Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Trzecia zasada dynamiki Milanu: po każdym dobrym występie następuje rozczarowujący

14 marca 2023, 14:39, Redakcja Aktualności
Trzecia zasada dynamiki Milanu: po każdym dobrym występie następuje rozczarowujący

Trzecia zasada dynamiki Newtona głosi, że gdy ciało A działa na ciało B pewną siłą, to ciało B oddziałuje na ciało A siłą o tej samej wartości, tym samym kierunku, lecz przeciwnym zwrocie. Siły te nie mogą się równoważyć, ponieważ przyłożone są do dwóch różnych ciał. Stosując tę zasadę do piłki nożnej można użyć do dokładnego opisania dynamiki obecnego Milanu: po każdym dobrym meczu następuje kolejny, który następuje po tym samym (ci sami piłkarze i ta sama formacja na boisku), ale przeciwnym zwrocie (słaby występ, który często nie przynosi żadnego pozytywnego efektu).

Poza naukowymi twierdzeniami, dynamika Milanu w tym sezonie jest naprawdę bardzo rozchwiana. Biorąc pod uwagę ostatni okres: bardzo dobry występ w meczu z Atalantą, słaby we Florencji, bardzo dobry w Londynie przeciwko Tottenhamowi, rozczarowujący przeciwko Salernitanie. A moglibyśmy cofnąć się jeszcze bardziej wstecz: na początku mecz z Bologną, w październiku-listopadzie z Dinamo Zagrzeb i Red Bull Salzburg przeplatane słabymi występami z Torino, Spezią, Cremonese i Fiorentiną. Wygląda więc na to, że Milan radzi sobie z silnymi przeciwnikami, bo są na takie mecze odpowiednio zmotywowani i dobrze skoncentrowani, a mniej lub bardziej przyzwoicie radzą sobie z mniejszymi zespołami, zwłaszcza w Serie A.

Potwierdziło się to wczoraj w meczu z Salernitaną: była to doskonała okazja, by odzyskać drugą lokatę i zapewnić ciągłość po zakwalifikowaniu się do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, ale Rossoneri zaprezentowali się poniżej poziomu, pozwalając ekipie Salernitany na zdobycie pierwszego punktu w historii na San Siro. To komplikuje kwalifikacje do kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Wszystko wciąż jest sprawą otwartą, ale oczywistym jest, że we Włoszech trzeba znaleźć odpowiedni rytm i mentalność widzianą w Europie.


R E K L A M A





38 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
patoo_07
patoo_07
15 marca 2023, 08:16
Wygrali mistrza, w LM jakiś mini sukces odnieśli i myślą, że każdy przed nimi giry rozłoży teraz. No niestety to tak nie działa.
0
Kakariko
Kakariko
15 marca 2023, 11:29
Ta nonszalancja w lidze była już za Carletto i też skutkowała brakiem sukcesów na krajowym podwórku (a przecież kadra nieporównywalnie lepsza).

