Jednym z największych wydarzeń ostatniej marcowej soboty z Serie A będzie powrót Zlatana Ibrahimovicia do wyjściowego składu Milanu. Szwed po raz ostatni wybiegł w podstawowej jedenastce rossonerich 23 stycznia 2022 roku w domowym meczu z Juventusem. Wówczas opuścił boisko przedwcześnie z powodu kontuzji, a dopiero po majowym triumfie w Serie A poddał się operacji kolana i przeszedł wielomiesięczną rehabilitację. Teraz znów drużyna może na niego liczyć, a sam 41-latek jest głodny kolejnych rekordów. A zwłaszcza, że zagra w Udine - od chwili powrotu do Milanu wystąpił w tym mieście dwa razy, w obu przypadkach zapewniając rossonerim punkty w końcówce efektownymi przewrotkami...
I co najbardziej kluczowe jeszcze bardziej mu się nie chce i to widać.
Mimo wszystko obok Theo to wciąż nasz najlepszy gracz ofensywny. Czywiscie jest też Giroud ale on nie stwarza okazji tylko je wykańcza.
Zaraz po Bakayoko to ta wcześniej wspomniana dwójka powinna być pierwsza do odstrzału w trakcie letniego okienka transferowego.
Pobierają sowite pensje a nie dają nam zupełne nic.
Nie wiem jak my z takim przodem jesteśmy w 8 LM nie wiem naprawdę .