Jak pisze Tuttosport, Stefano Piolego kusi wystawienie Zlatana Ibrahimovicia od pierwszej minuty przeciwko Salernitanie. Podobne wieści serwuje Manuele Baiocchini ze Sky Sport. Szwed czuje się coraz lepiej, a wczoraj rozegrał w pełnym wymiarze czasowym (2x25min) gierkę treningową z drużyną młodzieżową rossonerich do lat 18. Jest to jednak wstępna prognoza mediów, gdyż jedynym pewnikiem na ten moment jest odpoczynek dla Oliviera Giroud, a zastąpić go może - oprócz Ibrahimovicia - także Divock Origi lub Ante Rebić.
Oprócz doświadczonego Francuza, jak przewiduje Tuttosport, z Salernitaną nie zobaczymy Sandro Tonalego oraz kogoś z dwójki Malick Thiaw - Fikayo Tomori. Natomiast na prawym wahadle, w miejsce kontuzjowanego Juniora Messiasa, zagra Alexis Saelemaekers lub Davide Calabria, przy czym - zdaniem La Gazzetty dello Sport - faworytem jest ten pierwszy.
Co do napadu. To wiele mówi o naszym nowym nabytku, jeśli bliżej miejsca w wyjściowym składzie jest rekonwalescent Ibrahimović. Miałem nadzieję, że Origi, dzięki doświadczeniu wyniesionemu z gry na najwyższym poziomie, będzie realnym wzmocnieniem. Może nie takim, który zagwarantuje 20+ bramek, ale chociaż też 15 wciśnie w ciągu całego sezonu. A tu nie można na nim polegać ani w kwestii strzelania goli, ani nawet tego, że w ogóle będzie mógł zagrać, bo regularnie łapie mniejsze lub większe urazy. Totalnie chybiony transfer. O ile CDK to dzieciak i może jeszcze odpalić, tak Origi raczej mało prawdopodobne. Biorąc zaś pod uwagę jego przeszłość i fakt, że nie miał nic przeciwko temu, by siedzieć kilka lat na ławce w Liverpoolu, grając ogony, to podejrzewam, że o wypchnięcie go z klubu będzie bardzo trudno - będzie wolał siedzieć na ławce w dobrym klubie za gruby pieniądz, niż grać za mniejszą kasę w mniejszym klubie. I doczłapie do końca umowy, tak jak w Liverpoolu.
Co do wahadła z prawej strony. Skoro Florenzi już wrócił, to dałbym mu zagrać pierwszą połowę, a w przerwie wprowadził Alexisa lub Calabrię. Wahadło to naturalne miejsce dla dojrzałego Włocha i podejrzewam, że będzie się tam dobrze czuł i jeszcze lepiej prezentował.
Jakby to komuś powiedzieć w 2010 to by stwierdził, że czas stanął w miejscu.
Origi mimo wszystko powinien wyjść w podstawie, bo końcówki meczów ostatnio u nas wymagają cwaniactwa, kunktatorstwa i doświadczenia. Wtedy taki Ibra by się przydał na zmęczonych już obrońców Salerno.
Thiaw powinien jak najwięcej grać, i zgrywać się z drużyną. Jest młody, nieograny - tutaj nie ma mowy o zmęczeniu, więc nie widzę powodów, aby go rotować.
Saelemaekers jest bez formy, Calabria przed kontuzją również - i tym miejscu widzę największą dziurę w naszej formacji. Czy Diaz nadaje się na te pozycję półwahadłowego? Wtedy można dać wyżej zagrać z CDK. Tutaj Pioli będzie miał zagwozdkę.
Ja bym dał od początku jednego z dwójki Calabria/Florenzi - muszą się ogrywać żeby wrócić do formy a w formie są półkę wyżej niż Alexis i Messias