Zarząd Milanu dokona kluczowej oceny przyszłości Stefano Piolego po zakończeniu sezonu - informuje portal CalcioMercato. Trener przeszedł do historii klubu wygrywając scudetto nr 19 w ubiegłym sezonie, kiedy tak naprawdę nikt na poważnie nie brał tego, że to właśnie Rossoneri zostaną mistrzami Włoch. Dodatkowo nastąpił postęp w rozgrywkach Ligi Mistrzów, gdzie drużyna uzyskała awans do fazy pucharowej tych rozgrywek.
Jednak aktualny sezon w lidze nie idzie zgodnie z planem, ponieważ Milan ma obecnie 18 punktów straty do liderującego Napoli, a także znajduje się poza pierwszą czwórką, chociaż traci tylko trzy punkty do drugiego Interu Mediolan.
Według CalcioMercato, przyszłość Piolego w Milanie będzie zależeć od tego, co wydarzy się od teraz do końca sezonu, w tym od tego, czy Rossoneri uzyskają awans do następnej edycji Ligi Mistrzów. Brak lokaty w pierwszej czwórce byłby dużym krokiem wstecz dla projektu i oznaczałby utratę przez klub dziesiątek milionów euro przychodów.
Nie wierzę, że z tego tartaku jakiś inny trener by coś więcej wyciągnął. Jest szkielet kadry, który stworzył właśnie on. Nowy trener by zaprzepaścił tego ducha w zespole. Na nowego trenera będzie czas, jak ta paczka się rozleci z przyczyn biologicznych i transferowych.
Woli zaryzykować wynik na pograniczu wygranej/przegranej, niż postawić jednym zaskakującym ruchem na nieszablonowego zawodnika. Natomiast Milan chce budować swoją markę i sukcesy na młodych zawodnikach. I gdzieś w tym miejscu następuje sprzężenia zwrotne. Niby Pioli dużo rozmawia z Maldinim, ale jakby nie rozmawiał, bądź trzymał się kurczowo swojej wizji. I dopóki są wyniki, to nikt i nic mu nie ma prawa zarzucić.
Ale czuję podskórnie, że w przypadku porażki na koniec sezonu, to Maldini nie będzie miał skrupułów.
Zauważcie, że my gramy takim samym składem, jak w zeszłym sezonie. + 35 mln De Ketelaere. Kwotę transferu wpisałem nieprzypadkowo, bo wydaje mi się, że to jedyny argument Piolego (narzucony odgórnie), aby wystawiać nawet często młodego Belga.
Ktoś powie, że inne drużyny też się znacząco nie wzmocniły (poza Napoli - ale w tym przypadku to chyba nawet sam ADL nie sądził, ze az tak zaskoczą nowe uzupełnienia), ale to Milan zebrał najszerszą kadrę w Lidze. I ufając osądom ludzi odpowiedzialnych za transfery, chociaż część z nich powinna stanowić o dobrej wartości zespołu.
Jednak zarówno Zarząd, jak i Pioli nie wykorzystali tych zasobów, i wg mnie powinni w równym stopniu ponieść odpowiedzialność w razie porażki.
Bądź chwałę w razie sukcesu.
Mój wniosek jest taki że Pioli powinien opuścić drużynę w przypadku wypadnięcia poza top4 - w sukces LM nie wierzę, chyba że awans do półfinałów będzie rozpatrywany jako sukces.
Maldini również powinien zostać jeśli nie zwolniony, to powinien podzielić się władzą z kimś o doświadczonym profilu CEO.
Wszyscy razem po skończonym sezonie zasiadają do wspólnego stołu. A Cardinale ze szczytu tego stołu wydziela fundusze na wzmocnienia na letnie mercato. Wszyscy przy tym stole powinni jasno określić swoje priorytety, bo ja mam wrażenie, że oni ze sobą nie rozmawiają, a raczej tylko poklepują się po plecach.
I zasadnicza rzecz - rozmowa z Mendesem - wóz albo przewóz. Bez kolejnego przedłużania terminów. Tak Leao, albo nie.
Ale to tylko taka luźna moja dygresja.
Nie mniej jednak udało im się zbudować silną drużynę. Wszystko będzie zależeć od najbliższych miesięcy. Jeśli plan naprawy popełnionych błędów nie wypali, to wtedy zostaną już jedynie roszady personalne.
Jeśli Maldini chce go zwolnić to tylko w pakiecie ze sobą samym.
Za kupowanie lub branie przeciętniaków i dawanie im za dobrych pieniędzy. Za kupowanie alternatywy dla drugiej opcji. Za męczące dla wszystkich stron negocjacje.
A Pioli mógłby mieć większe jaja i dosadniej artykułować swoje potrzeby ale tutaj jest sprzężenie zwrotne więc także jest jakaś wina Maldiniego.
MMP nie są do wymiany w razie 4,5 miejsca.
To było do przewidzenia (wielu z nas o tym pisało w sierpniu 21 i 22), że stanęliśmy w miejscu , a inni niekoniecznie. Ratowało nas dojrzewanie naszych młodych piłkarzy (a mogło być szybsze) i wskakiwanie na level up.