Także Milan dający ciała w Serie A to w sumie nic nowego ;)
0
wielki prostownik
wielki prostownik
14 marca 2023, 21:21
No właśnie u nas aż w oczy razi brak motywacji i koncentracji. Na słabszych przeciwników wychodzimy piknikowo, nonszalancja aż razi. Z silniejszymi jest zupełnie inaczej. Poza klopsem z Lazio zawsze była walka i zaangażowanie. Pioli jakoś słabo ogarnia mental.
3
El Diablo
El Diablo
14 marca 2023, 20:27
Ja to od dawna mam wrażenie, że odprawy przed meczami z teoretycznie słabszymi przeciwnikami wyglądają następująco... Padre wychodzi na środek szatni i mówi spokojnym tonem, chłopaki gramy swoje, poklepcie, pograjcie piłką, na spokojne, jesteśmy od nich lepsi, bramki padną, na pewno coś strzelimy, pokaże zaciśniętą pięść, z jednym zbije piątkę, z drugim przybije żółwia, podejdzie do Leao, poklepie go po plecach, powie, Rafa uderz ty potrafisz... a potem chłopaki wychodzą i grają jak w przedsezonowym sparingu.
0
Diavo
Diavo
14 marca 2023, 19:26
Czyżby Padre jednak nie tak do końca miał wpływ na mobilizację i koncentrację zawodników?
1
Rafał0209
Rafał0209
14 marca 2023, 18:26
W tym sezonie uda się jakoś zakończyć sezon w top 4 ale w przyszłym już mi się wydaje zaczną tak czytać Piolego a ten będzie tak przywiązany do nazwisk że zakończy to się katastrofą poza top4, mogę się mylić i obym się mylił ale coś to idzie w co raz gorszym kierunku, co raz częstsze wahania formy, tu już nie ma po świetnej serii jakieś małej wpadki tylko wręcz na zmianę średnie meczę przeplatamy słabymi, ta drużyna jest o klasę gorsza od tej z zeszłego sezonu.
1
wielki prostownik
wielki prostownik
14 marca 2023, 21:27
Też tak myślę. Teraz jakoś wczołgamy się do top 4 pewnie bo rywale są równie żałośni. Ale coś się w tej drużynie wypaliło. Nie ma żadnego pomysłu, schematu. Kompletny chaos. Nawet gdy notowaliśmy dobre wyniki to zazwyczaj były one efektem indywidualnego błysku Leao, Żwira czy kogoś innego. Nie ma drużyny. Coś się rozleciało i mam wątpliwości czy Pioli będzie umiał to pozbierać do kupy znowu.
0
ACstach
ACstach
14 marca 2023, 18:01
Szkoda, że nasi wczoraj nie wprowadzali prawa Pascala, że kto kopnie ten....
0
Rossoneri777
Rossoneri777
14 marca 2023, 17:23
Po prostu Milan ma prawie same słabe mecze, z wyjątkami
1
Postronny
Postronny
14 marca 2023, 16:58
Jeśli dla autora artykułu rewanżowy mecz z Tottenhamem był dobry to ja nie mam pytań.
Mecz stał na bardzo smutnym poziomie niegodnym tej fazy ligi mistrzów. Wynik oczywiście dający awans był w tym wszystkim najważniejszy ale nie oszukujmy się że mecz zarówno Milanu jak i Tottenhamu był mizerny
5
Deus
14 marca 2023, 17:28
Milan był nieskuteczny ale po szybkiej bramce w pierwszym meczu mieliśmy wszystko pod kontrolą. Od strony taktycznej to była świetna piłka. Cały tercet defensywny zagrał kapitalne zawody a były obawy o Tomoriego, który zresztą został MVP.

Akurat ten dwumecz to jest jedna z nielicznych rzeczy, która wyszła Piolemu perfekcyjnie w ostatnim czasie.
7
kusniak_22
kusniak_22
14 marca 2023, 19:01
Nie powiedziałbym, że Milan w tym dwumeczu był mizerny. Zagraliśmy mega taktycznie, trochę nieskutecznie w ataku, ale to był bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu mimo wszystko.
1
wielki prostownik
wielki prostownik
14 marca 2023, 21:31
Pytanie na ile my zagraliśmy dobrze a ile w tym zasługi mizernej formy Tottenhamu. Oni grają równie żałośnie co my. Oczywiście w żaden sposób nie ma co umniejszać naszego sukcesu. Ale...
1
Piotrek1899
Piotrek1899
14 marca 2023, 16:52
Przede wszystkim, bardzo słabo wyglądamy w ataku. Moim zdaniem, nigdy nie graliśmy jakiejś wyszukanej piłki, szczególnie w grze pozycyjnej. Naszą siłą był świetny pressing, co za tym idzie, bardzo dobre przygotowanie fizyczne, mental, gra w destrukcji i szybkie przejście z obrony do ataku. Resztę załatwiały jednostki. Czy to Leao, Theo, czasem Zlatan, albo Rebić miał dzień konia. W tym sezonie wszystkie te rzeczy po trochu kuleją. Zdarzają się świetne występy, ale umówmy się, jak na mistrza Włoch zbyt rzadko. W ataku pozycyjnym, jako całość, jesteśmy przeciętni według mnie. Nie mamy gracza pokroju choćby Luisa Alberto, który jednym zagraniem potrafi zaskoczyć rywala i pada gol, albo przynajmniej jest z tego okazja na bramkę. Kimś takim może być CDK, ale to chyba jeszcze nie w tym sezonie. Być może Adli ma takie zadatki, lecz wygląda na to, że Pioli nie pozwoli nam się o tym przekonać. Mówię tutaj o pomocnikach, bo wiadomo, jak Leao ma dzień, to sam mecz potrafi wygrać. Tonali, czy Bennacer, to dobrzy gracze, jeśli chodzi o destrukcję, czasem im coś do przodu wyjdzie, ale to nie są żadni wielcy kreatorzy. Uważam, że tej drużynie brakuje w tej chwili takiego luzu. Wszystko jest grane jakby na siłę, bez polotu, zaskoczenia. Taka toporna piłka rodem z dolnej części tabeli. Być może ciężar bycia mistrzem niektórych przerósł, może poczuli się wszyscy zbyt pewnie, nie wiem. W każdym razie, w tym sezonie jesteśmy o klasę słabsi, niż w zeszłym i trzeba to uczciwie przyznać.
1
Squall
Squall
14 marca 2023, 17:06
Świetny pressing. Pioli się tego przestraszył po Sass, także za niego tego nigdy już nie zobaczymy, a uważam, że wtedy graliśmy najlepszą piłkę i tutaj personalia nie mają znaczenia.
1
Piotrek1899
Piotrek1899
14 marca 2023, 17:21
Nie sądzę. Na świetny pressing składa się kilka rzeczy. Przede wszystkim timing. Drużyny przechodzące kryzys mają z tym zawsze problem i tutaj wskazana jest bardziej zachowawcza gra. Pioli dobrze o tym wie i narazie jest, jak jest. Chłopaki się ogarną, wróci automatyzm, Pioli zaproponuje wysoki pressing, bo dobrze wie, że wówczas jesteśmy najlepsi. I pewnie 4231 też znowu będzie hulać ;)
1
daro12555
daro12555
14 marca 2023, 16:11
Dla mnie po sezonie nawet jak będzie pierwsza czwórka ale z obecnym stylem to bym się pożegnał z Piolim .Jak dla mnie zespół się nie rozwija a wręcz cofa a do tego jest jak beton przywiązany do nazwisk i faworytem a wręcz idealnym trenerem byłby De Zerbi .
3
mmielczar123
mmielczar123
14 marca 2023, 16:15
De Zerbi marzenie
3
Vol'jin
Vol'jin
14 marca 2023, 16:29
Skończcie fantazjować o trenerach którzy pracują w klubach, bo De Zerbi z Brighton się nie ruszy albo zrobi skok wyżej w Premier League albo o takich co zarabiają więcej niż obecnie Pioli

