Stare polskie przysłowie mówi, że "w marcu jak w garncu". Dla przypomnienia: odnosi się ono do zmiennej i trudnej do przewidzenia pogody w trzecim miesiącu roku. Podobnie było ostatnio z wynikami Milanu, który co prawda awansował do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, ale zawodził w Serie A. Sobotnie wyjazdowe starcie z Udinese będzie szansą na zatarcia ligowych wątpliwości.
Dwa remisy i porażka - to bilans Rossonerich w marcu, który był słodko-gorzkim okresem dla piłkarzy i kibiców. Z jednej strony udało się dojść do dawno niewidzianego ćwierćfinału Champions League, a z drugiej Milan nie wykorzystał potknięć rywali w walce wicemistrzostwo i solidarnie tracił punkty. Aby nieco osłodzić ligowy marzec, potrzebne jest zwycięstwo na Dacia Arena z Udinese. Jednak i tu trudno wyrokować jaki ostatecznie będzie wynik, gdyż bilans trzech ostatnich wizyt Mediolańczyków na tym obiekcie to wygrana, remis i porażka. Na dodatek trener Stefano Pioli w sobotni wieczór nie będzie mógł skorzystać z trójki podstawowych zawodników, czyli Theo Hernandeza (choroba), Juniora Messiasa (kontuzja) i Oliviera Giroud (kartki). W tej kolejce rywale Rossonerich grają bezpośrednie mecze między sobą, przez co starcie w regionie Friuli nabiera jeszcze większej wagi.
Gospodarze plasują się na dziesiątym miejscu, czyli dokładnie w środku tabeli i pozycja ta doskonale odzwierciedla ich ostatnie wyniki. Potrafili zremisować bezbramkowo na wyjeździe z Atalantą, mimo że kolejkę wcześniej podzielili się u siebie punktami z walczącą o utrzymanie Spezią. Do spotkania z Milanem drużyna Zebrette przystąpi osłabiona brakiem Enzo Ebosse, Adama Masiny i przede wszystkim Gerarda Deulofeu. Były skrzydłowy Milanu w tym sezonie Serie A ma na koncie już sześć ostatnich podań i jest jednym z najlepszych asystentów swojej drużyny.
Zanim piłkarze Rossonerich udadzą się na zgrupowania swojej reprezentacji czeka ich jeszcze jedno wyzwanie, którego wynik może mocno wpłynąć na ligową klasyfikację za plecami Napoli. Milan nie może jednak oglądać się na wyniki rywali i musi wrócić do wygrywania w Serie A, bo bez tego awans do kolejnej edycji Ligi Mistrzów zacznie się oddalać.
UDINESE — MILAN (27. kolejka Serie A)
Początek meczu: 20:45
Transmisja telewizyjna: Eleven Sports 1
Przewidywane składy wg LGdS:
UDINESE CALCIO (3-5-2): Silvestri - Becao, Bijol, N. Perez - Ehzibue, Pereyra, Walace, Lovrić, Udogie - Success, Beto
AC MILAN (3-4-2-1): Maignan - Kalulu, Thiaw, Tomori - Saelemaekers, Bennacer, Tonali, Ballo-Tourè - B. Diaz, Leao - Ibrahimović
Oby Rossoneri wygrali