Ale w innych klubach takie rzeczy też się dzieją. Nie ma czegoś takiego - mamy super skład, nim wygraliśmy, to teraz przez 5 lat nim będziemy wygrywać.
Nas nie stać na Guardiolę.
Nikt tak naprawdę nie wie, jak wyglądałby ten sezon, gdyby Pioli dostał jakościowe wzmocnienia latem, a nie dzieciaka z Belgii i skazany na porażkę transfer Origiego. W lato nie przyszedł żaden zawodnik, który z miejsca dawałby jakość. Rok temu oddaliśmy Hakana, w tym Kessiego. To byli piłkarze kluczowi w drużynie Stefano.
Na minus, na pewno "betonowanie" składu, przez co talent Thiawa wypłynął bardzo późno, a wiele czynników musiało na to wpłynąć, żeby w ogóle dostał szansę. Podobnie mogłoby być z Adlim, który miewa ciekawe momenty jednak nie dostaje szans.
Jednak brak top4 na koniec sezonu, moim zdaniem powinien się równać automatyczne zwolnienie, bo o ile na mistrza nie mamy kadry, tak na pierwszą czwórkę już zdecydowanie.
Nie chce przesadnie bronić Piolego, ale pierwszym wyborem był Berardi, a dostał Messiasa.
Ty tak na poważnie czy bawisz się w nieśmieszny trolling?
hyrus
Niestety on chyba pisze serio...
Można mówić, że Napoli, ale przecież tam Mario Rui był tak wyszydzany jak u nas prawe skrzydło.
Od tamtego czasu przerżnęliśmy oba krajowe puchary i straciliśmy 16 punktów - strata do Napoli wynosi aktualnie 18 ¯_(ツ)_/¯
A ogólnie straciliśmy już 28 punktów, dokładnie tyle co w całym zeszłym sezonie. Także regres niestety widoczny gołym okiem.
A tak serio jak nie będzie top 4 to latem wszystko jest możliwe ;]
Jakbym miał wybierać trenera to pewnie z spoza "nurtu włoskiego" a jak już to kogoś z dwójki De Zerbi-Tudor bo innych kandydatur sensownych nie widzę.
Conte to będzie zaprzeczenie filozofii budowy klubu opartej na młodych zawodnikach
Ale Conte u nas to tragedia by była - gość w każdym klubie się wykłóca o bombiliony pieniędzy na transfer I obraża jak ich nie dostaje więc Milan nie jest dla niego
Dwie rozsądne kandydatury, ale boję się, że Maldini znów by chciał wszystkich zaskoczyć, zwłaszcza, że udało się z Piolim i dostalibyśmy kolejnego Giampaolo.
Na Conte nie ma szans - finanse.
Jesli dopisze nam trochę szczęścia to wicemistrzostwo i następna runda w LM są w naszym zasięgu i byłby to duży sukces trenera Piolego. Liczę, że podczas następnego mercato zarząd trochę bardziej pomoże trenerowi i ściągnie chociaż ze dwóch jakościowych zawodników, którzy podobają się trenerowi.
Edit: Daman mnie uprzedził ;)
Odkrycie na miarę odkrycia Penicyliny
"Ledwo mistrzostwo" :)
Było 2 miejsce, potem 1, teraz musi być top4.
Bez LM nie ma Milanu...
Bez LM nie będzie transferów tylko sprzedaże.
„Całe szczęście, że ten Thiaw wypalił z 2 bundesligi.” No tak całe szczęście, że Gabbia musiał popełnić z 5 błędów prowadzących do straty gola, by Thiaw dostał szanse w przypadku urazu Tomoriego. Origi to osobny przypadek, daje za mało w rozegraniu piłki gdy gra, brakuje mi w jego grze wielu rzeczy, które miał w Liverpoolu, ale uważam że w nowym sezonie, jeśli będzie miał ciągłość, to będzie dobrze.
Jednym z najważniejszych zadań trenera przy takiej polityce klubu, jest rozwijanie i budowanie zawodników, ale Pioli już tego nie robi. Nieważne jest czy jesteś w środku tabeli czy walczysz o mistrzostwo kraju, mając taką politykę, to twój obowiązek.
Żaden z tych zawodników i nie pasował do koncepcji trenera czyli gry w formacji 4:2:3:1.
Pościągali trenerowi młodzików na hura i wypalił jeden z konieczności i to przy zmianie taktyki na 3 z tyłu bo nie wiadomo jak będzie grał w 2.
2. Pioli tragicznie rotuje składem i wprowadza młodych, przez co Thiaw dostał szanse w ostateczności, a Adli do gry jest zaraz za gościem od stanu murawy na San Siro. Podobny zarzut mam co do Vranckxa, który okazał się być w kolejce za... Bakayoko.
3. To co widzimy w tym sezonie to owoc pracy całej trójki, bo zaczęło się od słabego mercato.
4. "Jakich wzmocnień?. 4 młodzików do oszlifowania plus wypalony Origi." - popieram, brak jakiejkolwiek jakości na już.