Po drugie raczej w opłacanie dwóch trenerów nie będziemy sie bawić o koszcie 3,5 mln Pioli + następca o podobnej kwocie
0
Marcin1982
Marcin1982
14 marca 2023, 20:50
Ostatnio był artykuł że MIlan pod wodzą Pioliego się rozwija, ale znawca daro12555 stwierdza że się cofa. Ja bym Ciebie na trenera dał C klasy, to by po 3 min treningu został sam na boisku....
0
daro12555
daro12555
14 marca 2023, 21:14
Marcin1982-Koleś nie widzisz wyników w tamtym sezonie a w tym ?Forma Tomoriego i Leao a forma ich z tamtego roku.
0
Jaca23
Jaca23
14 marca 2023, 15:48
A ja nadal jestem spokojny o top4. Odpadniemy z LM, skupimy się na lidze, a końcówka sezonu, Milanu Piolego jest zawsze mocna. Bez obaw Panowie.
2
Squall
Squall
14 marca 2023, 16:16
Zawsze też mocni byliśmy po przerwach, a teraz nie bardzo, ja jednak się obawiam, a jeszcze jak odwieszą karę Juventusowi, to już w ogóle. Ja myślę, że kadrę na top 4 mamy spokojnie, ale ten rok, jest tragiczny w lidze, a to mnie nie napawa optymizmem.
Edytowano dnia: 14 marca 2023, 16:21
1
slavio
slavio
14 marca 2023, 15:30
Brak slow z Fiorentina powinnismy zremisowac a wczoraj wygrac Trudny poczatek tygodnia
1
marcolino
marcolino
14 marca 2023, 15:30
Mam dziwne przeczucie, że jak trafimy na Real, City lub Bayern to cała ta trójka będzie z nami miała zdecydowanie cięższe przeprawy niż nasi dwaj ostatni ligowi przeciwnicy, czyli Viola i Salernitana...
9
mufi
mufi
14 marca 2023, 15:21
nic nowego, stary dobry Milan wraca :) gramy o Uszatka, a liga na drugim miejscu :)
0
mmielczar123
mmielczar123
14 marca 2023, 15:31
Jak o Uszatka będziemy grać jak z Chelsea, to zostanie walka o top 4
0
Elek95
Elek95
14 marca 2023, 15:16
To jest właśnie brak tej piłkarskiej dojrzałości. Każdy mecz powinien być traktowany jak mecz o życie, a my niektórych rywali lekceważymy i budzimy sie tak jak z Lecce w drugiej połowie czy jak wczoraj z Salerno w ostatnich 10 minutach. W niektórych meczach dostajemy kilka szybkich ciosów i nie potrafimy podnieść sie mentalnie patrz Sassuolo czy Inter. Następnie przychodzą jeden lub dwa dobre mecze i znów myślimy, ze ci słabsi rywale sami się przed nami położą.
Piłkarze za bardzo traktują Pioliego jako dobrego wujka.
Trener musi mieć u piłkarzy respect i muszą oni wiedzieć że po kilku nieudanych występach mogą nie podnieść sie z ławki. Tak samo rezerwowi muszą wiedzieć ze kazdy bład gracza z podstawowej 11 jest szansą dla nich.
Niestety u nas Tomori może kopać sie po czole i tak bedzie grał, Saelemaekers
czy Messias podobnie. CDK miał już tyle szans i nie pokazał zupełnie nic . Tatar wyglądał przez kilka meczy jak ręcznik i też grał wszystko.
Po co w zespole jest ten trzeci bramkarz, po co jest Adli, gdyby nie kontuzje to pewnie i Thiaw by za duzo murawy nie powąchał.
Pioli boi podejmować się trudne i cięzkie decyzje,a także nie potrafi budować zawodników drugo czy trzecioplanowych.
Jesli nam brakuje w kadrze na mecz 2-3 graczy z podstawowej 11 to na boisku nie widać nawet zlepka drużyny. Zawodnikom rezerwowym brak pewności siebie. Nie można skreślać zawodnika po jednym złym występie, tak samo jak i nie monża robić świętych krów z graczy którzy sezon temu czy rundę temu byli najlepsi.




