarnąć, koledzy zaufać, a trener lepiej wykorzystać, ale jak odpali będzie pociecha.
Na tym koniec pozytywów póki co.
Dest, Toure za słabi nawet na ławkę.
Devis, to zagadka M&M&M.
Adli i Vranckx, nie chce ich Pioli.
Origi niewypał.
Edit. Messias jeszcze ;) Żołnierz i kochanek Piolego, niczym Krunić :) Za słaby na pierwszy skład, na ławkę w obecnym Milanie ok. Byle grał na swojej pozycji PS i OP.
Przystopuj trochę z filmami dla dorosłych :P
https://weszlo.com/2023/01/29/william-still-football-manager-historia/
Świetna historia. Jakby został trenerem Marsylii to z Longorią by stworzyli niepodrabialny duet :D
Weź się może zapisz na staż do LGdS.
Za to , że CDK będzie naszym super graczem jestem w stanie w razie błędu odciąć sobie jedno jajo...... dam radę z dwoma pozostałymi.
Wtedy nastroje były podobne, spora część domagała się rychłej sprzedaży Portugalczyka, nazywając go co chwilę "człapaczem" czy "leniało", a dzisiaj te same osoby mocno krytykują CDK, obrażając go przy tym, przekręcają nazwisko.
Śmieszą mnie komentarze, w których użytkownicy chcieliby sprzedać Charlesa już w letnim okienku, to niedorzeczne.
Piszesz, że nie pokazał za grosz talentu, a oglądałeś jego występy w poprzednim klubie? Zaraz ktoś przyczepi się, że brylował w ogórkowej lidze, ale chłopak kręcił przeciwnikami również w Champions League.
Problemem jest zapewne psychika i brak pomysłu Piolego, który uparł się na jedną pozycję i kurczowo trzyma się tego pomysłu. Z Hakanem było podobnie, obsadzany w nieodpowiedniej dla niego roli grał piach, a w Interze, gdzie pokombinowali z jego ustawieniem, wygląda już zupełnie inaczej.
Istnieje prawdopodobieństwo, że wszystko skończy się jak A.Silvą czy Paquetą, ale chłopakowi trzeba dać czas.
Co do Kvary, chłop jest niesamowity, ale to jego pierwszy sezon, Piątkiem też wszyscy się zachwycali, a wyszło jak wyszło. Dlatego z ocenianiem piłkarzy powinno się wstrzymać przez jakiś czas, bo później człowiek wychodzi na głupka, tak jak ja, kiedy mocno krytykowałem Tonalego ;)
Chodziaż jak miałbym się przypierdo... to skąd on wie jak CDK wymiata na treningach. U Zidana widział , że super zagrania nagle u niego gasną w momencie oficjalnego gwizdka na wypełnionym stadionie.
CDK ,Tonali i Leao to moja nadzieja na wielki Milan.
Ale co do CDK jesteśmy zgodni.
W obecnych czasach niektórzy do 30 nie wiedzą czego chcą i są jak duże dzieci, a co dopiero piłkarze :P
Ale to ja Ci mam wymienić teraz takich co odpalili jak mieli 17 lat? Czy co Ty chcesz :P
Chodzi o tu tylko o to, że robi się wokół niego otoczkę jakby był jajeczkiem juniorkiem 16 letnim.. to że ma talent i zasługuje na szanse to jasne.. ale media piszą prawdę że gówno gra i niech bierze to na klatę niech dostaje szanse dalej, ale to stary byk 21 lat nie trzeba go kocem nakrywać i głaskać jak dalej sobie nie będzie radził to trzeba go sprzedać i tyle, gdzie indziej może odpali dla niego zmiana otoczenia może być szansa.
u Karola widac niesamowita jakosc i predzej czy pozniej mu w glowie przeskoczy i zacznie prezentowac to co robil w Belgii,z Tonalim czy Leao bylo bardzo podobnie.
nie jest to pilkarz pokroju Boriniego ktory zacznie grac z miejsca bardzo dobrze .
Nie masz racji. Origi, Pogba czy Lukaku jakoś nie są narażeni na krytykę, bo na ich temat cicho. Za to po CDK jadą jak po łysej kobyle wymyślając co rusz nowe brednie na jego temat.
Na szybko na myśl przychodzą mi dwie opcje:
1. Proces sądowy
2. Kupno/stworzenie prasy opozycyjnej dla ścieku Cairo
Natomiast jeśli chodzi o proces sądowy to nie jestem prawnikiem ale mam wrażenie, że Milan nie ma podstaw do procesu sądowego.
Jesli to jest to co powinien zrobić Milan żeby obronić Cdk to powiem szczerze nie dziwie się, że tego nie robią.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
Proces sądowy - o co?:) Że dziennikarz wyraża swoją opinię o poziomie gry piłkarza?:)
Podstawy by się znalazły, tylko trzeba do tego dobrych prawników. Jakoś politycy non stop się sądzą o mniejsze pomówienia, a nawet i wygrywają sprawy.
Co do drugiego pomysłu, to Milan i jego zawodnicy, a szczególnie CDK obrywają w praktycznie każdej gazecie obecnie. Nie ma żadnych mediów "opozycyjnych" i klub na tym cierpi. Niestety, ale nawet i w sporcie istnieje specyficzna polityka, w której Milan na ten moment jest bezbronny.
@Mil_online
Uważasz, że ta sama opinia wyrażana w ogólnokrajowej gazecie o uznanej marce, praktycznie dzień w dzień, często pozbawiona rzeczowych argumentów, to dalej opinia? A może jednak bliżej temu do słynnego w ostatnich latach medialnego hejtu?
Przychodził z dużo słabszej ligi z łatką dużego talentu.
Pierwsze jego mecze na dużej agresji, chęcią pokazania się z jak najlepszej strony. Ale z meczu na mecz ten entuzjazm gaśnie. Cichy, skryty, podejrzewam, że ma trudności z nawiązaniem określonych relacji z kolegami w szatni. Pech, że jego pozycja jest dosyć mocno obsadzone (Leao, Rebić). I tylko różni ich wysokość kwoty transferu, co z miejsca daje przewagę Belgowi w liczbie występów - ale też nakłada ma niego większą presję.
Koniec końców Hauge ostatecznie nie wyszedł podbój piłkarskiej Europy, ale chłopak talent miał, i różnie mogłoby się jego los potoczyć, a Milan wydaje mi się, że go zablokował.
Zbyt wielki przeskok z prowincjonalnej ligi do top5, brak szczęścia, plus taki bardziej delikatny charakter może sprawić, że potrzeba więcej cierpliwość i i czasu.
Oraz odpowiedniego podejścia trenera.
Rebič i mocno obsadzona pozycja to nie jest trafione porównanie już od długiego czasu
Od dłuższego czasu nie - to prawda.
Ale w okresie, kiedy kupiliśmy Hauge, to Rebić z Leao walczyli miedzy sobą o pozycje lidera na lewej flance.
Wtedy Rebić dużo pokazywał, a Leao się jeszcze nie przebudził.
I między nich trafił cichy Hauge.
A w którym momencie porównałem pozycję CDK do Leao?
Mimo to, czytając te wszystkie wypowiedzi na jego temat, mam wrażenie, że niektórzy zatrzymali się 20-30 lat temu i uważają, że transfer za 30 mln to niesamowity wydatek i taki zawodnik musi odpalić, a tak nie jest.
Potencjał ogromny, głowy brakuje i większego zaufania na poziomie taktycznym :)