Edytowano dnia: 14 marca 2023, 15:26
6
Manolas
Manolas
14 marca 2023, 18:04
W pełni się z kolegą zgadzam, czasem brak jaj trenerowi by posadzić słabego zawodnika na ławce argumentując to przy tym że na treningu gracz jest Maradoną. Połowy kadry już nie powinno tu być a taki Tomori powinien wchodzić z ławki po słabych występach dawajac nam nadzieję na poprawę formy i chęć do zobaczenia go w kolejnym meczu w wyjściowej jedenastce
1
ACMateu23
ACMateu23
14 marca 2023, 15:09
Swoją drogą to jest chyba mentalność Włoskich szkoleniowców. Za miedzą dzieje się analogiczna sytuacja, to kunktatorstwo to jest chyba DNA Włoskiej myśli szkoleniowej.
0
Janek94
Janek94
14 marca 2023, 15:02
Teraz wychodzi brak wzmocnien to jest problem nie ma kto wejsc z lawki na poziomie leao bez formy Milanu nie ma to on ciagna ten wozek w tamtym sezonie
0
Rossu
Rossu
14 marca 2023, 15:24
Blablablabla brak ławki, brak wzmocnień blablabla

Prawda jest taka, że w ataku obecnie każdy zawodzi - stwarzamy, kreujemy akcje, ale co z tego, skoro skuteczność jest na poziomie Ekstraklapy? Tutaj wina leży w złym przygotowaniu fizycznym oraz w braku rotacji. W Milanie każdy potrzebuje roku czasu, żeby się "zaaklimatyzować". Do tego złe i nietrafione wybory Piolego, który jest po prostu człowiekiem i też ma prawo się pogubić.
9
Deus
14 marca 2023, 14:59
czyli jest potencjał pod wygranie LM.
0
mmielczar123
mmielczar123
14 marca 2023, 14:59
Dlatego z ogórami powinni grać tacy piłkarze jak Kjaer, Vranckx, czy Adli, którzy mogliby pokazać się z dobrej strony podczas walki o skład. Chociaż moje zdanie jest takie, że i tak powinni częściej grać.
13
marcinomilano
marcinomilano
14 marca 2023, 14:53
Jeszcze mi się przypomniało, że wczoraj gdyby nie leżący Kalulu i jego łokieć to ta bramka na 2:1 by wpadła.
6
zbylon
14 marca 2023, 14:47
Trochę pod tym względem przypominają Milan Ancelottiego.
1
biedrus
14 marca 2023, 15:29
Tak, tylko tam poziom był wyższy - LM - co najmniej półfinał, a Serie A 2-3 miejsce
1
biedrus
biedrus
14 marca 2023, 15:36
Idziemy drogą z 2007. Ledwo zrobione 4 miejsce w lidze. W LM zwycięstwo, a legendarny napastnik w składzie znajduje się poza kadrą na te rozgrywki :)
7







PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI